[CS3A 1.6] moment dokręcania śrub łącznika stabilizatora |
Autor |
Wiadomość |
kuba!!!
Forumowicz
Auto: Lancer 1.6 98km 2003r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 30 Kwi 2009 Posty: 348 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 27-01-2021, 12:01 [CS3A 1.6] moment dokręcania śrub łącznika stabilizatora
|
|
|
Witam
czy moment dokręcenia łacznika stabilizatora z przodu to 25nm?
pozdrawiam |
|
|
|
 |
Bizi78
Mitsumaniak Reklamożerca.

Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 823 razy Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 20985 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 27-01-2021, 15:49
|
|
|
kuba!!! napisał/a: | czy moment dokręcenia łacznika stabilizatora z przodu to 25nm? |
Chyba nie.
W manualu nie ma podanego momentu, podają tylko ilość gwintu jaka powinna zostać po dokręceniu nakrętki .
Oczywiście mowa o o produkcie OE a przy zamiennikach to trudno wyczuć, bo mogą mieć różne długości .
 |
_________________ Gość zobacz moją zieloną żabę .
 |
|
|
|
 |
kuba!!!
Forumowicz
Auto: Lancer 1.6 98km 2003r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 30 Kwi 2009 Posty: 348 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 28-01-2021, 12:02
|
|
|
Właśnie przyszły części.
Długość śruby to 140mm, jak założy się wszystkie tuleje to zostaje 21mm na nakrętkę, a jeszcze musi się zmieścić drążek i belka, więc ciekawy jestem na ile się wkręci.
nakrętka jest z zabezpieczeniem więc nie ma problemu z momentem dokręcenia.
Jak bedę wymieniał to najwyżej zostawię starą śrubę jak bedzie dłuższa chyba że będzie w słabym stanie. |
|
|
|
 |
Marcino
Mitsumaniak Góral niskopienny

Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10688 Skąd: okolice Tczewa
|
Wysłany: 28-01-2021, 15:36
|
|
|
Dokręć ze standardowym momentem dla danej śruby. Często na opakowaniach kluczy nasadowych są takie tabele. To nie żadna ważna część napędu paska np. Ja takie rzeczy robię na swoje własne wyczucie. |
_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów
Czyli w tym przypadku 6a13 " by tomchuck
 |
|
|
|
 |
Hornet
Forumowicz

Auto: CB4W 1.6'94 i CS3W 1.6'05
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy Dołączył: 15 Maj 2007 Posty: 889 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 28-01-2021, 19:18
|
|
|
W przypadku tego łącznika ciężko mówić o momencie. Skręć na nowych śrubach, 140 mm na pewno wystarczy. Tam masz 4 gumki, które trzeba lekko ścisnąć. Najważniejsze to zachować równe wartość części wystającej po oby stronach. Z czasem nabierzesz doświadczenia, nie łudź się, że taka wymiana na długo wystarczy Osobiście zostały mi do przetestowania łączniki Lemfordera - z osobnymi podkładkami. Jak potrzebuje, to ich nie ma w sklepie. Mógłbym zamówić wcześniej - ale po co Pozostałe wytrzymują rok-półtora, bez względu na markę. Skręcałem mocniej, słabiej - efekt zawsze ten sam - nie wytrzymują te podkładki wtopione w gumkę. |
|
|
|
 |
rudi88
Forumowicz

Auto: Lancer kombi 1.6+LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 15 Cze 2011 Posty: 262 Skąd: to przypełzło?
|
Wysłany: 28-01-2021, 19:58
|
|
|
Te z wtopionymi podkładkami są beznadziejne, średnio wytrzymywały około 6-8 miesięcy intensywnej jazdy po miejskich dziurach. Te z osobnymi podkładkami dużo lepsze. |
|
|
|
 |
Bizi78
Mitsumaniak Reklamożerca.

Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 823 razy Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 20985 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 28-01-2021, 20:09
|
|
|
Hornet napisał/a: | Osobiście zostały mi do przetestowania łączniki Lemfordera - z osobnymi podkładkami. |
Obecnie takie testuję, ale zrobiłem dopiero kilkaset km.
TRW są spoko a najgorsze to chyba YAMATO.
Sporo ludzi poleca poliuretany dać i spokój na dłużej. |
_________________ Gość zobacz moją zieloną żabę .
 |
|
|
|
 |
zbychu74
Forumowicz
Auto: mitsubishi lancer 2,0 kombi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 04 Sty 2016 Posty: 603 Skąd: tuchola
|
Wysłany: 29-01-2021, 08:47
|
|
|
Bizi78, Kiedyś wymieniłem tylną tuleję wahacza na yamato i przy skręcaniu tulejka metalowa zatopiona w gumie zdeformowała się totalnie .Yamoto najgorsze g...o. |
_________________ zbychu74 |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 29-01-2021, 09:24
|
|
|
To może warto zamówić oryginał skoro zamienniki się rozpadają? Gumowe uchtywy tylnego stabilizatora zamówiłem w ASO, śrubkę to zacisku hamulcowego też i cena pozytywnie zaskoczyła (czego nie można powiedzieć o obsłudze, ale to inny temat). |
|
|
|
 |
kuba!!!
Forumowicz
Auto: Lancer 1.6 98km 2003r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 30 Kwi 2009 Posty: 348 Skąd: warszawa
|
|
|
|
 |
Bizi78
Mitsumaniak Reklamożerca.

Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 823 razy Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 20985 Skąd: Częstochowa
|
|
|
|
 |
kuba!!!
Forumowicz
Auto: Lancer 1.6 98km 2003r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 30 Kwi 2009 Posty: 348 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 29-01-2021, 17:37
|
|
|
cena nie jest jakaś straszna, lecz jak wymieniać jedne to i wszystkie w wahaczu tak słyszałem a to już większy koszt.
[ Dodano: 22-02-2021, 14:24 ]
Witam
korzystając z ładnej pogody wymieniłem łącznik.
Po pierwsze to bez szlifierki nie ma co sie za to zabierać śruba z tuleją metalową stała się jednością wiec trzeba ciąć bo inaczej nie wyjdzie, po odkręceniu końcówki drążka od zwrotnicy jest bdb dostęp.
oryginalny łącznik jest na klucz 17 z góry i z dołu zaś zamiennik nty na 17/13.
Wcześniej się zastanawiałem czy da się dokręcić łacznik zgodnie z instrukcją tz. 22mm gwintu powinno wychodzić poza nakrętkę i da się to zrobić bez problemu.
Robota bez kanału to ok 30min na stronę, i jak pisałem nie ma co się bawić w odkręcanie tych śrub bo i tak pewnie nie zejdą, a psikanie wd40 i czekanie pół dnia mija się z celem w tym wypadku.
pozdrawiam |
|
|
|
 |
|