Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[HUGIO]

No to ja mam taki ,,marketowy" 60l o wydajności około 300l/h. Właśnie myślałem bardziej nad piaskiem, bo to jednak podjazd, a korudu pełno zostanie wszędzie, piasek wejdzie pomiędzy kostkę i nie będzie tak widać .

Byłem już w paru zakładach, które mają krótsze terminy (za miesiąc) i robią taniej (około 1500zł), ale co ciekawe samego piaskowania nie chcą się podjąć, tylko cała usługa, czyli z konserwacja bez zdejmowania zawieszenia. Jest też jeden zakład typowo piaskujący, ale jak podjechałem, to nigdzie nie ma żadnego podnośnika, tylko auto od boku z jednej strony podnoszą, zabezpieczają deskami i stoi ,,na boku" na czas piaskowania...

[jacek11]

W brew pozorom, korund posprzątasz bez problemu. Sam z siebie nawet nie kurzy się za bardzo. Po piachu miałem w garażu dramat.
Niestety takim kompresorkiem zbyt wiele nie nawojujesz. Na zbiorniku 300l, przy dyszy 6mm, piaskuję jedną minutę, i kilka sekund. Ciśnienie ustawione max 9 bar, i w tym czasie spada do ok. 7 bar. Dobicie do maksa zajmuje kolejne 3 min. Oczywiście nie robisz w tym czasie nic.
Oczywiście kompresor można wypożyczyć. Gdzieś nawet kiedyś widziałem ogłoszenie, i dowozili na miejsce. Fajna opcja, tylko trzeba też mieć podnośnik, kanał, bo bez tego nie wiele zrobisz.
Popytaj w zakładach oponiarskich. Często mają sprężarki śrubowe, a i kanał też czasem może się znaleźć.

[HUGIO]

[HUGIO]

Dzisiaj, jak co roku zrobiłem ozonowanie klimy i wymieniłem filtr na jak zawsze FP2141:


Na pierwszym planie nowy, na drugim stary - coś tam działa i chyba wart swojej ceny .

Też na skrzyżowaniu 2 dni temu mnie zaczepił jakiś kierowca i poinformował o tym, że mam spalone obie żarówki do podświetlania tablic o czym nie wiedziałem, i nie wiadomo jak długo tak jeździłem. W związku z tym postanowiłem się przerzucić na białe LEDy, kupiłem na allegro, bo nie chciałem czekać na przesyłkę z chin, a różnica w cenie wynosiła 3zł:




Wyglądają w miarę solidnie i są hermetyczne w porównaniu do OEMowych. Ciekawe, że wtyczki są w drugą stronę.

Jak na mój gust świecą trochę za mocno


Samo podświetlenie tablic bez wstecznego, 18 diod na jedną lampkę, moim zdaniem lepiej by to wyglądało, gdy tam było ich o połowę mniej. Aż zaczynam się zastanawiać nad jakąś mleczną folią, żeby je trochę osłabić.

[Krzyzak]

[HUGIO]

Ciekawa sprawa z tym piaskowaniem i konserwacją, pojeździłem w większym obszarze, i popytałem. Kilka bardziej polecanych zakładów mi trochę odradza robienie konserwacji z piaskowaniem, bo może to się średnio opłacać. Zazwyczaj słyszę ceny 4-5 tys. z rozłożeniem całego zawieszenia na części, piaskowania i malowania proszkowego, ocynkowania wszystkich śrubek itp. Oczywiście chętnie mogą to zrobić, ale nie jest to auto, które zyska z czasem na cenie i większość radzi mi się zastanowić, czy jest sens aż tak w nie inwestować, bardziej może się opłacać trochę poczyścić samemu szczotkami/tarczami, dać na to jakiś podkład reaktywny/epoksydowy, konserwację i parę lat się spowolni rudą, tym bardziej jeśli nie planuję jeździć nim przez kolejne 5 lat. No i terminy najwcześniej połowa przyszłego roku.

W tych najtańszych zakładach, co oferują całe podwozie za około 2000 z piaskowaniem miejscowym (obstawiam, że to takim pistolecikiem, co ja mam do kompresora), można przyjeżdżać za tydzień i po 2 dniach do odbioru .

[Bzyk_R1]

HUGIO, a pytałeś czy ktoś w okolicy czyści suchym lodem? Może to byłaby fajna opcja. Po tym zabiegu sam byś sobie nałożył konserwe zwykłym kompresorkiem bez trudu.

[HUGIO]

W tych zakładach, co byłem w okolicy, to nikt takiej techniki nie stosuje, tylko piasek/korud. Obstawiam, że suchym lodem to będzie jeszcze droższa zabawa. Ogólnie miałem zamysł, żeby mi wypiaskowali, zapodkładowali, a sam bym zakonserwował, bo nikt nie stosuje w okolicy tych środków, co ja chcę, jednakże terminy nadal te same :/. Te tańsze zakłady z wolnymi terminami nie chcą tylko piaskować i podkładować. Jeśli znajdę trochę więcej wolnego w tym roku, to może sam trochę podczyszczę jeszcze i coś zapaćkam, a jeśli nie, to może w przyszłym roku będę jeździł czymś innym i ktoś sobie zrobi tak profesjonalnie jak będzie uważał .

[abdul]

Jeśli masz jakiś kanał gdzie mógłbyś sobie sam zrobić konserwacje to ja bym oddał auto tylko do piaskowania a później podkładem i barankiem sam sobie pomalujesz.

[jacek11]

HUGIO, jak masz plan na zmianę auta, to nie pakuj się w takie koszty, bo nikt za to nie zapłaci jak będziesz sprzedawał.

[HUGIO]

abdul,
Mam tylko kobyłki.

jacek11,
Właśnie to samo mi mówili w części zakładów - bo będzie to jednak spora inwestycja, która w żaden sposób nie podniesie ceny auta przy sprzedaży.

[Krzyzak]

lód to najdroższa i najczystsza technologia na usunięcie syfu (produkt ścierający się ulatnia)