Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Bez gwiazdy nie ma jazdy
Autor Wiadomość
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 641 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24111
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 12-08-2024, 06:55   

Owczar napisał/a:
marki premium
jadą na opinii sprzed lat - teraz jakość materiałów i pseudoekologia już to wycięła
naprawdę - marka premium to nie będzie żydować na 2cm wężyka, żeby się z dachu do akumulatora nie lało... a pokrętła powinny działać, bo co tam się może zepsuć?
ogólnie - tam bohatersko walczyłem z problemami, które w Galancie nie występowały - parafrazując słynne zdanie Kisielewskiego
a hamulec ręczny nie działał w ogóle - u mnie to kwestia dziur w tarczach kotwicznych, nie naprawiłem tego przez rok
 
 
Owczar 
Forumowicz

Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 14366
Skąd: Pruszków
Wysłany: 12-08-2024, 06:57   

robertdg napisał/a:
ekonmicznie SWAP na V6 plus LPG wychodziło taniej niż grzebanie w klekocie


Dokładnie, a po latach człowiek nawet nie żałuje decyzji :D

robertdg napisał/a:
drugi juz silnik robił w serwisie na obecnosc roznych usterek natury elektrcznej i wycieków, przebiegi robia niemal jednakowe rzedu 50tys km/rok


Produkcja w USA zobowiązuje :)


Prawde mówiąc to nie wiem, jak to będzie wyglądało jeśli chodzi o awaryjność. Sama jednostka napędowa jest dość mocno zelektryfikowana. elektryczna pompa wody, turbina, instalacja 48V z ISC, dodatkowe obwody obiegu wody... Dotychczasowy carfax wyglądał spoko.
Plus tego auta, że nie ma EGR-ów, adblue i innych wynalazków. Chociaż po odpaleniu na zimno można go wziąć za diesla :D
Ale gdybym miał myśleć czy auto się popsuje czy nie, to kupiłbym pewnie toyotę lub Dacię.

Krzyzak napisał/a:
jadą na opinii sprzed lat - teraz jakość materiałów i pseudoekologia już to wycięła


Tak jak w każdej innej marce. Logo na masce nie ma znaczenia..
  
 
 
Marcino 
Mitsumaniak
Góral niskopienny


Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 64 razy
Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 10537
Skąd: okolice Tczewa
Wysłany: 12-08-2024, 11:43   

Super Merc. Gratki. Kuipiłeś zeby cieszyć sie jazdą a nie myśleć jak naprawiać i zachodzic głowe ze bez kanału nic nie zrobię.
_________________
2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r :)

"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów :)
Czyli w tym przypadku 6a13 8) " by tomchuck
 
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 517 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21900
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 13-08-2024, 08:06   

Krzyzak, już przed 2000 r. były paskudne, min. W210, czyli popularny okularnik. To jest brzydsze od Multipli przed liftem. Tak jak piszesz, tego nie kupuje się oczami tylko na podstawie opinii sprzed wielu lat, to samo dotyczy grupy vag (że niby takie solidne auta) i Toyoty (że niby taka bezawaryjna jak kiedyś).
  
 
 
Owczar 
Forumowicz

Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 14366
Skąd: Pruszków
Wysłany: 13-08-2024, 08:28   

O ile jeśli chodzi o toyotę, to moge sie zgodzić, ze ludzie kupują na podstawie opinii sprzed lat z nadzieją na bezawaryjność. Zresztą Toyota poza tym, ze jest nijaka, to rzeczywiście trzepie setki tysięcy kilometrów bez większych nakładów. Co druga taxi w Warszawie to toyota w hybrydzie. Niektóre to pierwsze modele priusa, a właściciele maja mokre sny o nowych aurisach i corollach.


Jeśli chodzi o mercedesa to poza latami 80 i 90tymi, nie byl bezwaryjny i takiej opinii nie słyszałem :D Jest natomiast mnóstwo ludzi, którzy jezdza tylko Mercedesami z jednej generacji do drugiej.

Zresztą, gdybym myślał o tym, ze sie przewróce, to bym nie wstawał.

