Maciejos - Mitsubishi Galant Sport Edition V6 2.5 |
Autor |
Wiadomość |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21947 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 19-04-2021, 07:42
|
|
|
Dźwięk wydechu w ogóle się nie zmienił. |
|
|
|
 |
Marcino
Mitsumaniak Góral niskopienny

Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10721 Skąd: okolice Tczewa
|
Wysłany: 19-04-2021, 08:26
|
|
|
jacek11 napisał/a: | Katalizator jest odkręcany, więc trzeba dostosować kryzy strumienicy, i przed przeglądem zmieniać. |
Po 2X latach juz sie go nie odkręcą. Śruby są skorodowane. Trzeba wspawać i tyle. Ponoc działa dobrze. Na allegro znalazłem firmę co dorabia zamiennniki katalizatorów, pod LPG nawet jakies wzmocnione.
Chyba się również zdecyduje na wycięcie "nerki" z galanta bo ia tak mam środkowy tłumik do wymiany a wtedy będę miał sponsora:)
Ciekawe co normy spalin na to szczegółnie w przedlifcie |
_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów
Czyli w tym przypadku 6a13 " by tomchuck
 |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24319 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 19-04-2021, 09:59
|
|
|
Nie wiem jak spaliny na pomiarze, ale generalnie u mnie - rok temu wycięty w podróży w Katowicach - śmierdzą bardziej, nawet na LPG. Też mam założone coś na miejscu, pewnie strumiennicę. |
|
|
|
 |
larelijux
Mitsumaniak

Auto: -
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 04 Paź 2015 Posty: 810 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 19-04-2021, 10:48
|
|
|
Zdrowy silnik powinien dać sobie radę bez kata na przeglądzie, szczególnie przy starszych normach emisji. Porządny zamiennik kata to wydatek bliski tysiaka. |
|
|
|
 |
Trebor Arokis
Forumowicz
Auto: 6A13 Avance tiptronic 01
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Sie 2020 Posty: 192 Skąd: Wybrzeże
|
Wysłany: 19-04-2021, 12:47
|
|
|
Chyba się też zdecyduje na wycięcie kata i zastąpię go strumienicą... |
|
|
|
 |
Marcino
Mitsumaniak Góral niskopienny

Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10721 Skąd: okolice Tczewa
|
Wysłany: 19-04-2021, 14:04
|
|
|
larelijux napisał/a: | Porządny zamiennik kata to wydatek bliski tysiaka. | pytalem i 350zł Euro 2 pod LPG do galanta. Pytałem firmę PAMAKU - sa na allegro.
https://allegro.pl/uzytkownik/PAMAKU/uklad-wydechowy-katalizatory-18864?bmatch=cl-e2101-d3793-c3792-aut-1-5-0415
Jak bym sprzedał swój, wstawił nowy starczyło by mi jeszcze na nowy tłumik - czyli wszytko za free:) |
_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów
Czyli w tym przypadku 6a13 " by tomchuck
 |
|
|
|
 |
larelijux
Mitsumaniak

Auto: -
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 04 Paź 2015 Posty: 810 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 19-04-2021, 14:43
|
|
|
^Tłumikarz mi odradzał takie katalizatory. Po pierwsze, do gazu wkład powinien być metalowy, nie ceramiczny (temperatura). Po drugie pod 2.5 powinna być odpowiednia przepustowość - tłumikarz do mojego 2.0 zalecał brać kata pod 3.0. Nie wiem czy znajdziesz taki za 350 złotych.
Sam stałem przed tym wyborem i wstawiłem strumienicę. Zapłaciłem chyba 220 złotych z wymianą, auto przeszło przegląd. Choć ja miałem trochę łatwiej z Hondą z 91 roku, która nie musi spełniać praktycznie żadnych norm, z tego co widziałem CO nawet nie przekroczyło 0.6. |
|
|
|
 |
Marcino
Mitsumaniak Góral niskopienny

Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10721 Skąd: okolice Tczewa
|
Wysłany: 19-04-2021, 15:18
|
|
|
No tez nie chce przedobrzyc i zmoantować gówna. O kradzież się nie obawiam, tylko pod domem stoi.
U mnie nie sprawdzają na przeglądzie puki co spalin.
Kata mogę sprzedać sam środek a puszka stara zostaje.
Zastanowię się co robić jak się troch ogarnę na wiosne. Nie mam ciśnienia. Spawać i tak wszystko będę sam. |
_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów
Czyli w tym przypadku 6a13 " by tomchuck
 |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24319 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 20-04-2021, 09:10
|
|
|
larelijux napisał/a: | do gazu wkład powinien być metalowy, nie ceramiczny | ja do E32 kupowałem katalizator (chociaż oryginał zachowałem, to śruby musiałem ciąć a i nowiutki wydech od GTI już czekał, więc wstyd starego pordzewialca wstawiać) i też panowie na Allegro się wystawiający mówili, że metalowy lepszy, więc z uwagi na niską różnicę w cenie (280zł vs 320zł) zdecydowałem się na metal
w ori katalizatorze wkład jest na całej części płaskiej, natomiast w tych zamiennikach tylko pośrodku, na szerokości max 10cm - pewnie stąd różnica w cenie (3x mniej materiału czynnego) |
|
|
|
 |
Maciejos
Mitsumaniak

