Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[RK'87]

Cześć ,proszę o pomoc w ustaleniu gdzie znajduje się czujnik położenia wału / wałka rozrządu w Mitsubishi Asx 1.6 benzyna (117km) 2010r. Czy jest do niego łatwy dostęp?Polecacie zamienniki czy uciekać w orginał?Dzięki za odpowiedzi pozdrawiam!

[pitt63]

Możesz powiedzieć co się dzieje, że potrzebujesz taką wiedzę? Którego czujnika w końcu szukasz? Spróbuj poszukać tutaj: https://japancars.ru/index.php?route=catalog/mitsubishi&area=M60&cat=B60A8551A&mdl=GA1W&clf=XNSHL6&cfg_id=1

[RK'87]

Auto może stać tydzień bez ruchu, czy np.całą noc rano bez problemu odpala od strzału, przejadę i to bez różnicy czy 10km ,czy 100 km , stanę również czy to na 5minut czy na godzinę lub kilka, wsiadam chcę odpalić i długo kręci , czasami złapie innym razem muszę wyłączyć zapłon i ponownie uruchomić ( z wciśniętym sprzęgłem i bez) , jak zapisywałem sobie to średnio dzieje się to co siódme - ósme odpalenie ,zdarza się że dwa razy pod rząd,ale częściej za 7 - 8 razem, przypadłość ta objawia się zazwyczaj w cieplejsze miesiące.Wedlug mechanika błędów żadnych nie pokazuje,na desce też brak komunikatów czy check engine.

[Bizi78]

Info z manuala dla ASX-a rocznik 2011.
Tu masz pokazany czujnik położenia wałka rozrządu.
http://faq.out-club.ru/do...40203000ENG.HTM
Tutaj czujnik wału korbowego.
http://faq.out-club.ru/do...80162900ENG.HTM

[RK'87]

Dzięki,za manuala, 🍻 czy podczas zmiany czujnika może wyskoczyć błąd? Na desce czy też w komputerze? Tak jak wcześniej pisałem zamiennik czy raczej oryginał?

[pitt63]

Napisz, jaki masz obecnie przebieg. Moim jednak zdaniem nie jest to wina żadnego czujnika! Gdyby tak było, to komputer pokazał by jego błąd. Ja obstawiam dwie sprawy. Po pierwsze, tańsze i łatwiejsze, to zły olej w silniku. Jaki masz wlany? W tym wypadku efekty przynosi wymiany na ori olej 0W20 i przegonienie auta z prędkością autostradową aż do odcinki i tak ze dwa trzy razy. U mnie pomogło. Druga opcja niestety bardzo kosztowna to wariator. Nie ma zamienników a używka to zawsze loteria. Aha, kiedy świece wymieniałeś?

[RK'87]

Przebieg niecałe 105 tys , świece zmienione przy 96 tys (Denso ),olej 5w30, też naczytałem się o wariatorze i go obstawiam , chociaż mechanik zapewnia że gdyby to był wariator miałbym ciągle problemy z odpalaniem,sprawdzałem nawet czy mojego auta nie było na liście do akcji serwisowych bo zdarzały się przypadki że była to wada fabryczna i wymieniali wariatory, ale nie dotyczy mojego vinu, pisałeś że u Ciebie pomogło miałeś te same objawy?

[pitt63]

Twój mechanik raczej się myli. Wariator działa wadliwie, a raczej nie działa, wtedy gry się ustawi w pewnym położeniu i nie występuje to cały czas. Ja miałem takie objawy, jakie występują u ciebie. Sporadycznie ciężko odpalał. Mechanik, który specjalizuje się w Mitsubishi na takie problemy polecił mi właśnie zastosowanie procedury, o której napisałem wyżej. W tej chwili żadnych problemów z odpalaniem a przebieg miałem wtedy podobny. Oprócz wymiany oleju wyczyściłem jeszcze przepustnicę z adaptacją. Rzuć jeszcze okiem na przednią część bloku silnika pod kolektorem dolotowym. Jeśli masz tam zabrudzenie olejowe to istnieje taka możliwość, że zaciąga "lewe" powietrze z powodu zużycie uszczelek kolektora. Tę jednak przypadłość obstawiam na samym końcu. Masz LPG? Sprawdzałeś luzy zaworowe?

[RK'87]

To czysta benzyna bez lpg, trochę "nagaru- brudu olejowego" jest po prawej stronie,przy ostatnim kanale ssącym, bliżej czujnika położenia wałka, raczej gdyby w grę wchodziło lewe powietrze miałbym pewnie falowania obrotów itp,co do mechanika to wiele osób jeździ do niego z różnych stron ze swoimi autami specjalizuje się on przede wszystkim w Mitsubishi,

[pitt63]

[RK'87]

Tak jak pisałem wcześniej dzieję się to póki co w ciepłe dni/miesiące średnio co 7-8 razy , wskazywało by to że wariator nie ustawia się za każdym razem w odpowiedniej pozycji do prawidłowego startu, ewentualnie wyższa temperatura otoczenia zbyt rozrzedza olej robi się za mała kompresja i utrudnia start, ewentualnie jakiś metalowy element wariatora pod wpływem ciepła rozszerza się i negatywnie wpływa na odpalanie?Z pewnością temperatura ma tutaj znaczenie ,bo nie ma problemu w chłodne/zimne dni i miesiące, czy olej 0w20 jest gęstszy od 5w30? Pisałeś żeby przegonić auto do odciny, w czym według mechanika miało by to pomóc?

[pitt63]

Tutaj nie chodzi o gęstość oleju ale o jego lepkość. Na pytanie dotyczące, w jaki sposób przegonienie silnika do odcinki miałoby pomóc w odpalaniu nie odpowiem. Wiem natomiast z całą pewnością, że u mnie pomogło. A nie słychać czasami zaworów? Można to zaobserwować przy przyspieszaniu pod górkę. Przekroczyłeś 100 tys. więc teoretycznie powinno się sprawdzić luzy zaworowe. U mnie grały zaworki na oleju 5W40 a po wymianie na 0W20 cisza.

[RK'87]

Luzy były sprawdzane zaraz po zakupie auta, czyli rok temu.Z tego co widzę jesteś z Gliwic , można powiedzieć że z okolic, gdzie jeździsz do mechanika, może on znalazłby rozwiązanie dla mojego auta?

[Bizi78]

RK'87, pogadaj z Tokyo, podepnie mut-a i posprowadza.

[pitt63]