 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Reflektory przednie bixenon |
Autor |
Wiadomość |
Gawronsky
Nowy Forumowicz
Auto: Mitshubishi Outlander 2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Sty 2025 Posty: 3 Skąd: Krk
|
Wysłany: 27-01-2025, 07:38 Reflektory przednie bixenon
|
|
|
Dzień dobry
Mam nadzieję że jeszcze ktoś tu jest
Mam problem z przednimi lampami bixenon w Outlander 2 z 2010r.
Kupiłem zamienniki na Allegro ale okazały się strasznym syfem z czarnymi punktami i nie doświetlaniami (dodam że dokupiłem nowe żarniki ale w trakcie weryfikacji testowałem również na starych)
Ponieważ nie mogę znaleść jakościowo dobrych zamienników to moje pytanie brzmi:
Czy lampy z outlandera 2 wychodziły w jakimś innym modelu jeszcze takie same?(chodzi oczywiście o bixenon)
Pozdrawiam Grzegorz |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 641 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24111 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 27-01-2025, 09:14
|
|
|
Kolego - jeśli ogólnie masz problem ze słabym światłem, to polecam wymianę odbłyśników, bo to one są odpowiedzialne za odbicie światła z palnika i z reguły one się wypalają.
Jeśli masz czas, to możesz zdemontować swoje odbłyśniki, wysłać do regeneracji - ja za duże elementy do Galanta (te soczewkowe są z reguły 2-3x mniejsze od klasycznych lamp halogenowych) płaciłem 150zł od sztuki (w Wieliczce, wysyłkowo). Jak chcesz coś nowego, to np. do mercedesa kupowałem zamienniki evox-r 2.0 za 400zł - jest to komplet na 2 lampy, soczewka+odbłyśnik.
Tu jednak napotkałem kilka barier, trzeba było pewne elementy przyciąć, pewne nawiercić, tam xenon był skrętny, zatem nawiercić otwór pod ośkę i trochę przyciąć mocowania palników, bo inaczej się D2S nie chciał trzymać. Dlatego opcja nr 1 jest lepszym pomysłem. Gwarantuję, że nowy odbłyśnik to clue wszelkich problemów ze świeceniem.
Lampy rozkleiłem opalarką z regulacją temperatury (wcześniej paląc klosz używając piekarnika - zatem musiałem kupić drugą lampę (najtaniej anglik za 100zł) i odzyskać klosz - cóż, za naukę się płaci)... |
|
|
|
 |
|
|