Strzelanie z przodu przy pełnym skręcie w lewo i cofaniu |
Autor |
Wiadomość |
Brodzins
Mitsumaniak

Auto: Outlander 2016 2.0 Pb CVT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 07 Sie 2018 Posty: 358 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 26-08-2020, 15:49 Strzelanie z przodu przy pełnym skręcie w lewo i cofaniu
|
|
|
Witam wszystkich,
Dane pacjenta :rocznik 2016, na gwarancji
Zrobiłem serwis na 80.000.
Odebralem auto i po powrocie do domu, zauważyłem że coś strzela przy skręcie jak cofam w bramę.
Telefon do ASO. Przyjeżdżam. Na początku nie słyszą. Za którymś razem słychać strzelanie jakby sprężyna przeskakiwała.
Biorą na serwis.
Smarują prawe łożysko amora.
Wracam do domu. Cofam, napiernicza znów.
Memory 5 ASO calling. 3 dni później. Wymienili prawe łożysko.
Wracam, strzela.
Call to ASO. Przyjechać za parę dni . Smarują lewe łożysko.
Pokręciłem się po mieście. Strzela przy cofaniu i pełnym skręcie w lewo.
Call to ASO. Przyjechac za tydzień.
Dziś Wymienili lewe łożysko. Wytarte jak jasna pała. Sznit na środku. Przy smarowaniu wcześniej nie widzieli??!
Wracam do domu, cofam.... Strzela. Zaczynam się denerwować lekko mówiąc.
Call to ASO. Nie przyjeżdżać. Sprawdzić czy owiewka przy szybie Panu nie stuka. Zagotowałem. Wskazuje to na mój niski intelekt, oraz ich skoro 4 razy przód rozbierają a owiewka przy szybie stukać może.
Rada numer dwa - my nic nie widzimy, auto jeszcze rok na gwarancji jest... Jeździć aż się nie rozleci coś, spokojnie.
No i teraz... Auto 4 letnie... A proszę posłuchać jakie dźwięki wydaje przy cofaniu i skręcie... Myślicie ze to owiewka?
W kabinie bardzo nieprzyjemnie to słychać.
https://youtu.be/JiOJPJCmJUA
Poradźcie coś. Ja to słyszę, na nagraniu słychać. Oni za 1 razem słyszeli. Teraz już nie słyszą. Mechanicznie wszystko 100% sprawne wg nich.
I teraz o co mi chodzi. Chodzi o to, żeby przestało strzelać, czy to zrobią z gwarancji, czy ja za to zapłacę - lotto mi to.
Chce to zrobić u nich, na swój koszt... A oni nie słyszą nic?
Jak to ugryźć? |
_________________
 |
|
|
|
 |
rajan
Forumowicz
Auto: Outlander III 2.2 DiD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 06 Lip 2015 Posty: 416 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 26-08-2020, 20:08
|
|
|
Plusem sytuacji jest to, że masz nowe łożyska
Nie możesz wziąć kierownika serwisu za łeb i pokazać tak jak na filmie? I nie odbierać pojazdu. Ten metaliczny dźwięk to jakby z osłony hamulców??? Zobacz, czy przy skręcie kół coś tam nie zahacza. Ewentualnie (choć to raczej nie ten dźwięk) maglownica... |
|
|
|
 |
Brodzins
Mitsumaniak

