Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

To masz · Wysłany: 26-01-2023, 14:10

Dzisiaj profilaktyka związana z DPF.

Aplikacja będzie przez gumową rurkę czujnika różnicy ciśnień, 15 minut na biegu jałowym i trasa 400 km do Wisły. Tam zostaję do wtorku, więc wizyta u Tokyo obowiązkowa :mrgreen:

EDIT:
Grubszym wężykiem aplikujemy w wystudzony układ wydechowy. Pianka, pomijając katalizator spływa na filtr DPF.

Trzy krótkie psiuknięcia, 15-30 sekund przerwy i tak do opróżnienia puszki. Preparat w całości zmieścił się do filtra wypływając przez zdjęty wężyk.

Film przedstawia początek parowania preparatu, później było tylko "gorzej" :biggrin:

https://youtube.com/shorts/jCjqCMBW_iU?feature=share

To masz · Wysłany: 01-02-2023, 19:05

Kilka lat temu, za około 70 zł kupiłem w Lidlu podnośnik, który został u moich rodziców. Był w użytku pod ich samochodami oraz przynajmniej pod trzema dodatkowymi- przyjezdnymi. Poobijany z każdej strony służy do dzisiaj, oleju nie wyrzygał.
Dzisiaj można go nabyć za około 120 zł i mocno zastanawiałem się tłumacząc, że wystarczy do amatorskich prac.
Nie wiem co mnie podkusiło, ale w chwili zakupu stwierdziłem, że podnośnik będzie służył mi kilka lat i kupiłem droższy. Dwa razy większy od w/w, ciężki, robiący bardzo dobre wrażenie i mam nadzieję, że tak pozostanie.
Woda 1,5l dla zobrazowania skali opisywanego przedmiotu- kawał podnośnika z niego.

To masz · Wysłany: 02-02-2023, 07:40

Szczerze, jestem zaskoczony stanem podwozia. Jak na 10 lat użytkowania w Polsce, prezentuje się zadowalająco- auto garażowane. Gdy zrobi się cieplej i przede wszystkim sucho muszę prysnąć chemią, nawet we własnym zakresie.

Hugo · Wysłany: 03-02-2023, 07:30

BJC to niby polski producent, ale tak naprawdę od razu widać, że to China. Oby służył. Ja mam klucz pneumatyczny z tej firmy i daje radę, ale nie używam jakoś bardzo często.

Co do podwozia to rób konserwację jak będzie ciepło, bo aż się podwozie prosi o to. Będzie auto na wieki.

Marcino · Wysłany: 03-02-2023, 10:26

Fajne gumy w podnośniku i niski jest tzn wejdzie pod kazde auto. Ja mam jakiś z Jula, ten z Lidla rok czasu był uzywany podczasz remontu galanta, juz tak nie trzyma. dolałem mu oleju i jest lepiej.

Hugo · Wysłany: 03-02-2023, 12:28

Marcino, też kupiłem kiedyś taki podnośnik w Jula i tylko raz podniósł auto. Drugi raz już w ogóle nie działał.

Krzyzak · Wysłany: 03-02-2023, 14:23

U mnie taki działał przez parę lat. W ub roku dolałem oleju bo już opadał, ale przy mercedesie się poddał całkowicie - musiałem ciągle pompować a druga osoba podkładała klocki pod wahacz. Merc waży 2200kg netto.
Dlatego kupiłem coś porządnego bo nie chciałbym aby mi 2 tony na głowę spadły...
https://allegro.pl/oferta/podnosnik-niskoprofilowy-samochodowy-lewarek-zaba-13048117259

Polecam, długa laga, łatwo się pompuje, parę machnięć i auto w górze.

To masz · Wysłany: 04-02-2023, 17:09

Wg sprzedającego, nowy czujnik wykonał ten sam Malezyjczyk, który dziesięć lat temu zrobił oryginał do mojego egzemplarza OIII

Czujnik wymieniony na nowy, jednak starej części nie udowodniłem zaciągania lewego powietrza. Została skazana na wymianę przynajmniej z powodów estetycznych, ale i dla świętego spokoju.

EDIT:
Po zmianie czujnika pojawia się błąd P2453. Można usunąć go za pomocą aplikacji, ale wraca po każdym uruchomieniu auta. Widocznie komputer porównuje nowe parametry z wyuczonymi na starym czujniku, nie zgadzają się, więc zgłasza błąd.
1. Zrobię 2-3 trasy kasując błąd po każdym uruchomieniu, by sprawdzić z ciekawości czy wystąpi coś takiego jak samoadaptacja

2. Jeśli nie to sprawdzę czy działa reset wartości wyuczonych wg sposobu przedstawionego w filmie https://www.youtube.com/w...channel=PANSZEF
Ciekawe filmy ma ten człowiek

3. Jeśli powyższe, w/w sposoby nie zadziałąją to czeka mnie wizyta u Mitsumaniaków i reset ze pomocą komputera diagnostycznego. Ciekawi mnie czy czujnik resetuje się niezależnie czy wpisanie nowego DPFa rozwiąże problem.

Korzystając z okazji będę obserwował jaki to ma wpływ na częstotliwość wypalania filtra DPFa.

