Przesunięty przez: roch_27 24-07-2009, 12:28 |
[EAxx] Stukanie w zawieszeniu |
Autor |
Wiadomość |
Pylek
Nowy Forumowicz
Auto: Galant
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Kwi 2017 Posty: 23 Skąd: Maków Mazowiecki
|
Wysłany: 08-02-2018, 06:04
|
|
|
Dziś jadę jeszcze raz do tego mechanika i niech szuka. Tylko nie potrzebnie wydałem tyle kasy na wahacze |
|
|
|
 |
Marcino
Mitsumaniak Góral niskopienny

Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10721 Skąd: okolice Tczewa
|
Wysłany: 11-02-2018, 22:58
|
|
|
Jak wyciagacie tuleje metalowo gumowe w zwrotnicach z tyłu? Tulejka na wymiar + szpilka z gwintem i wyciagamy/wypychamy?
Jakaś inna metoda?
Da się bez wyjmowania zwrotnicy zrobić górne ? |
_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów
Czyli w tym przypadku 6a13 " by tomchuck
 |
|
|
|
 |
slawkoo94
Nowy Forumowicz
Auto: Galant 2.5 v6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Lut 2016 Posty: 28 Skąd: Nysa
|
Wysłany: 12-02-2018, 21:56
|
|
|
Marcino, Dokładnie ta metoda z tym ze używałem nasadek pasowały idealnie. Jedna mniejsza druga większa i razem to wszystko skręcałem utwardzaną śrubą Wyszły bez najmniejszego problemu potem założyłem poliuretan i o tuleji juz 2 lata nie slysze. |
|
|
|
 |
Marcino
Mitsumaniak Góral niskopienny

Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10721 Skąd: okolice Tczewa
|
Wysłany: 12-02-2018, 22:24
|
|
|
ok. Dzięki.
Ale musze nowe sprezyny twarde na tył ogarnać. Na przednich skróconych z tyłu buja się bardzo. |
_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów
Czyli w tym przypadku 6a13 " by tomchuck
 |
|
|
|
 |
slawkoo94
Nowy Forumowicz
Auto: Galant 2.5 v6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Lut 2016 Posty: 28 Skąd: Nysa
|
Wysłany: 12-02-2018, 23:38
|
|
|
Jak znajdziesz cos fajnego daj znac. U mnie jak siada 2 cięższe osoby z tyłu tu gal dupa do ziemi szoruje. |
|
|
|
 |
KlakierVIP
Forumowicz

Auto: Galant 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 11 Lip 2011 Posty: 37 Skąd: Pruszków / Ostrów Wielkopolski
|
Wysłany: 24-11-2021, 13:33
|
|
|
Panowie podpowiedzcie…
Wymienione wszystkie wachacze, dolne oba, górny tez, po obu stronach bo skrzeczało, pukało, jeczalo… wszytsko wydaje się być spoko, auto zupełnie inaczej się prowadzi, zdecydowanie pewniej i sztywniej, nawet wspomaganie jakby zaczęło lżej chodzi ogólnie fajnie ale, zostało się jakieś pukanie w prawym kole - jak koło chodzi góra/dol odgłos jakby rozciągającej się blachy strasznie dziwny, przy kręceniu kierownica nie słychać… czy to mogą być łączniki ? Może poducha, amor sam już nie wiem…
Na szarpakach sztywny cały i nawet przez moment nie było tego dźwięku, wystarczy wyjechać skręcic kołem w któraś stronę i dać w podloge w momencie podnoszenia się auta jest metaliczny dzwiek jakby się coś rozciągało, idealnie to słychać jk się zjeżdża w parkingu podziemnym w dol i prawe koło schodzi jako pierwsze wtedy dźwięk jest praktycznie za każdym razem
Ktoś naprowadzi ? |
|
|
|
 |
maoper77
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant 2.5 v6 sedan
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Paź 2019 Posty: 3 Skąd: Sulęcin
|
Wysłany: 24-11-2021, 23:00
|
|
|
Bardzo prawdopodobne że górny wahacz haczy o plastikowe nadkole i dlatego jest takie pykanie. Pewnie są one innej konstrukcji i dlatego tak się dzieje , że podczas większych ugięć akurat z prawej strony tak się dzieje. Jeżeli Ci nie szkoda to możesz je delikatnie podpiłować.
Ale zaznaczam że to nie jest pewniak może się okazać że dziwnym zbiegiem okoliczności zaczął ci strzelać przegub zewnętrzny. |
|
|
|
 |
|