Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[klapek]

Po remoncie góry silnika w moim PIV, okazało się że silnik powyżej 2500obr/min nie ma swojej mocy. Odpalał pięknie, równo pracował ale w okolicy 3k zaczynał kuleć. Czuć było że brak mu powietrza lub paliwa.
Problem z paliwem wykluczyły testy w firmie, która regenerowała pompę oraz wtryskiwacze. Zostało powietrze.

Okazało się że elektrozawór sterowania turbiną pracuję, ale jest nieszczelny i nie steruje listwą turbiny w pełnym zakresie.
Może to zbieg okoliczności a może w czasie remontu, coś się wydarzyło. Nieistotne teraz.

Wczoraj dla upewnienia się, podpiąłem elektrozawór z rodziny VW (Pietburg N75). Problem zniknął, moc wróciła i po temacie.

Podpiąłem komputer, ustawiłem wykres zamierzonej dawki oraz rzeczywistej i w drogę.
Oba parametry praktycznie się pokrywają ale przy mocnym wciśnięciu pedału gazu w podłogę, widać że pompa vacum nie nadąża. Europa poradziła sobie z tym problemem, montując w układ zbiornik podciśnienia (gruszka). Miejsca w komorze silnikowej od groma i korci mnie żeby zostawić elektrozawór N75 + gruszkę z zaworem kierunkowym.

Ktoś nad tym już myślał?

[Azz]

Cześć, podrzuć konkretnie jaki zawór wrzuciłeś i podłączyłeś. U mnie też on nie domaga, wrzuciłem inny ale czasami nie daje rady i wywala awarię. Mam jeszcze Sporta i tam zbiornik ciśnienia jest, także na pewno nie zaszkodzi .