Liczy sie przyjemność z jazdy, nowe doświadczenia. Prawde mówiąc to żałuję trochę lat gdy jeździłem jednym i tym samym autem tak długo. Galant 10 lat, ls430 9.5 roku. Przez takie dyskusje jakie to wszystko słabe, awaryjne...

Popsuje się, to naprawię. :lol:

Poki co 389km z rwd daje mega fun. A rozgladam sie za stage 1. Do tego twardo zestrojone zawieszenie, precyzyjny uklad kierowniczy, ktory nie ustępuje juz bmw tak jak w starszych Mercedesach.
 
 
Marcino 
Mitsumaniak
Góral niskopienny


Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 64 razy
Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 10537
Skąd: okolice Tczewa
Wysłany: 13-08-2024, 14:26   

Hugo napisał/a:
Krzyzak, już przed 2000 r. były paskudne, min. W210, czyli popularny okularnik. To jest brzydsze od Multipli przed liftem. Tak jak piszesz, tego nie kupuje się oczami tylko na podstawie opinii sprzed wielu lat, to samo dotyczy grupy vag (że niby takie solidne auta) i Toyoty (że niby taka bezawaryjna jak kiedyś).

A tam pitolenie - bo jest duzo VW w porownaniu do MItsu to sie psuja statystycznie czesciej.
Sam Krzyzak kupil - Sharana na gnojowke z DSG.... Ja mimo ze sie w DSG czujnik posuł to zlego słowa nie powiem.

Jedzić cieszyć sie a nie narzekać ze ciezko naprawiać bo nie po to sie kupuje samochody. [/code][/list]
_________________
2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r :)

"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów :)
Czyli w tym przypadku 6a13 8) " by tomchuck
 
 
 
Owczar 
Forumowicz

Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 14366
Skąd: Pruszków
Wysłany: 02-02-2025, 23:20   

Prawdę mówiąc, to nie kupiłem tego auta, bo mialo byc bezawaryjne itd. Kupiłem, bo mi sie po prostu podoba. Przód przypomina rekina bardziej niż galant.

Banan nie schodzi z gęby. Aktywowałem AmG track pace i chciałem zmierzyć czas do setki, ale to bez sensu, bo ciężko znaleźć trakcję. Auto leci bokiem, odpuszczanie gazu niewiele daje. Pobawiłem się trochę w kodowanie - aktywowałem jakieś pierdoły. Kusi stage 1 na jakieś 450KM/700NM, co z eq boost da w szczycie ponad 900Nm.
Ogranicznik vmax zmieniony z 210.na 250km/h - taki byl na rynek USA.
Włączony overboost i wyłączony ogranicznik momentu.
Aktywowałem pops&crackles z wydechu.

Czytam na forach różnych o bolączkach tego silnika... znalazłem jedną - wiązka od cewek przegrzewa sie, izolacja sie rozpada i dochodzi do zwarcia.

Planowałem serwis B3 - wymiana oleju w silniku, skrzyni, dyfrze, wymiana świec - przebieg 70kkm .
Oczywiście z wszystkimi filtrami - w tym skrzyni zintegrowany z miska olejową - tutaj największy koszt.
Robota czysta, latwa i przyjemna. Spust w konwerterze, ze skrzyni zlewa sie prawie 9l oleju.

Gorzej poszło z wymianą wiazki silnika. Zakupiona wcześniej po sprawdzeniu. Odpialem 2 kostki żeby obejrzęc. Wyłączony zapłon.
Potem odpialem akumulator.
Po wymianie świec i wiązki praca na 3. cylindry. Niestety multimetr zostawiłem na innej robocie wiec w ciemno za wiele nie ugralem. Następnego dnia schematy, pomiary i wyszło... uszkodzenie ECU. Stale napięcie na kostce zwarlo sie wyjscia z ECU, które ma 2Ohm do masy... usmażyło wyjścia.
Dobrałem sie do PCB.. ale początkowo nic nie znalazłem. Ale opisując problem i opis wyjść dla magików znalazłem... niektóre wyjścia zabezpieczone sa cienką ścieżką na PCB. grubość kolo 0.2mm. Pomierzylem, zlutowalem i działa :)

