Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[walassios]

Witam. Z kilku powodow przymierzam sie do tymczasowej zmiany mojej kii na colta 3drzwiowego 1.3 95hp 2006r (kia za duzo pali). Planuje rok lub dwa pojezdzic tym malenstwem. Upatrzylem sobie takiego jednego czatnego na ładnych felach. Troche wnerwia mnie slaba widocznosc. Ogladalen drugiego takiego samego i ten co mam na oku to jest 2x lepszy. Ogolnie perfekt silnik w nim działa. Mam za to kilka pytan co do innych rzeczy:

Ciekawi mnie nalot rdzy na podwoziu, symetryczny z obu stron na samym koncu wytloczenia (rynny) podlogi przy mocowaniu zawieszenia (w drugim identycznym colcie bylo z tym znacznie gorzej). Pytam bo miałem CJ0 i naprawa podluznic z tylu to byla ciezka sprawa i nie zamierzam tego powtarzac. Mysle ze dziury nie ma na 99% ale pytam jak to widzicie. Czy to normalne ze cos tam widac u Was tez w tym miejscu.

Na co zwracac uwage oprocz tego? Rdzewieja przewody hamulcowe moze? Albo cos innego?

Jak ze skrzynia biegow? Bo ludzie raczej narzekaja?

Ta sztuka co ogladalem byla lekko dziabnieta w prawy przod i lampa wymieniona plus maska lakierowana nadkole i kawalek slupka cieniowany (czarny kolor) ale kitu nigdzie miernikiem nie znalazlem.

Ogolne wrazenie to jest takie ze lepszy niz na zdjeciach i prawie jestem zdecydowany. Jutro mam jechac obejrzec na kanale i jeszcze sie przyjrzec mu dokladniej i ew. go zabrac. Sprowadzony 170kkm z niemcowni. Przygotowany do rejestracji za ok 8,2k PLN. Cos tam w zawieszeniu puka ale to sobie zrobie u mojego mechanika. Jakies pomysly gdzie w nim weszyc? Ostatnio strasznie slaby wybor w kosmicznych cenach jest jakichkolwiek samochodow a moja kianka żłopie 10L/100, trzymalem ja bo jest duza i wygodna ale przy takich cenach paliwa to slaba opcja......

Poradzcie starszemu koledze co miał już CA0 a pozniej CJ0 1.6.... moze historia zatoczy drugi raz koło

[ Dodano: 15-03-2022, 17:23 ]
Oka. Sytuacja sama się rozwiała. Za pierwszym razem sam oglądałem ten samochód i teraz już pojechałem z kolegą i wygląda to tak. Problemy z instalacją elektryczną - prawy kierunkowskaz w lampie nie działa nie wiem czemu i światła jakoś dziwnie działają tzn w obu działają długie światła ale postojowe w jednym działa w drugim nie działa, tak samo z mijania. Nie pamiętam które co ale dziwnie to wygląda. Poza tym z silnika leci już olej kroplami (oglądałem go pierwszy raz sam pewnie świeżo po wystawieniu i był suchy/umyty wtedy). Poza tym pilot działa w taki sposób że zamyka drzwi ale ich nie otwiera. Tłumaczenie sprzedawcy było takie że baterie trzeba wymienić. A lakier nie jest oryginalny w kilku miejscach malowany ale bez tragedii ( w opisie oryginalny lakier niby ). Ogólnie zabrałbym go bo ładny ale jak oni go mieli czas wypolerować i środkowy układ wydechowy wymienić a nie byli w stanie naprawić oświetlenia i wyciek oleju już na postoju się pojawił to ja dziękuję........... facet po tym jak zorientowaliśmy się wyprosił nas z placu. Tarcze przód do wymiany, opony sparciałe z boku zaraz tez do wymiany w dodatku przełożone prawdopodobnie przód na tył. Szkoda zachodu.

XMCJMNZ34A7F01190


https://www.otomoto.pl/of...a-ID6Ew3Id.html

[Kamsyyo]

Prawie rok jeździmy Coltem 1,3 tyle że 5D.
Co do silnika brak uwag, 95KM w takim aucie robi robotę.
Co do skrzynia, zgrzytający wsteczny, choć jak sie nauczysz go wbijać to rzadko będzie zgrzytał. Reszta biegów jak dla mnie wchodzi precyzyjnie, rano czasami nie chce 1 wbić lub wchodzi ciężko.
Co do rdzy, to mam dosłowne małe naloty na tych podłużnicach z tyłu za wachaczem, i to jedyne miejsce z jakims nalotem.