Auto: Outlander 2016 2.0 Pb CVT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 07 Sie 2018 Posty: 358 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 26-08-2020, 20:22
|
|
|
Skąd się dźwięk pochodzi - pojęcia nie mam.
Wziąłem go na kanał do znajomego diagnosty... Sugerował końcówki drążków stabilizatora.
ASO twierdzi że nie ma opcji
Z braniem za łeb - chcialem poczekać dopóki łożysk nie wymienia
Film widzieli ten sam nawet.
A z nie odbieraniem auta jest kiepsko, to moje narzędzie pracy... Strzelające
Moge jechac do drugiego ASO w Krakowie... Ale to jak ze szpitala iść do szamana w wiosce...
Generalnie nie zaprzeczają, że coś słychać... Ale nie wiedzą skąd. |
_________________
 |
|
|
|
 |
rajan
Forumowicz
Auto: Outlander III 2.2 DiD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 06 Lip 2015 Posty: 416 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 27-08-2020, 08:49
|
|
|
Brodzins napisał/a: |
A z nie odbieraniem auta jest kiepsko, to moje narzędzie pracy... Strzelające
Moge jechac do drugiego ASO w Krakowie... Ale to jak ze szpitala iść do szamana w wiosce... |
A nie możesz im zostawić auta i żeby Ci dali zastępczy? Ja jak miałem wymianę wałków balansowych to miesiąc jeździłem zastępczym (zeszło im się, bo czekali jeszcze na jakąś część). |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 27-08-2020, 10:05
|
|
|
Brodzins napisał/a: |
Sugerował końcówki drążków stabilizatora.
|
No ale da się to powtórzyć kręcąc delikatnie kierownicą w miejscu lub bujając autem? Czy to musi być jazda? Bo żeby się nie okazało że kamyk jest w oponie
A jeśli to musi być jazda i skręcanie kołami to może przegub? |
|
|
|
 |
Amstaf11
Forumowicz Amstaf11
Auto: Outlander III
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 05 Sty 2017 Posty: 149 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 27-08-2020, 11:46
|
|
|
Miałem coś takiego w obu O3 ( jednego sprzedałem drugiego ma żonka) podczas skrętu lub wjazdu na krawężnik stukał. Winny okazał się stabilizator drążka. Dziwnym było, że słychać było po stronie kierowcy a stukał drążek od strony pasażera. ot i co |
|
|
|
 |
Brodzins
Mitsumaniak

Auto: Outlander 2016 2.0 Pb CVT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 07 Sie 2018 Posty: 358 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 27-08-2020, 13:25
|
|
|
rajan napisał/a: | A nie możesz im zostawić auta i żeby Ci dali zastępczy? Ja jak miałem wymianę wałków balansowych to miesiąc jeździłem zastępczym (zeszło im się, bo czekali jeszcze na jakąś część). |
Problem jest taki, że nie chcą przyjąć - bo nawet jak wezmą to i tak nie mają pomysłu skąd może strzelać.
Kuriozalne.
krzychu napisał/a: | No ale da się to powtórzyć kręcąc delikatnie kierownicą w miejscu lub bujając autem? Czy to musi być jazda? Bo żeby się nie okazało że kamyk jest w oponie
A jeśli to musi być jazda i skręcanie kołami to może przegub? |
Kamyk nie, bo skubane potrafi strzelić np na rondzie gdy zawracam. Dobrze to wtedy słychać przy otwartych szybach.
Da się to odtworzyć na postoju, ale w specyficznych warunkach.
Np cofam, zatrzymuje się i przy kręceniu strzeli parę razy. Później tak jakby się "układa" i strzelania brak.
Ruszę, zahamuję , cofnę i znów strzeli parę razy przy kręceniu.
Amstaf11 napisał/a: | Miałem coś takiego w obu O3 ( jednego sprzedałem drugiego ma żonka) podczas skrętu lub wjazdu na krawężnik stukał. Winny okazał się stabilizator drążka. Dziwnym było, że słychać było po stronie kierowcy a stukał drążek od strony pasażera. ot i co |
Stąd diagnosta czepił się końcówek drążka (lub to może być sam drążek jak mówisz), gdyż strzały z jednej strony lubią przenosić się na drugą...
Sugerowałem to w ASO - ale gość twierdzi "to na pewno nie jest to, zawieszenie i samochód jest w 100% sprawny, sprawdziliśmy wszystko". Po tekście o owiewce szyby... ręce mi opadły. |
_________________
 |
|
|
|
 |
rajan
Forumowicz
Auto: Outlander III 2.2 DiD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 06 Lip 2015 Posty: 416 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 27-08-2020, 14:30
|
|
|
Brodzins napisał/a: | rajan napisał/a: | A nie możesz im zostawić auta i żeby Ci dali zastępczy? Ja jak miałem wymianę wałków balansowych to miesiąc jeździłem zastępczym (zeszło im się, bo czekali jeszcze na jakąś część). |
Problem jest taki, że nie chcą przyjąć - bo nawet jak wezmą to i tak nie mają pomysłu skąd może strzelać.
Kuriozalne. |
To może Mitsu Polska? Opisz problem, dodaj film i powiedz, że boisz się jeździć autem, a serwis nie chce przyjąć na naprawę.
Ale te dźwięki to nie brzmią jak z zawieszenia. Luzy gdziekolwiek bądź będą raczej słyszalne jako pukanie.
Tutaj znalazłem coś delikatnie podobnego: https://www.youtube.com/watch?v=RlQUGbtD8QA
Tu też piszą w komentarzach, że to z przegubów: https://www.youtube.com/watch?v=wwhWGhc64XA |
|
|
|
 |
Brodzins
Mitsumaniak

