Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[awas]

Galem jeżdżę już 8 rok (najpierw 2.0, teraz 2.5) i oba miały ten sam problem - wilgoć w kabinie. Szyby są non stop zaparowane. Jak jest cieplej, to włączam klimę, ale przy takich temperaturach jak teraz muszę skrobać szyby i od zewnątrz i od wewnątrz. Po włączniu nawiewu szyby odparowują bardzo wolno (szczególnie po stronie kierowcy). W poprzednich samochodach szyby były suchuteńkie nawet przy nawiewie na min.
Przerabiałem już żwirek dla kotów... nic nie dał. Ostatnio wymieniałem filtr kabinowy (stary wcale nie był jakoś strasznie zapchany) i zauważyłem, że ta plastikowa obudowa między schowkiem a nogami pasażera jest lekko mokra. podłoga pod nogami pasażera też jest mokra (nie jakoś bardzo ale jednak). Pamiętam też, że kiedyś latem przy długiej jeździe z włączoną klimą woda kapała na nogi pasażera. Co to może być. Znalazłem na forum, że "najprawdopodobniejszą przyczyną obecności wody wewnątrz auta jest zapchany odpływ z obudowy nagrzewnicy" - gdzie ten odpływ się znajduje?

[Bizi78]

[jacek11]

Sprawdź kominek na podszybiu po stronie pasażera.Lubi tam być zgnite.

[Krzyzak]

[Marcino]

[Hugo]

Pod maską od strony pasażera szukaj takiego dydka gumowego, zdejmij go i jakimś drutem przepchaj rurkę, na którą był on założony. To odpływ skroplin z klimy, pewnie jest zapchany.