Jaki wydech końcowy? |
Autor |
Wiadomość |
Feliks
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant 96r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Paź 2018 Posty: 99 Skąd: Ustka
|
Wysłany: 17-06-2022, 17:54 Jaki wydech końcowy?
|
|
|
Witam. To znowu ja. Kupiłem zły wydech końcowy i jest taki dosyć mocno zdrutowany przez co też nie brzmi jak należy... Oczywiście chodzi mi o to, żeby jak się jeździ normalnie to nie było uciążliwe dla ucha tylko miało przyjemny pomruk silnika (nie pierdziało), a jak się tupnie to dopiero żeby było słychać ładny dźwięk wkręcającego się na obroty silnika, a nie jakiegoś mega basowe gówna jak mam niestety teraz... Proszę o normalne tutaj kwoty budżetowe nie jakieś super zajebiste wydechy (akrapovic<?) czy inne tego typu ^^...
Chodzi mi o konkretnie do 2.0L V6 150koni. Końcówka 1x wejście 50 mm <- chyba, wyjście najlepiej dwururka.
Dzięki bardzo za pomoc |
|
|
|
 |
jacek11
Mitsumaniak Yatsu~eku
Auto: EA2W Żółwik, Outlander CW8W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 122 razy Dołączył: 07 Lis 2007 Posty: 11104 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: 17-06-2022, 22:34
|
|
|
Poszukaj z Bosala. Chociaż też nie jest zbyt różowo z tego co słyszałem.
Ja osobiście upolowałem oryginalny tłumik w dobrym stanie, i już pięć lat się nim cieszę. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Feliks
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant 96r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Paź 2018 Posty: 99 Skąd: Ustka
|
Wysłany: 19-06-2022, 11:18
|
|
|
jacek11 napisał/a: | Poszukaj z Bosala. Chociaż też nie jest zbyt różowo z tego co słyszałem.
Ja osobiście upolowałem oryginalny tłumik w dobrym stanie, i już pięć lat się nim cieszę. |
No właśnie dla mnie problem jest w tym, że był oryginalny wydech przez co w zasadzie nie było słychać praktycznie tego jak autko fajnie wkręca się na obroty... Na postoju auta w ogóle nie było słychać... A mi chodzi o to żeby wydobyć tutaj dźwięk kultury pracy tego silnika, ale żeby nie było zbyt głośno i bass 'owo...
Aktualnie mam go na przelocie, tyle, że średnica montażowa to 65mm i musiałem to jakoś połączyć z rurą 50mm... Więc jest ogólnie lipa. Jeszcze dodatkowo obie rury wylotowe przytkałem db killer od skuterów xD bez tego nie szło jeździć w aucie. Rezonans bass 'u był tak duży, że aż uszy bolały... Teraz teoretycznie dźwięk przy środkowych partiach obrotów jest całkiem spoko i dalej też, ale za bardzo mi to buczy na niższych obrotach. Tak kurde jakby trochę pierdzi jak w tych Civicach co kiedyś dawali grubą rure i myśleli, że jest fajnie... Tego konkretnie dźwięku pragnę się pozbyć gdyż póki co to jest zmuszony jeździć 2 po mieście żeby nie robić trzody xD |
|
|
|
 |
jacek11
Mitsumaniak Yatsu~eku
Auto: EA2W Żółwik, Outlander CW8W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 122 razy Dołączył: 07 Lis 2007 Posty: 11104 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: 19-06-2022, 21:28
|
|
|
No to raczej nie będzie tanio. Takie tłumiki kwalifikują się pod tunuing, i tutaj kwoty nie są małe. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Feliks
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant 96r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Paź 2018 Posty: 99 Skąd: Ustka
|
Wysłany: 20-06-2022, 15:39
|
|
|
A może zwyczajnie kupię tłumik końcowy odpowiedniej średnicy + upewnię się, że jest katalizator? Może uda mi się pozbyć tego buczenia w dolnych partiach obrotów...? |
|
|
|
 |
Marcino
Mitsumaniak Góral niskopienny

Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10657 Skąd: okolice Tczewa
|
Wysłany: 20-06-2022, 17:17
|
|
|
Jakas rzeźba u ciebie skoro sa przejscia 65-50 i jeszcze jakies silencery - te ze skuterów to rura wypełnina spwcjalna watą.
Trzeba tylny tłumik wypełnić wata do tłumików lub budżetowa wersja nierdzewne zmywaki.
Mam jaki ś nieorygiał u siebie tyny, buczy od 1800-2500 rpm. A jak sie wypalił i wysypałem rdzę to jeszcze bardziej. Nie zdązyłem jeszcze patantu z wypełnienieniem zrobić. |
_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów
Czyli w tym przypadku 6a13 " by tomchuck
 |
|
|
|
 |
Feliks
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Galant 96r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Paź 2018 Posty: 99 Skąd: Ustka
|
Wysłany: 21-06-2022, 09:59
|
|
|
[quote="Marcino"]Jakas rzeźba u ciebie skoro sa przejscia 65-50 i jeszcze jakies silencery - te ze skuterów to rura wypełnina spwcjalna watą.
A no młotkiem wbiłem klina, żeby się "jakoś" trzymał, a wolno nie jeżdżę ^^. . . Uszczelniłem to jakoś takim silikonem do silników o wysokiej temp. ^^ Po prostu w poprzednim aucie miałem też przerobiony wydech... I na niskich partiach obrotów, autko se fajnie mruczało delikatnym pomrukiem bassiku, ale nie buczało... Jak dawałem mu do oporu wtedy wkręcając się na obroty cichy przyjemny pomruk zamieniał się w coraz to fajniejszy sportowy dźwięk jak by coś zajebistego jechało, a to tylko Honda Accord VI 2.0L Vtec ^^.
Tu zmieniłem tylko tłumik końcowy (tyle, że źle dobrałem średnice montażową ^^. . . I z bardzo cichej V6 ledwo słyszalnej nagle robił się potwór którym jazda w środku auta była strasznie dla mnie uciążliwa więc szukałem szybkich tanich rozwiązań i znalazłem po ptoru DB killer od skutera który mieści mi się w obie dziury wylotowe i znacznie ucicha auto, ale z dolnych partii pozostał nieprzyjemny bass <- jak by jakiś gruz jechał z Jessicą i Brayankiem pod remize... Jakiś GULF lub BEEMA ^^ więc po całym mieście po prostu jeżdżę na połowię obrotów bo wtedy auto dobrze brzmi ^^ dopiero wtedy -.- |
|
|
|
 |
|