[EA5A] Nierówna praca silnika |
Autor |
Wiadomość |
Kamsyyo
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant 2,5 V6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 17 Wrz 2018 Posty: 32 Skąd: Konin
|
Wysłany: 23-01-2021, 20:03 [EA5A] Nierówna praca silnika
|
|
|
Cześć wszystkim, mam problem z nierówną pracą silnika, trwa to już jakiś czas. Ja nie wiem co to może być, jak dla mnie silnik chodzi za głośno, troche jak diesel. Słychać klepanie/klekot, nie wiem jak to nazwać. Wrzucam 3 filmiki, na jednym przegazowanie do 2k obrotów.
1. https://youtu.be/Jpdkv65zjlI
2. https://youtu.be/b3MxCW7RDLY
3. https://youtu.be/8fe_b1SllkE
[ Dodano: 30-01-2021, 15:16 ]
Nikt nie pomoże? Jak nie słychać dobrze to postaram się nagrać lepsze filmiki. |
|
|
|
 |
Marcino
Mitsumaniak Góral niskopienny

Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10678 Skąd: okolice Tczewa
|
Wysłany: 01-02-2021, 09:02
|
|
|
Nic poważnego tutaj nie słychać. Raczej takie syczenie. Jak już to raczej klikają wtryskiwacze.
Masz LPG? |
_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów
Czyli w tym przypadku 6a13 " by tomchuck
 |
|
|
|
 |
Kamsyyo
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant 2,5 V6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 17 Wrz 2018 Posty: 32 Skąd: Konin
|
Wysłany: 01-02-2021, 09:23
|
|
|
To muszę nagrać inne filmiki, w rzeczywistości chodzi prawię jak diesel. Mam go 2 lata ponad i pamiętam że ten samochód chodził inaczej. Nagram później bo ja nim w zimę nie jeżdżę. |
|
|
|
 |
Jaro1974
Mitsumaniak Outsilverman ;-)

Auto: O1 bez T, EA5W i moto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 57 razy Dołączył: 05 Sty 2008 Posty: 20738 Skąd: Z outlandera ;-) LRY ;-)
|
|
|
|
 |
Marcino
Mitsumaniak Góral niskopienny

Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10678 Skąd: okolice Tczewa
|
Wysłany: 01-02-2021, 14:31
|
|
|
Jaro1974 napisał/a: | To może ci klepią hydropopychacze? |
Najprawdopodobniej są to popyhacze |
_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów
Czyli w tym przypadku 6a13 " by tomchuck
 |
|
|
|
 |
Kamsyyo
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant 2,5 V6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 17 Wrz 2018 Posty: 32 Skąd: Konin
|
Wysłany: 01-02-2021, 19:49
|
|
|
Tak myślę że są to popychacze, ale nie znalazłem innego filmiku żeby sobie porównać. A ktoś mi powie czy coś się dzieje jak troche z tym pojeździłem już? |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21939 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 02-02-2021, 07:37
|
|
|
Jak trochę jeździłeś na uszkodzonych popychaczach to nic nie powinno się stać. |
|
|
|
 |
Marcino
Mitsumaniak Góral niskopienny

Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10678 Skąd: okolice Tczewa
|
Wysłany: 02-02-2021, 08:08
|
|
|
Znam przypadek ze się w rękach rozpadał ale silnik chodził. Dalsza jazda skutkuje wyklepywaniem się główki popychacza - wżery. |
_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów
Czyli w tym przypadku 6a13 " by tomchuck
 |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21939 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 02-02-2021, 18:33
|
|
|
Marcino, zgadza się, ostatnio wymieniałem popychacz u znajomego w 2,5 V6 i popychacz rozpadł się na 3 części. Osobno główka, zabezpieczenie główki i korpus. W silniku tak waliło, że każdy mechanik stawiał na panewkę.
Co do wżerów na popychaczach to na pewno powodem nie jest to, że klepią i się wżery robią, bo w moim na kilku sztukach mam wżery, na niektórych takie duże jak cała podstawa popychacza, a od 8 lat jak nim jeżdżę jeszcze nigdy nawet na sekundę nie usłyszałem żadnego popychacza. |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24294 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 02-02-2021, 21:10
|
|
|
Klepią jak komora wysokiego ciśnienia nie trzyma oleju albo są zapowietrzone. |
|
|
|
 |
Marcino
Mitsumaniak Góral niskopienny

Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10678 Skąd: okolice Tczewa
|
Wysłany: 03-02-2021, 09:15
|
|
|
Hugo napisał/a: | bo w moim na kilku sztukach mam wżery, na niektórych takie duże jak cała podstawa popychacza, a od 8 lat jak nim jeżdżę jeszcze nigdy nawet na sekundę nie usłyszałem żadnego popychacza. |
Serio nie zmieniasz? Ja zmieniłem mimo ze trzymały cisnienie. Wiem ze to wina raczej oleju i chyba głównie z tylnej głowicy. Mój wczoraj w 8stC odpalony po 2tyg zacykał na 2-3s i pozniej spokój. |
_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów
Czyli w tym przypadku 6a13 " by tomchuck
 |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21939 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 04-02-2021, 08:45
|
|
|
Marcino, nie ruszam dopóki jest cisza. Nie pamiętam dokładnie, ale u mnie chyba akurat tylko na przedniej głowicy mają wżery. Oglądałem wszystkie przy wymianie uszczelniaczy zaworowych z 2 lata temu. |
|
|
|
 |
Kamsyyo
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant 2,5 V6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 17 Wrz 2018 Posty: 32 Skąd: Konin
|
Wysłany: 06-02-2021, 09:29
|
|
|
Hugo napisał/a: | Jak trochę jeździłeś na uszkodzonych popychaczach to nic nie powinno się stać. |
Wydaje mi się ze z jakieś 2-3 tysiące km, bo wtedy jakoś zacząłem słyszeć że chodzi nie tak jak powinien. Wystarczy je wyczyścić czy trzeba wymieniać? Jeszcze mechanika dopytam czy tak zrobi bo sam się raczej nie bawię przy samochodzie. Gdzieś widziałem że koszt nowych to chyba 70 za sztuke. |
|
|
|
 |
Bizi78
Mitsumaniak Reklamożerca.

Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 820 razy Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 20975 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 06-02-2021, 10:04
|
|
|
Kamsyyo napisał/a: | Gdzieś widziałem że koszt nowych to chyba 70 za sztuke. |
Firmy Ajusa kupisz za 35zł/szt. na allegro, OE za 85zł/szt.
Choć mnożąc to x24 to i tak wychodzi ładna kwota .
U mnie czyszczenie pomogło na pół roku . |
_________________ Gość zobacz moją zieloną żabę .
 |
|
|
|
 |
Kamsyyo
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant 2,5 V6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 17 Wrz 2018 Posty: 32 Skąd: Konin
|
Wysłany: 06-02-2021, 10:14
|
|
|
Bizi78 napisał/a: | Firmy Ajusa kupisz za 35zł/szt. na allegro, OE za 85zł/szt. |
Te za 35 mogę kupić Ale czy one są dobre i jak długo wytrzymają. |
|
|
|
 |
|