Jak wyciągnąć tylnie sprężyny |
Autor |
Wiadomość |
Aleksander1965
Forumowicz
Auto: mitsubishi outlander 2,2 156km
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 17 Mar 2012 Posty: 480 Skąd: Strzelce Opolskie
|
Wysłany: 26-05-2021, 18:01 Jak wyciągnąć tylnie sprężyny
|
|
|
Jak w temacie muszę je wyciągnąć i zakonserwować,czym jeszcze nie wiem ale obecnie rdzewieją na potęge? |
_________________
 |
|
|
|
 |
m4rud3r
Forumowicz

Auto: Outlander II 2.4 Mivec 2010
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy Dołączył: 31 Sty 2009 Posty: 444 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: 26-05-2021, 19:51
|
|
|
Ja zdejmowałem całą ławę do wymiany zawieszenia z tyłu ale przy okazji robiłem regenerację wahaczy, ławy itp.
Możesz zdjąć całą ławę, albo rozkręcać wahacze i odkręcić amortyzator jeżeli masz sprężyny na nim.
Zaopatrz się w jakiś dobry bezpieczny ściągacz do sprężyn. |
|
|
|
 |
Aleksander1965
Forumowicz
Auto: mitsubishi outlander 2,2 156km
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 17 Mar 2012 Posty: 480 Skąd: Strzelce Opolskie
|
Wysłany: 26-05-2021, 20:45
|
|
|
A nie wystarczy odgręcic amorek od spodu i nagiąć wahacz do momentu kiedy sprężyna wyjdzie swobodnie? |
_________________
 |
|
|
|
 |
kajos
Forumowicz

Auto: Outlander 2.0 Helmut
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 27 razy Dołączył: 09 Mar 2017 Posty: 1090 Skąd: Chodziez
|
Wysłany: 26-05-2021, 21:52
|
|
|
Aleksander1965 napisał/a: | A nie wystarczy odgręcic amorek od spodu i nagiąć wahacz do momentu kiedy sprężyna wyjdzie swobodnie? |
nie da rady
trzeba podniesc obydwie strony,odkrecic stabilizator i dolny wachacz
a i tak bedzie ciezko wlozyc stara
gdy by wkladac nowe sprezyny bez sciagacza sie nie obedzie |
_________________ Mam schematy elektryczne do Outlandera II. Jak ktos chce to daj znac |
|
|
|
 |
Moody
Forumowicz
Auto: Peugeot 4007 2.2 HDI 156KM
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy Dołączył: 24 Kwi 2015 Posty: 403 Skąd: Wielkopolska, PNT
|
Wysłany: 27-05-2021, 15:07
|
|
|
Aleksander1965 napisał/a: | A nie wystarczy odgręcic amorek od spodu i nagiąć wahacz do momentu kiedy sprężyna wyjdzie swobodnie? |
Tak to u mnie dokładnie wyglądało a robiłem samodzielnie gdy wymieniałem na Lovells'y wiec wiem o czym piszę.
Może koledzy mają jakieś inne podwozia.
Jak już sobie z tym zadajesz trud to wymień na nowe/lepsze zamiast stare picować
Ja chyba bym wolał przyrdzewiałe niż jak mam teraz błękitne bo kto mi pod auto wlezie to zaraz komentuje |
|
|
|
 |
m4rud3r
Forumowicz

Auto: Outlander II 2.4 Mivec 2010
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy Dołączył: 31 Sty 2009 Posty: 444 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: 27-05-2021, 17:43
|
|
|
Są chyba dwa rodzaje mocowania sprężyn w O2. Tak przynajmniej katalogi pokazywały
Ja i tak zdejmowałem ławę do konkretniejszego remontu więc w sumie nie analizowałem jak to wygląda pod kątem pojedyńczego demontażu |
|
|
|
 |
Moody
Forumowicz
Auto: Peugeot 4007 2.2 HDI 156KM
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy Dołączył: 24 Kwi 2015 Posty: 403 Skąd: Wielkopolska, PNT
|
Wysłany: 27-05-2021, 20:03
|
|
|
Z tego co się orientuję to są dwa typy tylnego zawieszenia - z aluminiowymi wahaczami wleczonymi gdzie amortyzatory i sprężyny są oddzielnie - ja takie mam.
I drugie ze stalowymi wahaczami gdzie sprężyny są klasycznie zintegrowane z amortyzatorami. |
|
|
|
 |
Aleksander1965
Forumowicz
Auto: mitsubishi outlander 2,2 156km
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 17 Mar 2012 Posty: 480 Skąd: Strzelce Opolskie
|
Wysłany: 28-05-2021, 11:02
|
|
|
Musze wyciągnąć sprężyny któe załozyłem parę lat temu Lovells bo strasznie zardzewiały i je zabezpieczyć.. |
_________________
 |
|
|
|
 |
grzybus82
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Outlander 2008 2.4
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Lis 2013 Posty: 17 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 15-06-2021, 10:36
|
|
|
Koledzy tak w ramach bliskiego tematu podpowiedzcie proszę jak się demontuje amorki w celu ich wymiany ? (Mam zawieszenie gdzie amory są osobno a sprężyny osobno.) |
|
|
|
 |
kajos
Forumowicz

