Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[daveh]

Witam Wszystkich,
jako, że jest to moj debiut na forum postaram sie krotko i tresciwie, mianowicie:
Mam problem z falujacymi obrotami na wolnym biegu. Albo po odpaleniu mam ok 1400 obr., albo sa "normalne" ale po delikatnym przygazowaniu i puszczeniu wahaja sie zanim wroca na pozycje wyjsciową. Wczoraj jak jechalem to nawet przy wcisnieciu sprzegla samochod zgasł.

"Mechanik" ponoc wyczyscil swiece, wyczyscil wtryski, wyczyscil przepustnice, ja wymienilem przepływke i poprawilo to nieznacznie sytuacje - wczesniej szarpalo autem bardzo mocno.

Dzisiaj dzwonilem do fachowcow naprawiajacych Mitsu i bez zawahania bez jakiejkolwiek diagnostyki powiedzieli ze musze wymienic przepustnice.

Mozecie prosze podpowiedziec, czy to dobry kierunek ?
Dzieki

[Krzyzak]

[Marcino]

2018r świerza sztuka, tez bym sie najpierw podpinał na diagnostykę.

[daveh]

Super - dzięki, tak zrobię. A wiedzyczasie możecie podpowiedzieć czy jakoś da się "zresetować" przepustnice lub jak ja od nowa zaadoptować?

[Krzyzak]

Nie wiem czy tam się cokolwiek adaptuje. Zapewne jest przepustnica elektroniczna i trzeba sprawdzić wskazania pedału i czy silniczek nastawczy odpowiednio reaguje. A jak jest na linkę to na pewno się nic nie adaptuje. Czujnik na niej to pewnie zwykły potencjometr.

[jacek11]

Tak z ciekawości zapytam, jaki jest przebieg tego auta?

[daveh]

Pebieg to ok. 60000km. Zmienna może być fakt stłuczki prawym przodem.

[ Dodano: 18-11-2023, 15:23 ]
Podsumowując:
Mechanik źle zdiagnozował usterke
Trzasnieta była przeplywka
Odłączając przepustnice mechanik nie przeprowadził adaptacji
To spowodowało wariowanie obrotów.
Przez tego pajaca straciłem 700zl (czyszczenie świec, wtrysków i przepustnicy) tylko dlatego że się gościu nie zna (450zl)
Plus używana przepustnica - jak się okazuje niepotrzebna) 250zl.
Jak adaptować przepustnice: 30minut pracujący silnik pod pełnym obciążeniem (wszystkie światła, radio, uchawa na max i klima). Później 2 minuty przerwy i kolejne 30 minut bez żadnego obciążenia. Uwaga przez ok 500km obroty do czasu zagrzania się silnika będą/mogą wariować.
Inny sposób - podłączyć do komputera i tam zrobić adaptacje - ale tego jeszcze nie ćwiczyłem. Dam znać jak znajdę warsztat z odpowiednim kompem i mi to zrobią.
Jak by co - piszcie.

[Krzyzak]

[daveh]

Tak - racja. Wiecie może czy i jak można to zrobić sprawniej bez podpięcia komputera. Bo już jeżdżę kilka miesięcy i nadal obroty nie ustawiają się od razu prawidłowo. Dopiero po kilkuset metrach jazdy ich poziom wraca do normy.

[Krzyzak]

Podwyższone wolne obroty na zimnym silniku to norma.

[daveh]

Tak wiem natomiast nadal są niestabilne przez pewien czas. Nie wiem czy to minie czy jednak trzeba podpiąć komputer, za co w salonie wołają sobie 390zl . Możecie coś doradzić proszę?

[Bizi78]

daveh, na Śląsku masz usera Tokyo, zaglądaj do niego o podpięcie.