Błąd P0137 - Układ napędowy O2 |
Autor |
Wiadomość |
kris504
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Eclipse Cross
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Wrz 2015 Posty: 26 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 17-10-2020, 20:37 Błąd P0137 - Układ napędowy O2
|
|
|
Witam.
Kilka dni temu zakupiłem outlandera III 2013r 2,0 CVT.
Po przejechaniu ok 400 km zapalił się chceck - po odczytaniu błędu wyśietliło P0137 O2 Sensor Circiuit Voltage (Bank 1 Sensor 2)
Co dokładnie oznacza ten błąd.
W necie znalazłem, że chodzi o drugą sondę ale co konkretnie wg. komunikatu jej dolega.
Poprzedni właściciel krótko przed sprzedażą wymienił włąśnie II sondę na nową ale na jakiś zamiennik (pewnie najtańszy).
Czy usterka leży na pewno po stronie tej sondy ? Czy może być uszkodzony jaki inny element ?
Sprawdziłem z kanału przewody przy sondzie oraz odpiąłem wtyczkę (pod dywanikiem) i ponownie podłączyłem.
Po wykasowaniu błędu check zgasł ale nie jeździłem zbyt dużo i zakładam, że błąd powróci.
Bardzo proszę o poradę. |
_________________ Kris504 |
|
|
|
 |
Bizi78
Mitsumaniak Reklamożerca.

Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 823 razy Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 21026 Skąd: Częstochowa
|
|
|
|
 |
spirosun
Forumowicz
Auto: Outlander III
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Lip 2017 Posty: 145 Skąd: Warszawa, Mazowieckie
|
Wysłany: 18-10-2020, 00:28
|
|
|
2 wyjścia albo faktycznie sonda np. uniwersalna albo padniety katalizator.
Rozwiazaniem jest założenie tulei dystansujacej sonde o kilka cm od strumienia spaln. Koszt kilkanascie zl. |
|
|
|
 |
kris504
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Eclipse Cross
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Wrz 2015 Posty: 26 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 18-10-2020, 13:22
|
|
|
Cytat: | 2 wyjścia albo faktycznie sonda np. uniwersalna albo padniety katalizator.
Rozwiazaniem jest założenie tulei dystansujacej sonde o kilka cm od strumienia spaln. Koszt kilkanascie zl.
|
Dzięki za podpowiedzi.
Auto ma prawie 180 tyś. nalotu więc jest możliwość, że to kat.
Czy mógł byś podać namiary (link) gdzie nabyć odpowiednią tuleję?
Chodzi o taką do wspawania czy innego rodzaju ?
Być może poprzedni właściciel wymienił sondę a jak błąd powrócił powiedzieli mu, że to katalizator i gość sprzedał auto.
Najważniejsze to zdiagnozować co jest uszkodzone.
Czy jechać na diagnostykę do ASO czy zwykły warsztat powinien ogarnąć temat ? |
_________________ Kris504 |
|
|
|
 |
Bizi78
Mitsumaniak Reklamożerca.

Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 823 razy Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 21026 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 18-10-2020, 13:36
|
|
|
kris504 napisał/a: | Chodzi o taką do wspawania czy innego rodzaju ? |
Nie, wykręcasz sondę, wkręcasz tuleję (emulator sondy lambda, tak to się zowie) i dopiero wkręcasz lambdę.
Oczywiście może być problem z odkręceniem lambdy .
Co do diagnostyki, to najlepiej podpiąć pod porządny komp (ASO drogo pewnie lub powiedzmy BOSCH serwis) i sprawdzić jak pracuje sonda.
Jeśli sonda będzie ok i wina kata to warto sprawdzić spaliny na SKP.
Jeśli spaliny ok to zamontować emulator i prawdopodobnie zapomnieć o błędzie.
Druga opcja to wymiana katalizatora co pewnie skrobnie po kieszeni . |
_________________ Gość zobacz moją zieloną żabę .
 |
|
|
|
 |
kris504
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Eclipse Cross
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Wrz 2015 Posty: 26 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 18-10-2020, 13:44
|
|
|
Może uda mi się w tygodniu dostać się na diagnostykę.
Dam znać co wyszło.
Dzięki. |
_________________ Kris504 |
|
|
|
 |
spirosun
Forumowicz
Auto: Outlander III
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Lip 2017 Posty: 145 Skąd: Warszawa, Mazowieckie
|
|
|
|
 |
kris504
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Eclipse Cross
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Wrz 2015 Posty: 26 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 20-10-2020, 11:01
|
|
|
Czy ten konkretny emulator o tych wymiarach będzie pasować ? Z tego co widziałem to jest mało miejsca między wydechem a podłogą.
[ Dodano: 25-10-2020, 16:50 ]
Dwa dni temu byłem na diagnostyce.
Chceck znowu się zapalił.
Mechanik po podłączeniu się pod OBD stwierdził, że druga sonda na wolnych obrotach pokazuje napięcie 0 V. Po wjechaniu na podnośnik okazało się, że sonda jest wkręcona w emulator.
Emulator został zdemontowany a sonda wkręcona bezpośrednio w wydech.
Błąd wykasowano a sonda zaczęła wykazywać napięcie na biegu jałowym.
W porównaniu do I-wszej sondy inne wartości - więc kat raczej pracuje.
Na razie zrobiłem ok 80 km i check się nie zapalił. Ale teoretycznie problem może powrócić. |
_________________ Kris504 |
|
|
|
 |
|