Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

dabramczuk · Wysłany: 08-11-2023, 18:00 **wycieki płynu chłodzącego**

Witam,

w moim Pajero IV 2012r jak na razie, po wymianie piast i sworzni zwrotnic nic szczególnego się nie dzieje. Rdza oczywiście zaczyna się rozwijać ale poświęcę jej więcej czasu dopiero na wiosnę.
Obecnie pojawił się problem ale może jest to tylko efekt mojego przeczulenia.
Otóż czasami podczas ogrzewania wnętrza pojazdu wyczuwam delikatny, słodki zapach. Jak nic wskazuje to na wycieki płynu chłodniczego. Pod klapą silnika czysto i sucho. Żadnych wycieków nawet najmniejszych.
Mam pytanie: czy ktoś z Was spotkał się z czymś takim? Czy jest to jakaś dolegliwość tego rocznika, nagrzewnicy a może to coś innego? Gdzie szukać problemu o ile oczywiście mam dobrego nosa? Podkreślam że problem pojawia się czasami i nie jestem w stanie doszukać się jakiś prawidłowości.
dareka

Krzyzak · Wysłany: 09-11-2023, 06:55

Parujący płyn chłodniczy to śmierdzi "syrami", coś jak rozwijający się grzyb na parowniku. Obejrzyj króćce od strony silnika, na ścianie grodziowej, tam gdzie wchodzi nagrzewnica - wyciek może być minimalny i natychmiast paruje dając ten zapach w kabinie a nie zobaczysz tego. Polecam sprawdzić palcem od spodu węży zaraz po jeździe.

dabramczuk · Wysłany: 09-11-2023, 19:49

OK. Sprawdzę. Całkiem od spodu samochodu to nie będzie takie proste bo mam płyty ochronne i musiałbym je odkręcić ;-(. Ale nic, popatrzę w komorze silnika - może coś wypatrzę.

Krzyzak · Wysłany: 10-11-2023, 07:35

Od spodu wężyków - bo płyn będzie spływał na dół króćca i tam ew. można go będzie wyczuć.

Lotnik1414 · Wysłany: 10-11-2023, 19:10

Niewiem jak w IV ale II oraz III maja jeszcze nagrzewnice z tylu gdzie przewody lubią się przecierać/korodować na przelotkach. Mialem tak w III i w kabinie zapach był delikatny.

dabramczuk · Wysłany: 15-11-2023, 11:08

OK. Może to jest właściwy trop. Z przodu nic nie znalazłem na oko. Po prostu nic nie widzę ale jeżeli jest nagrzewnica z tyły to...... Tylko gdzie jej szukać? Gdzie mni9ej więcej albo więcej się znajduje i jaki jest do niej dostęp.
pozdrawiam
darek

edmunek · Wysłany: 15-11-2023, 17:16

Obejrzyj sobie ten filmik.
Zignoruj że opis mówi o klimie i ścisz głośniki bo dudni kiepska muzyka

https://www.youtube.com/watch?v=WOSuQ0zoLrA

dabramczuk · Wysłany: 16-11-2023, 09:46

dzięki, teraz jasne. no to poszukiwań ciąg dalszy ;-)

pozdrawiam
darek

zbyszekm2 · Wysłany: 13-12-2023, 14:23 **Re: wycieki płynu chłodzącego**

dabramczuk · Wysłany: 27-12-2023, 20:12

witam ponownie po dłuższej przerwie
z silnikiem (głowica, chłodnica, nagrzewnica, układ chłodzenia) nic nie było robione. Pod maską jeszcze fabryczna wersja ;-)

Płynu w zbiorniczku nie ubywa. Przynajmniej nie zauważyłem. Chyba że wyciek jest na poziomie "roszenia".
Ale mam inna informację. Otóż przed świtami jak większość odczuła były dość spore temperatury poniżej zera. Sporo jeździłem i płyn dość dobrze się nagrzewał. I co? I nic!! Nic nie było czuć. czyli reasumując podczas temperatur ujemnych nie wyczuwałem tego delikatnego słodkiego zapachu. Obecnie problem powrócił bo i na zewnątrz cieplej. Nie mam już pomysłów co to może być.
pozdrawiam
darek

[ Dodano: 06-02-2024, 16:47 ]
witam po dłuższej przerwie. W kwestii dziwnego słodkiego zapachu po rozgrzaniu silnika nic nie ustaliłem. Płyn nie ubywa w dłuższym okresie czasu. Zapach pozostał. Teraz jak już pisałem pojawił się okresowy brak mocy. Po prostu brak mocy i już. Niby jedzie ale żadnego przyśpieszenia. Dodatkowo zauważyłem (a mrozów już niema) żeby zapalił musi pokręć więcej niż kilka miesięcy temu. Powiedzmy niema tragedii (dwa, trzy obroty więcej) ale jest to zauważalne. Koledzy czy komuś z Was nie spina się to teraz w jedną całość. Dziwny słodki zapach, dłużej kręci żeby zapić i brak mocy. Okresowo. Niema jej i nagle się pojawia i już jest rakieta. Proszę o wszelkie sugestie bo sam już nie wiem.
pozdrawiam
darek