[CS3A 1.6] skorodowane nakrętki w wydechu |
Autor |
Wiadomość |
kuba!!!
Forumowicz
Auto: Lancer 1.6 98km 2003r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 30 Kwi 2009 Posty: 348 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 10-01-2021, 19:38 [CS3A 1.6] skorodowane nakrętki w wydechu
|
|
|
Witam
Ktoś może wie jaki jest gwint w nakrętce nr. MR571083 jest ona wkręcana w szpilkę która łączy katalizator i tłumik środkowy. mowa o kombi 1.6.
Wczoraj zaglądałem pod samochód ponieważ czeka mnie wymiana tłumika środkowego i o ile może uda mi sie wykręcić te nakrętki to już na pewno nie bedą sie nadawały do powtórnego montażu. Mam nadzieje że nie będę musiał tych szpilek wybijać z katalizatora bo może to skomplikować pracę. W najgorszym wypadku trzeba będzie rozwiercać i na śruby skręcić.
Ma ktoś może patent na wybijanie tych szpilek? |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 13-01-2021, 06:55
|
|
|
Jeśli w rozmiarze M8 to gwint pewnie standardowy 1.25. Jeśli nakrętki odkręcisz to gwint szpilek nie powinien być strasznie uszkodzony, kup nakrętki w jakimś markecie tylko o twardości minimum 8.8. |
|
|
|
 |
kuba!!!
Forumowicz
Auto: Lancer 1.6 98km 2003r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 30 Kwi 2009 Posty: 348 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 27-01-2021, 11:44
|
|
|
Po dokładnym obejrzeniu lączenia katalizator - tłumik środkowy konieczna okazała się wymiana flanszy przy katalizatorze gdyż była ona tak skorodowana ze mozna ją było wyginać kombinerkami.
Za tłumik wraz z rurą zapłaciłem 180zl ferroz. a za wymianę 150zł wraz z flanszą.
Niestety brak spawarki uniemożliwił mi samodzielną wymianę.
pozdrawiam |
|
|
|
 |
|