Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[CY3A 1.8] Zerwany gwint w gnieździe świecy
Autor Wiadomość
lukaslukas64 
Nowy Forumowicz

Auto: GT86
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Lut 2019
Posty: 22
Skąd: Wawa
Wysłany: 04-01-2023, 12:24   [CY3A 1.8] Zerwany gwint w gnieździe świecy

Cześć,

Miał ktoś doświadczenie z zerwanym gwintem w gnieździe świecy?
Co mogło być przyczyną takiego stanu rzeczy?
Wywaliło świecę bez żadnych objawów, nawet mocy nei stracił.
Muszę teraz ściągać głowicę i i naprawiać gwint. A nie chce by po naprawie znowu się to samo zrobiło.
Ktoś miał taką sytuacje?
Moja teoria jest taka, że sama świeca przestała pracować, dostała ciśnienia z tłoka i ją wywaliło. Iskrownik aż uwaliło.
Jakie kosztów za takie coś mogę sie spodziewać?
Druga kwestia.
Tych silników nie wolno holować. Czy to się dotyczy też przepchnięcia auta na luzie na lawetę i potem z lawety czy można śmiało wepchnąć?
Pozdro.
 
 
Fred.X 
Forumowicz

Auto: Lancer Sportback + Outlander 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 15 Paź 2017
Posty: 315
Skąd: Toruń
Wysłany: 04-01-2023, 18:49   

A obejrzał to ktoś , może da się wstawic tulejkę , Helicoin , u kumpla w BMW była podobna sprawa , koszt wyniósł 300 zł , ale obyło się bez ściągania głowicy, no chyba , że są takie uszkodzenia , że niestety remoncik albo druga głowica
 
 
krzychu 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 12607
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 05-01-2023, 12:39   Re: Zerwany gwint w gnieździe świecy

lukaslukas64 napisał/a:

Tych silników nie wolno holować. Czy to się dotyczy też przepchnięcia auta na luzie na lawetę i potem z lawety czy można śmiało wepchnąć?


Ale jak nie wolno holować silników? Jeśli czegoś nie można holować to raczej automatycznych skrzyń i napędów AWD z jedną osią w górze... A na lawetę w ogóle bez problemu.

Samo ciśnienie nie może wywalić świecy. Nawet jakby woda się dostała to raczej gnie wał niż wywala świecę. Raczej ktoś krzywo wkręcał, za mocno itd., ale nie doktoryzowałem się z tego.
 
 
matwod 
Nowy Forumowicz

Auto: Lancer Sportback
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Gru 2021
Posty: 6
Skąd: Pyskowice
Wysłany: 11-01-2023, 22:21   

U mnie wyrwało świece po wizycie w serwisie, źle dokręcona była.
Znalazlem warsztat który wstawił tulejkę w głowice, bez ściągania, śmiga już dwa lata.
Koszt, nie pamietam, chyba z 500-600 zł z wymiana świec, od razu plus nowa cewka i osłona plastikowa nad cewkami.
 
 
annih1 
Nowy Forumowicz

Auto: Lancer Sportback 1.8
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Wrz 2022
Posty: 11
Skąd: Warszawa
Wysłany: 12-01-2023, 10:58   

Mi wywaliło świece w volvo xc90 .
po prostu się wykręciła delikatnie od LPG i drgań.
Sam wcześniej wymieniałem te świece i na bank z kluczem dynamo dokręciłem dobrze, ale przez LPG i w sumie moje przedłużenie okresu wymiany wywaliło na trasie.
Pozostałe świece jak się okazało też delikatnie były już odkręcone.



Zamówiłem pod dom kolesia i firmę która zajmuje się profesjonalnie wstawianiem tulejki.
Looknął kamerką wcześniej czy nie ma uszkodzeń na tłoku, przeczyścił gniazdo i wstawił tulejkę.

Szybko sprawnie i tanio. coś około 300 zł zapłaciłem, ale to 3 lata temu
Po tym śmigałem bez problemu z nowymi świecami
Podaję namiar:
http://www.mechaniq.pl/

796 001 350
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24318
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 13-01-2023, 07:33   

LPG nie ma tu nic do rzeczy - bo jaki widzisz ciąg przyczynowo skutkowy, żeby zrzucić na niego winę?
 
 
annih1 
Nowy Forumowicz

Auto: Lancer Sportback 1.8
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Wrz 2022
Posty: 11
Skąd: Warszawa
Wysłany: 13-01-2023, 10:30   

Inna temperatura pracy świecy i gniazda ?

