Bagażnik dachowy pod namiot dachowy PIV |
Autor |
Wiadomość |
Benzo
Nowy Forumowicz
Auto: PIV
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Maj 2021 Posty: 29 Skąd: FG
|
Wysłany: 03-02-2022, 18:46 Bagażnik dachowy pod namiot dachowy PIV
|
|
|
Czy macie jakieś doświadczenia z mocowaniem bagażnika dachowego. Zakupiłem taki namiot rok temu założyłem na relingi dachowe (belki) niby ok ale myślę że może być lepiej. Pytanie czy bo widzę, że niektóre bagażniki dachowe montowane są do oryginalnych relingów a inne jakby w uchwyty po nich samych? Ktoś użytkuje taki szpej i może się podzielić wiedzą? |
|
|
|
 |
torbap
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Pajero 3.2 DiD 2012
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Maj 2018 Posty: 6 Skąd: Szwajcaria
|
Wysłany: 23-04-2023, 14:58 Re: Bagażnik dachowy pod namiot dachowy PIV
|
|
|
Generalnie Mitsubishi przewiduje ladunek na orginalnych relingach dachowych max 100kg.
Mozna zdemontowac relingi i wtedy na ich mocowaniach dachowych montujesz stalowy bagaznik dachowy, wtedy bez problemu wezmiesz 200kg (byc moze wiecej). Pytanie czy warto w przypadku montazu namiotu? Sam wlasnie mysle o zakupie namiotu do swojego Pajero 4.
Namiot to ok. 20kg + 2 dorosle osoby = ok. 140-160kg.
Jesli na relingach zamontowacby nie 2, a 3-4 stalowe belki poprzeczne to teoretycznie rozlozenie masy bedzie wystarczajace, zeby na postoju (campingu itp.) rozlozyc namiot na dachu i w nim spac, nawet w najwiekszych namiotach 2+2 dzieci. Mowie tutaj o Pajero 4 Long.
Do relingow zamiast namiotu mozna szybko przypiac 'trumne'. Relingi sa wygodne. Ich demontaz jest raczej zalecany w przypadku przewozenia duzych ladunkow na dachu tzn. 100kg+ lub jazda na off-road.
[ Dodano: 23-04-2023, 14:58 ]
P0PO |
_________________
 |
|
|
|
 |
pablo eldiablo
Forumowicz

Auto: L200, Outlander
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 23 Cze 2009 Posty: 414 Skąd: WPI
|
Wysłany: 24-04-2023, 11:12
|
|
|
No nie do końca się zgodzę. Stalowy (lub aluminiowy) bagażnik wyprawowy nie jest montowany w miejscach fabrycznych relingów - ma dużo więcej miejsc mocowania. Może i da się wykorzystać otwory fabryczne, ale i tak należy wykonać ich więcej, żeby to było bezpieczne w czasie jazdy. A zwłaszcza z namiotem dachowym, który ma wielką powierzchnię i w czasie jazdy może wyrwać cały bagażnik z dachu. |
|
|
|
 |
klapek
Forumowicz
Auto: V80 Alpine Edition
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 03 Lis 2017 Posty: 150 Skąd: Kwidzyn
|
Wysłany: 19-06-2023, 10:32
|
|
|
Nie przesadzaj.. Mam wyspawany bagażnik z kwasiaka, przykręcony w 6 punktach (fabrycznych) i trzyma się jak wściekły.
Deski tarasowe, drzwi techniczne, bagaże na rodzinne wyjazdy. Jestem pewny że nie raz przekroczyłem 150kg w czasie jazdy.
Jedyny kłopot jaki miałem, to przy montażu wywalenie podsufitki i lawirowanie przy kurtynach powietrznych.. Naprawdę jest tam ciasno.
Tutaj chodzi o spanie, więc odpadają drgania i opory powietrza. |
|
|
|
 |
hlukasz
Forumowicz
Auto: Pajero IV
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Sty 2019 Posty: 48 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: 22-06-2023, 09:00
|
|
|
Na swoim wożę duży namiot dachowy, taki dla rodziny 2+2. Na początku montowałem go do fabrycznych relingów z czterema poprzecznymi belkami. Niestety przez to, że (mimo, że nie widać tego jak się nie przyjrzy) fabryczne relingi są lekko wygięte w łuk i na środku jest wyżej niż na krawędziach, to musiałem te poprzeczne belki montować parami blisko siebie - dwie z przodu, dwie z tyłu. Efekt był taki, że mocno ta konstrukcja szumiała w trakcie jazdy.
W tym roku kupiłem taki zestaw: https://www.sklep4x4.expe...ng-more4x4.html
Montuje się go w miejsce fabrycznych relingów, bez wiercenia dodatkowych dziur. Tak jak pisał klapek montowanie tego nie jest łatwe, bo trzeba ściągać podsufitkę, dodatkowo nie wszystko idealnie do siebie pasowało, więc trochę musiałem pokombinować. Natomiast efekt został osiągnięty - jest znacząco ciszej.