Auto: Mitsubishi Galant SE 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Sie 2007 Posty: 412 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 21-04-2021, 10:28
|
|
|
Marcino napisał/a: | Ciekawe co normy spalin na to szczegółnie w przedlifcie |
Dlatego jednak zdecydowałem się na montaż uniwersalnego tłumika, a nie strumienicy itp.
larelijux napisał/a: | Porządny zamiennik kata to wydatek bliski tysiaka. |
Według zakładu, gdzie będę robił sobie ten uniwersalny tłumik, powiedzieli mi, że powinienem się ze wszystkim zmieścić w 700 zł (w cenie wliczony uniwer. kat.).
Napisałem jeszcze raz do nich i powiedziałem, czy aby na pewno sprawdzili jakie mam auto (już wcześniej podesłałem im VIN, ale chyba nie spojrzeli).
Dopiero jak ich uświadomiłem, że mam stare auto z dość dużym silnikiem i to przedlifta z dwiema lambdami, to okazało się, że muszę mieć lepszy katalizator.
Z 700 zł zrobiło się 1300 zł (+ ceny za lambdy i gwinty do nich, które im przywiozę to już zrobiło się ponad 1400 zł).
Trudno, nie ma lekko, ale jakoś dam radę.
Pozostaje sprawa, gdzie teraz parkować. Nie uśmiecha mi się na strzeżonym parkingu, bo przez pandemię szukam cięcia dodatkowych kosztów,a nie generowania dodatkowych.
Niedaleko mnie jest posterunek straży miejskiej, może tam spróbuję... |
_________________ Przygoda z Mitsu nadal trwa
Mitsubishi Galant SE 2.5 V6 - 2015 - do teraz (first love...and the last...)
RIP - Nissan Primera P11 2.0 - od 2015 do 2015 (zostały żyletki)
RIP - Lancer CB4A - od 2014 do 2014 (zderzenie z dzikiem)
Colt GTi CA5A - od 2010 do 2013 ...ehhh..."No Gti No Fun" jak to mawiał Rafamalk...
Colt CA4A - od 2007 do 2010 - moje pierwsze auto...płakałem, gdy odjeżdżał w siną dal... |
|
|
|
 |
tościk
Forumowicz

Auto: '20 Yukio 1.2T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy Dołączył: 06 Gru 2017 Posty: 622 Skąd: z nienacka
|
Wysłany: 21-04-2021, 11:01
|
|
|
Maciejos napisał/a: | Pozostaje sprawa, gdzie teraz parkować. (... ) Niedaleko mnie jest posterunek straży miejskiej, może tam spróbuję... |
Pod latarnią zawsze najciemniej. |
|
|
|
 |
larelijux
Mitsumaniak

Auto: -
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 04 Paź 2015 Posty: 810 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 21-04-2021, 14:23
|
|
|
Szczerze mówiąc, mając zdrowy silnik spróbowałbym ze strumienicą. Spaliny powinny być w normie, a przynajmniej będziesz spał spokojnie bez strachu że skończysz z pociętym wydechem. |
|
|
|
 |
Maciejos
Mitsumaniak

Auto: Mitsubishi Galant SE 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Sie 2007 Posty: 412 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 21-04-2021, 14:38
|
|
|
Chyba faktycznie muszę to jeszcze przemyśleć....silnik mam zdrowy - nie wiem, co to dolewanie oleju, nie dymi kolorowo (teraz jest trochę więcej białego dymu, ale to przez prowizorkę, która mi zrobił mechanik, tak, abym mógł jeździć).... |
_________________ Przygoda z Mitsu nadal trwa
Mitsubishi Galant SE 2.5 V6 - 2015 - do teraz (first love...and the last...)
RIP - Nissan Primera P11 2.0 - od 2015 do 2015 (zostały żyletki)
RIP - Lancer CB4A - od 2014 do 2014 (zderzenie z dzikiem)
Colt GTi CA5A - od 2010 do 2013 ...ehhh..."No Gti No Fun" jak to mawiał Rafamalk...
Colt CA4A - od 2007 do 2010 - moje pierwsze auto...płakałem, gdy odjeżdżał w siną dal... |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21947 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 21-04-2021, 15:40
|
|
|
Montuj strumienicę, larelijux, ma rację. |
|
|
|
 |
Maciejos
Mitsumaniak

Auto: Mitsubishi Galant SE 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Sie 2007 Posty: 412 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 23-04-2021, 14:28
|
|
|
Kilka wiadomości wymienionych z Hugo + lektura wątku o katalizatorach (nie tylko z naszego forum) i zapadła jednak decyzja o zakupie strumienicy oraz emulatora sondy lambda.
W czwartek jestem umówiony na montaż.
Dam znać, czy obyło się bez przygód, bo ostatnio mam jakąś "czarną serię". Co chwila jakaś kłoda pod nogami.
P.S. Oczywiście dziękuję Wszystkim również za cenne informacje udzielone w moim wątku. |
_________________ Przygoda z Mitsu nadal trwa
Mitsubishi Galant SE 2.5 V6 - 2015 - do teraz (first love...and the last...)
RIP - Nissan Primera P11 2.0 - od 2015 do 2015 (zostały żyletki)
RIP - Lancer CB4A - od 2014 do 2014 (zderzenie z dzikiem)
Colt GTi CA5A - od 2010 do 2013 ...ehhh..."No Gti No Fun" jak to mawiał Rafamalk...
Colt CA4A - od 2007 do 2010 - moje pierwsze auto...płakałem, gdy odjeżdżał w siną dal... |
|
|
|
 |
|