Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[stevcio83]

Cześć,
Przymierzam się do zmiany auta (aktualnie 14 letnie kombi ) i poważnie zastanawiam się nad Outlanderem z 2016-2018 roku. Widzę, że z tych roczników auta mają średnio 10-15k km rocznie, a więc można powiedzieć nie są zbyt często eksploatowane.

Moje pytanie do użytkowników czy to auto sprawdza się w każdych warunkach tzn. w mieście, na autostradach, na pozamiejskich drogach? Nie żałujecie wyboru? Wiadomo, że nie jest to ani typowe miejskie auto, ani pożeracz autostradowych km - stąd zastanawiam się czy to dobry wybór na rodzinne auto.

Dobrze byłoby poznać opinię użytkowników.

[mohinder]

Przyłączam się do pytania.

[pablo eldiablo]

Jeśli to komuś pomoże, to mogę podzielić się swoimi wrażeniami po roku z Outlanderem.

Kupiłem go na początku 2021, ostatnia partia produkcji 2020, taki wpis nawet znalazł się w DR, żeby go zarejestrować mimo nowych norm emisji w 2021r.
4WD, 2.0 benzyna, instyle plus, 7-os., CVT

Zakupiony jako następca Citroena C8 - jako samochód na codzienne jazdy po mieście i rodzinne wyjazdy z dwójką dzieci w fotelikach.

Czy się sprawdza w każdych warunkach... w zasadzie tak, ale widzę sporo rzeczy, które mnie drażnią, może zacznę od minusów:

- jako SUV 4x4 sprawdza się dobrze tylko w mieście albo drogach bez większych kolein, na dobrych całorocznych oponach trochę śniegu, lód itp nie stanowi problemu. Dalej poza asfalt się nie nadaje, ma za mały prześwit, koła na obręczach 18" to proszenie się o kłopot. Co ciekawe, dealer nie chciał w ogóle rozmawiać o zamianie kół z innym Outlanderem - 18 na 16, mimo że przecież zostawiłbym w salonie 'droższe' 18.. na razie został więc na fabrycznych.
- bagażnik może nie jest jakis specjalnie mały, ale po przesiadce z vana C8 to jest może 1/3 tego miejsca, które było w Citroenie. Dodatkowo mnóstwo miejsca traci się przez 2 fotele złożone pod podłogą, a zupełnie niefunkcjonalne (chyba dla krasnali)
- kabina z tyłu dość wąska, jeśli ktoś miałby potrzebę przewiezienia kogoś w 2gim rzędzie przy zamontowanych 2 fotelikach - to bez szans, o trzecim foteliku też można zapomnieć.
- brak koła zapasowego. W sieci widziałem, że niektóre O3 mają kosz na koło podwieszony pod podłogą, nie wiem, czy do mojego w wersji 7-os da się to dokręcić.
- dość mało schowków we wnętrzu
- mimo teoretycznie najwyższej wersji wyposażenia sporo kłujących w oczy rozwiązań 'po taniości': fotel kierowcy z pełną regulacją elektryczną, a pasażera całkowicie manualny, brak przynajmniej 2 pamięci ustawień fotela kierowcy, kilka drażniących mnie zaślepek przycisków - które są wykorzystywane w uboższych wersjach wyposażenia (np. regulacja świateł), a w bogatszych wpakowali zaślepki..

Przejdźmy do plusów

- no ma jakiś napęd 4x4, ruszanie i prowadzenie na śliskim jest pewniejsze, niż przy 'ośce'
- 2.0 150KM radzi sobie z nim, bez szaleństw, ale nie jest zawalidrogą.
- CVT działa OK, biegi zmienia płynnie, jest też możliwość manualnej zmiany łopatkami za kierownicą - i to działa nieźle. Bez odrywania rąk od kierownicy można jadąc na D przejść w tryb manualny a następnie wrócić do automatu, bez konieczności dotykania lewarka - przydatne np. w górach
- nieźle działający Android Auto
- nieźle wyciszone wnętrze
- spalanie akceptowalne, po roku wychodzi średnia 10,4 (W-wa + trasy)

Nie będę pisał, czy jest ładny, czy nie - to każdy widzi, jak wygląda.

Rzuciłem okiem na moje wywody, i jakoś dużo minusów względem plusów wyszło Nie do końca tak jest.. samochód jest fajny, po przesiadce ze sporego i dobrze wyposażonego vana może kuleje w Outlanderze jego 'rodzinne' oblicze (miejsce, schowki itp) - ale pewnie przesiadając się z kombi dostrzegał bym więcej plusów związanych z napędem.