Zarówno w pierwszej wersji jak i w drugiej spaliśmy w namiocie w komplecie i żadnych problemów nie było. Pajero ma maksymalny ładunek 100kg na oryginalne relingi, ale to jest ładowność w trakcie jazdy, więc działają tam dużo większe siły niż kiedy stoi w miejscu. Poza tym po otwarciu namiotu część obciążenia idzie na drabinkę. |
|
|
|
 |
rs77
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero IV 3.2DID 2008
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Kwi 2013 Posty: 4 Skąd: historyczna stolica Kaszub
|
Wysłany: 03-07-2023, 08:19
|
|
|
Ja woziłem Autohome Overzone średni na oryginalnych relingach + cztery bełki dobrej jakości. Trzeszczało to trochę i czułem się niepewnie
Zalożyłem ARB 3734010, https://www.sklep4x4.pl/produkt/357/23756.html zamiast oryginalnych relingów, na to przykręciłem dwie poprzeczki z profila zamkniętego 40x20x2. Uważam, że jest mega solidnie
pozdrawiam |
|
|
|
 |
TyCzQ
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Shogun 3.2 2015
Kraj/Country: UK
Dołączył: 24 Cze 2024 Posty: 6 Skąd: Bradford
|
|
|
|
 |
hlukasz
Forumowicz
Auto: Pajero IV
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Sty 2019 Posty: 48 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: 15-07-2024, 10:53
|
|
|
Tu masz to samo tylko taniej: https://www.sklep4x4.expe...ng-more4x4.html
Opisałem moje odczucia kilka postów wyżej. Da się to zamontować samemu, ale co jakiś czas trzeba mieć kogoś do pomocy (żona wystarczy) w podnoszeniu większych elementów. Po roku użytkowania mogę dodać, że po zimie pojawił się rdzawy nalot w kilku miejscach, jest mało widoczny, tylko w okolicach wewnętrznych spawów więc jak jest założony namiot to w ogóle go nie widać, ale trochę to mnie zaskoczyło.
Co do hałasu to z założonym namiotem jest ciszej niż kiedy namiot leżał u mnie na belkach. Różnica jest na tyle duża, że wcześniej szum mnie męczył, teraz jest ok. Podróżuję z prędkościami 120km/h - 130km/h. Natomiast, kiedy zdjąłem namiot na zimę i jeździłem z samą platformą to zrobiło się bardzo głośno. |
|
|
|
 |
TyCzQ
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Shogun 3.2 2015
Kraj/Country: UK
Dołączył: 24 Cze 2024 Posty: 6 Skąd: Bradford
|
Wysłany: 15-07-2024, 15:09
|
|
|
Pisałem do nich i nie wysyłają za granicę ( obecnie mieszkam w UK) tylko z tej strony co wysłałem linka i też są na eBay.
Trochę kiepsko, że po roku się pojawia rdza.
Wysyłka to nie problem i że trochę drożej ale jak mi dolicza cło na granicy to już będzie spora suma. Tu w UK nie ma nic ciekawego. Więc pozostaje mi chyba montaż na zwykłych relingach a przy okazji jak będę się wybierał do PL to zamówię u nich.
Dzięki za odpowiedź 😉 |
|
|
|
 |
edmunek
Forumowicz
Auto: Shogun 4
Kraj/Country: UK
Pomógł: 3 razy Dołączył: 16 Sty 2023 Posty: 188 Skąd: Stąd
|
Wysłany: 15-07-2024, 17:37
|
|
|
Niestety w UK jak są, to ceny są ... no cóż... nieakceptowalne.
Sam mam, ale po prostu znalazłem na marketplace czy eBayu i zrobiłem sobie przejażdżkę z Bham do Bath i z powrotem.
Za bagażnik zapłaciłem jakieś £250 i był oczywiście z rdzawym nalotem.
Projekt bardziej czyjaś samoróbka, ale działa, ma się dobrze.
Po drabince mogę wejść na górę, we dwie osoby możemy siedzieć na belkach i nic się nie łamie.
Niedawno go wyczyściłem, odmalowałem, wymieniłem wszystkie pordzewiałe podkładki na nowe (polecam pudełeczka z Lidla za £8-£9), śrubki zmieniłem na czarne więc "odświeżyłem" jak wygląda.
Hałasuje głównie na wertepach więc gdzieś musi mieć luzy na jakiś zawiasach.
Szum podczas jazdy raczej nie większy niż od AT'ków i delikatnie bucząco/wyjących łożysk tylnej osi (mam już nowe, przymierzam się do wymiany)
Stare zdjęcia poniżej:
[ Dodano: 15-07-2024, 17:40 ]
Dobrze się sprawdza jak SUP mokry
mam matę w bagażniku, ale jak jadą inne rzeczy to oczywiście wszystko inne też byłoby mokre
 |
_________________
 |
|
|
|
 |
TyCzQ
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Shogun 3.2 2015
Kraj/Country: UK
Dołączył: 24 Cze 2024 Posty: 6 Skąd: Bradford
|
Wysłany: 16-07-2024, 00:29
|
|
|
Fajnie wygląda ale właśnie mi zależało by zamontować go z tymi płozami w miejsce orginalnych relingów. No cóż tak jak pisałem, poczekam do wyjazdu może na święta. Jak. Nie to będę szukał alternatywy w UK.
Narazie Shogun przeszedł pełen serwis olejowy skrzynia, mosty, silnik, przekładnia wymiana filtrów, komplet hamulców na przód, wymiana podłużnych wahaczy tylnich i coś tam jeszcze z przodu ( nie lubię jak coś stuka lub chrobocze 🙈)
Po przejechaniu około 600mil podpięty pod komputer i sprawdzony czy nie wywala błędów.
Był tylko jeden z alarmem, wiec wydaje się, że auto jest OK.
P.S.
Edmunek- fajne forki 👍🏼 |
|
|
|
 |
|