Ciąg przyczynowo skutkowy widzę taki

Samochód posiadałem 9 lat
przez pierwsze 6 lat jeździł tylko na benzynie i świece wymieniałem może dwa razy co około 20 tys.
Sam zawsze wymieniałem i przy odkręcaniu nie czułem nigdy , żeby były niedokręcone
Po założeniu LPG dostał nowe świece oczywiście.
pierwsza wymiana świec po około 10 tys, druga wymiana, a w zasadzie już wystrzał był po około 20 tys.

Przy odkręcaniu pozostałych nie wystrzelonych świec, ewidentnie były niedokręcone, co świadczy , ze samoistnie się odkręciły.

Wniosek mój i nie tylko mój (gadałem z gazownikiem i kolesiem , który na co dzień naprawia właśnie po takich wystrzałach) , że przeciągniety okres wymiany świec + LPG zrobiło swoje.
Przy LPG częściej powinno się niby wymieniać świece


Oczywiście w lancerze nie musi się to zadziać,

Miałem peugeota 306, starego trupka z LPG , który wymiany świecy to nie widział chyba przez 40tys i nie wystrzeliła żadna świeca.
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24318
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 13-01-2023, 12:18   

Tzn. ja pierwszy raz słyszę, żeby był taki efekt przez LPG. Tak - temp. spalania jest wyższa, benzyna oczywiście też chłodzi i smaruje, LPG nie. Jak świeca niedomaga to wypadają zapłony - to czuć, czasem nawet ECU to zgłasza. Jednak aby się przez to same odkręcały? - jak dla mnie to abstrakcja, nie rozumiem jak...
Masz tam świece klasyczne - ze zgniataną uszczelką, czy te nowsze ze stożkiem, co się dociąga na fragment obrotu?
 
 
annih1 
Nowy Forumowicz

Auto: Lancer Sportback 1.8
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Wrz 2022
Posty: 11
Skąd: Warszawa
Wysłany: 13-01-2023, 13:57   

No ja też tylko raz miałem taki przypadek na ileś tam samochodów z LPG :)

Od momentu kupienia tego samochodu zawsze wkręcałem ori volvo pakowane po 5szt.
Silnik 2,5 benzyna 5 cylindrów. Klasyczne świece

ale w tym konkretnym przypadku nie mogę w sumie też znaleźć innej przyczyny odkręcenia się świec, całej 5-tki, no chyba, że mega przypadek.
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24318
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 13-01-2023, 19:13   

Tylko błąd montażu mi przychodzi do głowy. A volvo nie kojarzę by produkowało świece - zapewne brandują jakiegoś znanego producenta i tyle. Ponawiam pytanie o sposób uszczelnienia - na stożek czy na zgniataną uszczelkę?
 
 
Fred.X 
Forumowicz

Auto: Lancer Sportback + Outlander 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 15 Paź 2017
Posty: 315
Skąd: Toruń
Wysłany: 13-01-2023, 20:06   

Dlatego powinno się posiadać dedykowany klucz do świec , a nie taki uniwersal jak są w zestawach, kiedys jak miałem Alfe 166 tez sobie sam zrobiłem takie kuku przez niewłaściwy montaż , potem zakupiłem klucz Yato na kulce i od tamtego czasu nie mam z tym problemu ,

[ Dodano: 13-01-2023, 20:08 ]
Coś takiego :
https://allegro.pl/oferta/yato-klucz-do-swiec-16mm-x-275mm-yt-0817-klucze-11519531562

Niestety głowice są amelinowe , i przekecenie krzywo gwintu to nie problem ,,,
 
 
apikus 
Mitsumaniak


Auto: ASX
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 25 Sty 2007
Posty: 1926
Skąd: Staniszów
Wysłany: 14-01-2023, 10:45   

annih1 napisał/a:
przez pierwsze 6 lat jeździł tylko na benzynie i świece wymieniałem może dwa razy co około 20 tys.


Ja mam może głupie pytanie. Dlaczego wymieniałeś co 20 tyś. jak interwał jest co 100 tyś?
 
 
annih1 
Nowy Forumowicz

Auto: Lancer Sportback 1.8
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Wrz 2022
Posty: 11
Skąd: Warszawa
Wysłany: 16-01-2023, 09:27   

apikus napisał/a:
annih1 napisał/a:
przez pierwsze 6 lat jeździł tylko na benzynie i świece wymieniałem może dwa razy co około 20 tys.


Ja mam może głupie pytanie. Dlaczego wymieniałeś co 20 tyś. jak interwał jest co 100 tyś?


wiesz, jakoś tak sobie sam ustawiłem interwał, koszt niewielki .
Jakoś tak zawsze wymieniałem przy drugiej wymianie oleju
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.