[tościk]

[walassios]

Wiesz co. Są po 1000e. Ja ew. rozważam tymczasowej przejście na Colta bo to dla mnie zbyt mały samochód. Natomiast idealnego nie szukam. Absolutnie nie. Szukam jedynie SPRAWNEGO

Jedno jest pewne. Przeciętny egzemplarz używany w PL jest mocno dobity - zawieszenie tych z DE praktycznie zawsze jest lepsze, środek lepiej utrzymany, serwisowane też są na innym poziomie. Przeciętny polak to robi wszystko na sztukę przez 3-4-5 lat używania a później jedziesz oglądać samochód który był tak dobijany i naprawiany w PL i jest gruz totalny. W DE na sztukę to robi najczęściej........ handlarz który ciągnie samochód do PL. Tak kupiłem 4 z 6 samochodów które miałem i to się sprawdziło u mnie. Moją Kijankę kupiłem wiedząc że była wygoniona z DE za rdzę, w dobrych pieniądzach, zrobiłem to co było z rdzy do zrobienia 6 lat temu i po 55kkm (2x Chorwacja) rdza wyszła. Za to mechanicznie super samochód ale nie chce mi się jeździć tak długo tym samym i drugi raz tej rdzy robić (a jest do zrobienia bez problemu bo tragedii nie ma). Poza tym nawet jak zrobię to dalej będzie mi żłopać 10L w mieście więc tak sobie to wymyśliłem......

A ten colt i tak mi się podobał, handlarz by zrobił oświetlenie tak żeby działało poprawnie, zszedł z ceny za wyciek i ja bym sobie to sam ogarnął. Ale jak widać buta ogromna w nim drzemie A ja nie zaryzykuję kupna samochodu w którym ew. trzeba by było pół rozebrać żeby głupie oświetlenie działało.

[tościk]

[walassios]

Może masz racje ale to jest taki mix tego że mi pali 10 i że już za długo jeżdżę jednym samochodem. Wiem że masz rację że np. jak pojeżdżę kijanką jeszcze dwa lata to naprawy/wkład do wymiany kia na colt byłby większy niż cena nadpalonej w tym czasie benzynki przez kię ale ........... jak jak kupuję samochód to muszę czuć chemię do tego samochodu i właśnie do tego colta utraciłem tą chemię. A w zasadzie inne samochody nie za bardzo mi się podobają albo mają za wysoką cenę jak na "smochód 4fun"..........

W mam dużego 4D HB i fajnie wykończony jest, śliczny środek, mega miejsca ale mam pęcherze na obu nadkolach tył i wyciekające pęcherze na prawym progu z tyłu + dziura na końcu progu od wewnątrz. Absolutnie do zrobienia to jest bo rozmawiałem z facetem i mówi że łatwe i w bezpiecznym miejscu, żadnym newralgicznym (nawet mi proponował baranek w tym miejscu - ale tak nigdy nie zrobie). Ale co? Zrobię by jeździć jeszcze 3-4-5 lat kolejne? wariactwo

[ Dodano: 21-03-2022, 15:48 ]
Konstunuacja. Znalazłem ładnego, oglądałem raz , drugi raz miałem kupować i okazuje się że synchronizator biegu wstecznego w zasadzie już nie istnieje...................

Chyba ciężkie czasy na zakup czegokolwiek przyszły

[tomusn]

walassios, rozważałeś automat?

[walassios]

Nie, automat mi nie leży. Colty będę mieć nadal na uwadze ale jestem zmuszony rozszerzyć zakres modeli do poszukiwań bo z CZ3 będzie ciężko że hoho a nie zamierzam pół PL zjeździć..........

Dzięki za pomoc. Jak coś to się odezwę

[tomusn]

lepiej zawęzić niż rozszerzyć

jak szukałem niebieskiego Colta, to wpisywałem tylko:
- skrzynia automatyczna - w sumie skrzynia manualna z automatycznym sprzęgłem i automatyczną zmianą biegów
- sterowanie radiem w kierownicy

w całej PL były 3 takie i nie musiałem oglądać 300 ogłoszeń tylko 3


PS. kupiłem w Holandii