Auto: Outlander 2.0 Helmut
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 27 razy Dołączył: 09 Mar 2017 Posty: 1090 Skąd: Chodziez
|
Wysłany: 15-06-2021, 17:18
|
|
|
normalnie
odkrecasz kolo,podstawiasz pod piaste stojak, opuszczasz auto i odkrecasz dolna i gorna srobe
wybijasz dolna srobe,odkrecasz nakretke gorna i wyjmujesz amortyzator
montaz w odwrotnej kolejnosci |
_________________ Mam schematy elektryczne do Outlandera II. Jak ktos chce to daj znac |
|
|
|
 |
grzybus82
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Outlander 2008 2.4
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Lis 2013 Posty: 17 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 15-06-2021, 20:30
|
|
|
kajos napisał/a: | normalnie
odkrecasz kolo,podstawiasz pod piaste stojak, opuszczasz auto i odkrecasz dolna i gorna srobe
wybijasz dolna srobe,odkrecasz nakretke gorna i wyjmujesz amortyzator
montaz w odwrotnej kolejnosci |
Czyli aby odkręcić górną nakretke amora nie trzeba w moim przypadku demontować w bagażniku plastików? |
|
|
|
 |
m4rud3r
Forumowicz

Auto: Outlander II 2.4 Mivec 2010
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy Dołączył: 31 Sty 2009 Posty: 444 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: 16-06-2021, 16:47
|
|
|
Te boczne zaślepki na dole wyciągnij i masz dostęp do śrub amortyzatorów. |
|
|
|
 |
grzybus82
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Outlander 2008 2.4
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Lis 2013 Posty: 17 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 17-06-2021, 08:36
|
|
|
m4rud3r napisał/a: | Te boczne zaślepki na dole wyciągnij i masz dostęp do śrub amortyzatorów. |
Dziękuję |
|
|
|
 |
lukanio
Forumowicz
Auto: outlander 2.0 DiD 2010r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 04 Lis 2018 Posty: 85 Skąd: Radom
|
Wysłany: 07-07-2021, 17:53
|
|
|
Nie chcę zakładać nowego posta jak już jesteśmy przy temacie amortyzatorów. Wymieniałem komplet na kyb ale zauważyłem po odebraniu od mechanika że dochodzą stuki z tylnych jak np przejeżdzam przez próg zwalniajacy albo dość dobrze rozbujam auto góra dół. Sprzedawca powiedział że spokojnie wymieni tylko kasy za robotę szkoda jak to może mechanik spaprał. Widzę że macie w tym lepszą wiedzę coś mógł spierdzielić? Prawdopodobieństwo trafienia dwóch uszkodzonych amorków - mam pecha ale wierzę że nie takiego.
Poniżej wkleję link do filmiku - położyłem telefon w okolicy koła i rozbujałem bagażnik. Pomóżcie ocenić.
https://youtu.be/KJgDdDKySN0 |
|
|
|
 |
Moody
Forumowicz
Auto: Peugeot 4007 2.2 HDI 156KM
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy Dołączył: 24 Kwi 2015 Posty: 403 Skąd: Wielkopolska, PNT
|
Wysłany: 09-07-2021, 16:02
|
|
|
lukanio napisał/a: | Nie chcę zakładać nowego posta jak już jesteśmy przy temacie amortyzatorów. Wymieniałem komplet na kyb ale zauważyłem po odebraniu od mechanika że dochodzą stuki z tylnych jak np przejeżdzam przez próg zwalniajacy albo dość dobrze rozbujam auto góra dół. Sprzedawca powiedział że spokojnie wymieni tylko kasy za robotę szkoda jak to może mechanik spaprał. Widzę że macie w tym lepszą wiedzę coś mógł spierdzielić? Prawdopodobieństwo trafienia dwóch uszkodzonych amorków - mam pecha ale wierzę że nie takiego.
Poniżej wkleję link do filmiku - położyłem telefon w okolicy koła i rozbujałem bagażnik. Pomóżcie ocenić.
https://youtu.be/KJgDdDKySN0 |
Skoro jest jak piszesz (i słychać) to tu nie ma na razie miejsca na samodzielne dociekanie czy nachodzenie sprzedawcy amorów. Trzeba wrócić do mechanika, który to robił - po jego robocie jest coś nie tak. Niech to sprawdzi i zdiagnozuje/naprawi. Brzmi jak by o coś uderzało lub było niedokręcone. Amory to element wpł. na bezpieczeństwo więc to trzeba koniecznie wyjaśnić. |
|
|
|
 |
|