Auto: Outlander 2016 2.0 Pb CVT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 07 Sie 2018 Posty: 358 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 27-08-2020, 20:10
|
|
|
A co do dźwięku - to z doświadczenia najbardziej przypomina strzelanie sprężyny która przeskakuje. Ale tylko przypomina. Taki efekt jak by się coś naciągało i strzał.
Muszę jeszcze obadać temat hamulców... Czy nie jest to powiązane z hamowaniem na rondzie, czy przy cofaniu z górki...
Chrzaniony doktorat....
A Mitsu Polska... Póki co aż tak świrować nie chce bo zależy mi na tym żeby to namierzyć... Zrobię robotę za ASO |
_________________
 |
|
|
|
 |
Stalowy
Nowy Forumowicz
Auto: -
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 13 Paź 2017 Posty: 23 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 28-08-2020, 22:23
|
|
|
Wydaje mi się, że mam coś podobnego (chociaż nie koniecznie bo dźwięk zbliżony, ale okoliczności lekko inne )
Przy hamowaniu, a szczególnie przy hamowaniu na skręconych kołach słychać jakby skrzypienie/strzelanie, generalnie dźwięk jakby płynęło się starą łajbą bujaną przez fale...ASO raz odesłało mnie po wyczyszczeniu i przesmarowaniu hamulców - pomogło na dwa tygodnie. Przy kolejnym przeglądzie zobaczę co zdiagnozują. |
|
|
|
 |
Brodzins
Mitsumaniak

Auto: Outlander 2016 2.0 Pb CVT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 07 Sie 2018 Posty: 358 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 29-08-2020, 09:09
|
|
|
Stalowy napisał/a: | Wydaje mi się, że mam coś podobnego (chociaż nie koniecznie bo dźwięk zbliżony, ale okoliczności lekko inne )
Przy hamowaniu, a szczególnie przy hamowaniu na skręconych kołach słychać jakby skrzypienie/strzelanie, generalnie dźwięk jakby płynęło się starą łajbą bujaną przez fale...ASO raz odesłało mnie po wyczyszczeniu i przesmarowaniu hamulców - pomogło na dwa tygodnie. Przy kolejnym przeglądzie zobaczę co zdiagnozują. |
Mam tak jak przyhamuje np na rondzie
[ Dodano: 13-09-2020, 18:27 ]
No i dobra. Problem rozwiązany.
Po analizie - strzela jak skręcam, cofam i trzymam nogę na hamulcu. Sprawdziłem opcje skręcam, cofam - ale zaciągam ręczny.
Strzelania brak.
Wymieniłem kończące się klocki, auto jak nowe.
I teraz pytanie, to jest ten słynny akustyczny czujnik zużycia?
i tak się zastanawiam dalej bo strzelanie nie pojawia się....
ASO miało rację... zawieszenie w porządku... łożyska wymienione po nic... (fajnie że mam nowe)...
Ale na klocki nie wpadli? |
_________________
 |
|
|
|
 |
Sorgan
Nowy Forumowicz
Auto: Outlander PHEV 2013
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Paź 2020 Posty: 4 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: 13-10-2020, 09:27
|
|
|
Tylko się cieszyć że problem rozwiązany i wiedza dla pozostałych aby zajrzeć do hamulca. We wcześniejszym Renault też miałem podobne objawy, winowajca był przegub homokinetyczny. Dopiero jak się całkiem rozsypał i nie przenosił już napędu mechanik wiedział co się stało.
|
_________________ PATRZ W LUSTERKA, MOTOCYKLE SĄ WSZĘDZIE |
|
|
|
 |
|