|
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[4G63] Szarpie na niskich obrotach |
Autor |
Wiadomość |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM
Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 636 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24052 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 04-11-2023, 17:48
|
|
|
Próbowałeś pojedyncze wytryski gazu wyłączać w sofcie? - żeby ten jeden pracował na benzynie. I odwrotnie - wszystko na benzynie i tylko jeden na LPG. |
|
|
|
|
juar_78
Forumowicz
Auto: MitsubishiLancerKombi2.0 2006
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 10 Lut 2007 Posty: 461 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: 05-11-2023, 19:55
|
|
|
Trener napisał/a: | Kurde, mam to samo.
Wymieniłem już obie cewki (po tej wymianie przestał szarpać do połowy kolejnego dnia), potem świece na nowiutkie irydowe Denso TT (i znów przez jakiś czas było dobrze - choć muszę przyznać, że po tych dwóch wymianach szarpanie bardzo złagodniało, bo wcześniej nie dało się praktycznie jeździć), wyczyściłem przepustnicę i dolot środkiem od Liqui Moly (świeci się teraz jak nowa), wymieniłem silniczek krokowy - wszystkie części nowe - zresetowałem komputer, zrobiłem nową adaptację... I nic, ciągle poszarpuje, i na benzynie, i na gazie (choć na benzynie delikatniej). Poza wymianą czujnika położenia przepustnicy, nie mam już innych pomysłów.
Jak teraz o tym myślę, to mam wrażenie, że to nawarstwiało się od dawna. Odkąd pamiętam, potrafił poszarpywać na piątym biegu gdy cisnąłem go na autostradzie powyżej 120km/h, ale myślałem, że to wina któregoś wtryskiwacza gazu (V gen. Vialle LPI). Teraz poszarpuje już nawet na luzie i podczas przyspieszania.
Aha, rozrząd i filtr powietrza też wymieniłem na nowy. W sumie niedługo po wymianie filtra zaczął się psuć, ale to już chyba nie ma z tym nic wspólnego.
Będę wdzięczny za pomysły co jeszcze ewentualnie sprawdzić/wymienić. |
Może pytam o rzeczy oczywiste, lecz kable WN są ok? Pytam, bo ja też miałem pooszarpywania na LPG (na benzynie ich nie było). Problemem były przewody WN. Problem występował jednak tylko na LPG, bo silnik LPG jest dużo bardziej wrażliwe na wszelki niesprawności w tym zakresie. Co ciekawe, próbowałem dwa komplety
NGK oraz komplet chyba Baru - nowe a problem nadal był. Ustał, gdy zainwestowałem w oryginalne kable z ASO. Kosztowały dwa razy tyle co NGK, lecz problem ustał (oryginalne kable już w dotyku są dużo grubsze). Potem jeszcze wymieniłem fajko-cewki, które idą z cewek do cylindrów (w przypadku dwóc cylindrów). Także kupiłem oryginał z ASO. Auto przestało szarpać.
Oczywiście sprawne wtryskiwacze LPG to osobna sprawa. |
|
|
|
|
Trener
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Outlander I
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Cze 2019 Posty: 4 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 12-11-2023, 14:37
|
|
|
To faktycznie były kable WN... Z zewnątrz wyglądały idealnie, ale widocznie czas i temperatura zrobiły swoje. Po wymianie kabli szarpanie ustało.
Na przyszłość będę wymieniał po prostu wszystko na raz (świece, kable, cewki), bo szkoda nerwów na szukanie przyczyny po omacku.
Dzięki za pomoc 👍 |
|
|
|
|
Kuba10293856
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Lancer 7 kombi 2.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Mar 2024 Posty: 5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 22-12-2024, 16:33
|
|
|
Cześć,
Mam ten sam problem, szarpie tylko na obrotach jałowych i to nieregularne, 5 sekund poszarpie, 5 sekund nie, raz mocniej raz łagodniej, tak losowo. Jedyne co jest w aucie to check od drugiej sondy z katalizatora, że ma małą wydajność katalizator, i czasem jak się jedzie to temperatura z roboczej spada o 10-20 stopni i tak trochę zostaje a potem wraca. Cewkę nową Diamonda kupiłem, kable seiwa, japońskie, polecane nowe, świece denso 80 zł. sztuka, może z 20 tysięcy mają (problem się zaczął z 10 tys temu, Auto też benzyna bez gazu), przepustnica, krokowiec, przepływka wyczyszczone, dziś włożyłem nowy czujnik temperatury i bez zmian. Widziałem że ktoś miał problem z czujnikiem położenia przepustnicy, mierzylem i stałe napięcie podaje, tak samo wszystkie czujniki zmierzone. Kable też psikałem wodą i nigdzie nie przebijają, więc już mi się pomysły skończyły a nie chcę wymieniać bez sensu. A i też korekty paliwowe sprawdzałem to chwilowe o% a długotrwałe 3% więc w normie. Bardzo byłbym wdzięczny za pomoc |
|
|
|
|
MitsuGo
Forumowicz LPG 11.6 l/100km
Auto: cs9w 2.0, CY 1.6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 01 Paź 2018 Posty: 362 Skąd: z PL
|
Wysłany: 09-01-2025, 11:24
|
|
|
Ludziska wymieniają cewki zapłonowe, kable itd. ale pozostawiają bez dotykania łączniki świecy z cewką, a to one są często przyczyną szarpania. Ten element pośredniczący w dostarczaniu energii z cewki do świecy jest mega ważny.
W większości wypadków wystarczy je wyjąć i porządnie oczyścić z brudu oraz przetrzeć papierem ściernym sprężynę na końcach, wewnątrz tego łącznika. Można też trochę ją rozciągnąć.
Na check związany z drugą sondą lambda jest prosty patent w postaci adaptera mechanicznego, który montuje się między sondą a gwintem w układzie wydechowym. Sprawdzone, działa.
Ten adapter niektórzy nazywają sprytnie emulatorem. Na all_e_gro są po niecałe 10 zł, ale jak ktoś chce, to może nawet nabyć za 150 PLN |
_________________ Go MitsuGo |
|
|
|
|
|
|
|