EDIT 2:
Procedura z serwisówki informuje, że reset czujnika to wymuszona procedura wypalania DPF... :roll:

Łomatko, ale utrudniają majsterkowanie przy aucie :evil:

Po wymianie czujnika różnicy ciśnień spalin sprawdź ponownie, czy ustawiony jest kod diagnostyczny.
(1) Wymiana czujnika różnicy ciśnień spalin.
(2) Po wymianie czujnika różnicy ciśnień spalin przeprowadzić wymuszoną regenerację DPF.
(3) Użyj MUT-III, aby usunąć kod diagnostyczny.
(4) Ustaw wyłącznik zapłonu w pozycji „LOCK” (WYŁ.).
(5) Prowadź pojazd.
(6) Użyj MUT-III, aby ponownie sprawdzić kod diagnostyczny.

EDIT 3:
Skończyło się na wymuszonym wypalaniu, inicjalizacji czujnika różnicy ciśnień i filtra DPF oraz zresetowaniu w sterowniku silnika zużycia oleju i ilości oleju napędowego w oleju silnikowym.

To masz · Wysłany: 04-02-2023, 17:26

Weekend u teścia... kilka flaszek pękło.

To masz · Wysłany: 05-02-2023, 00:55

Jeśli w instrukcji jest napisane, że wąż ściągamy z górnego krućca...

to nie ściągamy z krućca dolnego :roll:

Na poważnie, dostęp do górnego krućca był utrudniony, więc ściągnąłem z dolnego mając ślepą nadzieję, że płyn popłynie wężem z góry na dół.

Po fakcie sprawa stała się jasna, że płynie jak ma to miejsce w silniku czyli z dołu do góry, więc dolnym krućcem zalałem wahacz, płytki i kanał. Myślę, że połowa szczęśliwie trafiła do zbiornika :lol:

Pozostałą, możliwą do spuszczenia ilość płynu opróżniłem przez korek na dnie skrzyni.
https://youtu.be/ZqCcb9yNrUo

Wlałem 5l świeżego ATF zakładając, że to większa ilość niż zalała kanał :wink:

Uruchamiając silnik na 15 sekund(i oczywiście tym samym pompę oleju w skrzyni) wypompowałem dolnym krućcem kolejną część oleju. Tym razem zadbałem o to, by trafił do pojemnika :mrgreen:

Skorygowałem poziom płynu, by rozgrzany do 80 stopni sięgał na bagnecie do oznaczenia H- zgodnie z serwisówką.

Porównajcie kolor znajdującego się w lejku płynu do widocznego w filmie, wydostającego się przez korek spustowy.
Przez zakupem auta dzwoniłem do ASO, a po zakupie odwiedziłem serwis i w obu przypadkach potwierdzili wymianę płynu przy przebiegu 97 000 km, czyli 55 000 km temu...

To masz · Wysłany: 11-02-2023, 21:43

Byłem zmuszony wspawać ćwiarkę, jak wyszło?

........,a sorry, pomyliłem forum

Demontaż wypełnienia i boczka bagażnika:

Następnie wyleciał subwoofer:

Przewody od czujników przeciągnąłem przez kratkę wentylacyjną, centralkę przykleiłem w miejscu widocznym na zdjęciu, a na nadkolu skierowany do tyłu auta buzzer. Filce z dwustronnym klejem znajdowały się w komplecie z czujnikami.

Mając na wierzchu zderzak i wtyczkę zasilającą lampę cofania, bez użycia multimetru wiedziałem, że muszę wpiąć się w niebieski przewód. Z wtyczki znajdującej się w bagażniku wyciągnąłem zabezpieczenie, igłą podważyłem platikową zapadkę blokującą konektor i wyjąłem go na zewnątrz.
Obrałem 2-3 cm przewódu zasilającego czujniki, przełożyłem wzdłuż przez konektor wciskając go na miejsce we wtyczce. Znajdujący się w drugiej części wtyczki bolec wszedł w konektor ściskając dołożony przewód.

"Najpierw masa":

Podsumowując, koszt czujników 49 zł plus kilka godzin spędzonych przy aucie. Nie obyło się w tym czasie bez odkurzania całego wnętrza, demontażu, czyszczenia i napompowania koła zapasowego itp., więc ogólnie aktywnie spędzony czas

To masz · Wysłany: 12-02-2023, 22:13

Kompletnie nie wiem na jakiej zasadzie działają przyciski tego typu, więc jeśli wytłumaczycie w prosty sposób to będę wdzięczny. Ten od podgrzewania szyby miałby dać sygnał na przekaźnik czasowy i to jego jedyne zadanie. Drugi od czujników może służyć jako włącznik i wyłącznik lub również tylko jako wyzwalacz przekaźnika czasowego z regulacją czasu działania.

To masz · Wysłany: 20-02-2023, 09:05

Mała rzecz, cieszy, a dodatkowo jest przydatna

To masz · Wysłany: 16-03-2023, 08:23

Oddałem do lakierowania proszkowego oryginalne, letnie felgi 18". Efektem pochwalę się niebawem

To masz · Wysłany: 21-03-2023, 07:32

Odkręciłem dodatkowe fotele.
Po zapakowaniu walizek zostawało 20 cm miejsca do rolety i miałem problem z załadunkiem. Nawet reklamówki się nie mieściły i musiałem wyciągać rzeczy z toreb i rozkładać je po całej powierzhni bagażnika, tak aby roleta mogła się rozwinąć. Teraz podłoga obniżyła się o około 20 cm i różnica jest ogromna.

Odkręcamy z tyłu dwie nakrętki trzymające fotel, śrubę mocującą pas i wypinamy wtyczkę od czujnika zapięcia pasa.

Z przodu podważamy plastikowe zaślepki i wykręcamy znajdujące się pod nimi śruby.

Nakrętki i śruby wkręciłęm na miejsce, by nie szukać ich przy najbliższej okazji. Czekam na zamówioną matę do bagażnika.