Na codzień jeżdżę L200, więc walory 'terenowe' O3 to też tak z przymrużeniem oka traktuję, ale wersji 4x2 nie brałem nawet pod uwagę.

Myślę, że to jest dobry, wszechstronny samochód, raczej nie najlepszy w żadnej kategorii, ale bez istotnych wad jako auto rodzinne. Miejsca jest dość, żeby 4 osoby się zapakowały na wakacje, ale trzeba już bagaże układać z głową, a nie wrzucać jak do vana. Nie jest terenówką, ale podjedzie tam, gdzie osobówka już będzie miała problem, a z wyższym profilem opon i delikatnym liftem zawieszenia (np Lovells ma taki) było by już spoko

I ostatnie pytanie - czy nie żałuję wyboru
Jak będzie niezawodny - to nie będę żałował. Konkurencja, jaką brałem pod uwagę, to był Tiguan Allspace, Kodiaq, Sorento, Pug 5008, Ford Edge itp pojazdy. Poza 5008 każdy skonfigurowany z 4x4 i w miarę dobrym wyposażeniem - ceny każdego łącznie ze Skodą były przynajmniej ok. 30k PLN wyższe niż Outlandera. Biorąc to pod uwagę - jestem mimo uwag zadowolony.

[msokol]

[pablo eldiablo]

Nie, wolałbym, żeby zamiast tej zaślepki znalazł się przełącznik przydatnej funkcji, a nie 'blank' w ergonomicznym miejscu, a np. guzik od kompa pokładowego zakitraszony gdzieś za kolumną kierownicy, zupełnie niewidoczny. Jest trochę takich kwiatków, do których po prostu trzeba się przyzwyczaić...

[mohinder]

Witam
Jak juz napisałem w innym watku stałem sie posiadaczem PHEV'a z 2016 roku w wersji GX4Hs.
Wrażenia z jazdy bardzo pozytywne. Co prawda mam na razie przejechane około 200km ale jest bardzo przyjemnie. Jedno co mi na razie przeszkadza to fotel kierowcy i jego ustawienie. Nie wiem czy to moja wina czy samo ustawienie fotela którego na razie nie potrafię poprawnie sobie ustawić czy samej konstrukcji fotela.
Rzecz która zrobiła na mnie naprawdę niesamowite wrażenie to aktywny tempomat z możliwością ustawienia odległości do poprzedzającego auta.

[benicjusz]

[pablo eldiablo]

Hmm, tak 'na oko' to mniejsze obręcze powinny pasować, homologację też mam wbitą na 18 oraz 16"..

..ale już wklejka na słupku B ma podane ciśnienie tylko dla rozmiaru R18.


Jeśli masz podwieszany kosz w 7-osobowej wersji, to niezmiernie mnie taka informacja cieszy Nawet dojazdówka jest lepsza, niż jej brak.
Do końca leasingu nie będę w Outlanderze nic grubszego nieseryjnego robił, ale później mam już w planie 'kilka' przeróbek Kosz z zapasem będzie jedną z nich.

[juliancarax]

Cześć. Mam dwa auta jedno to BMW X3 2.0d 2 letnie i Outlandera 2.0 beznyna w manualu którym jeżdzę od 2018 roku. Nie ma za bardzo czego porównywać jeśli chodzi o komfort jazdy ale i tak cenię sobie bardziej Miśka z kilku powodów. Od wielu lat nigdy mnie nie zawiódł. Nic się kompletnie w tym aucie nie dzieje. Solidny wolnossący silnik pali mało (7,5 - 8,5l). Bmka wciąga tyle samo mimo ze to diesel. Bagażnik (mam wersję przed liftem) jest ogromny!!. Widać tam prawie 600 litrów. Nie ma dodatkowych półek schowków i innych dupereli jakie są w nowych Outlanderach. W środku również sporo miejsca, więcej niż w drugim aucie. Jedyne czego brakuje to 6 biegu jak lecisz 160-170km/h. Tak to naprawdę super autko bardzo sobie chwalę

[turek61]

juliancarax, Cześć. Z którego roku masz OT ? Interesuje mnie większy bagażnik. Czyżby nowsze miały mniejszy ? Rozglądam się właśnie za Outlanderem ok 2016 😉