Wiązka silnika okolo 30 kostek do wypięcia, dostep średni. Diagnostyka ze schematem calkiem prosta. Service manual bardzo mi sie podoba :)

tak wyglądała wiązka

Tak upalona ścieżka:


A tak brzmi w trybie sport+
https://youtu.be/5uyAaZbTlg8?si=LxgvV2u9VHDQXczv

Jakość tej wiązki trochę przeraża. Założyłem dodatkową izolację i bede obserwował. Ceny części OEM nie zabijają.
Poza tym silnik wyglada na udana jednostkę i stawiany jest obok B58 BMW.
W zasadzie nie brakuje zupełnie V8, którym jeździłem tyle lat. Skrzynia 9G robi robotę, do tego elektryczny moment z dołu i elastyczność lepsza niz v8ki NA, a potencjał zwiększenia mocy o wiele większy.
  
 
 
Marcino 
Mitsumaniak
Góral niskopienny


Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 64 razy
Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 10537
Skąd: okolice Tczewa
Wysłany: 03-02-2025, 09:37   

Owczar napisał/a:
A tak brzmi w trybie sport+

Nawet nie kopci :)
Eegancko, na zywo napewno lepiej.
_________________
2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r :)

"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów :)
Czyli w tym przypadku 6a13 8) " by tomchuck
 
 
 
Owczar 
Forumowicz

Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 14366
Skąd: Pruszków
Wysłany: 03-02-2025, 09:45   

Mogłoby być trochę głośniej, ale nie męczy ucha.

Z modów jeszcze wpadną oil catch can żeby łapać olej z odmy. Potrzebne sa 2 sztuki.
Silnik na szczęście nie ma EGR, a samo auto nie ma GPF. I mniej eko śmieci, tym lepiej.
 
 
sampler 
Forumowicz


Auto: Citroen C5 X7 2.2 HDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 62 razy
Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 2345
Skąd: Lubin
Wysłany: 03-02-2025, 19:34   

Owczar napisał/a:

tak wyglądała wiązka
Obrazek

gdzie tam jest jakakolwiek izolacja? Te wiązki to miedziane linki obwiązane szmata?
_________________
BYŁY:
GALANT E34 1.8 TD
GALANT EA5A'97 2.5 V6 24V
GALANT AVANCE EA5A'03 2.5 V6 24V
Xsara 1.4i

SĄ:
CITROEN C5 X7 2.2 HDI
Peugeot 308 2.0 HDI
 
 
 
Owczar 
Forumowicz

Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 14366
Skąd: Pruszków
Wysłany: 03-02-2025, 20:03   

Kiedyś była :lol:

Zgodnie z zasadą z prochu powstałeś, w proch sie obrócisz...

Tak, ro wyglądało po zdjęciu szmaty:
https://youtu.be/3NQOy3Erm7g?si=Qt52RerSvQR_HjsK
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 641 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24111
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 04-02-2025, 09:03   

A to i tak nie jest jeszcze najgorsza możliwość - kiedyś w jakimś audi przestały działać szyby w drzwiach, wiązka się złamała od otwierania i zamykania. Po zdjęciu gumki przegubowej okazało się, że połamanych jest kilka przewodów z czego chyba 3 czerwone, tej samej średnicy. I bądź mądry i dopasuj... W przegubie tych czerwonych szło kilkanaście - i nie, nie były to same plusy :)
I kiedy myślisz, że to koszmar, to wchodzi mercedes i jego pękające światłowody w wiązkach drzwi...
 
 
Owczar 
Forumowicz

Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 14366
Skąd: Pruszków
Wysłany: 04-02-2025, 09:19   

Samochody teraz mają takie być... na chwilę...

A teraz wyobraźmy sobie, że przyjeżdża taki mercedes do warsztatu na serwis i wymianę świec. Co może pójśc nie tak?
Mechanik na nieświadomce odpina cewki... Wymienia świece. Składa, odpala - 3 cylindry nie działają.
Wymienia wiązkę - nadal to samo. Okazuje się, że padło ECU. Zgodnie z procedurą wymiana na nowy - koszt 10k. Bez OC by bolało mocno.

Żeby nie było - niejedno ASO uwaliło ECU - naczytałem się sporo. Znajomy gość, który kodował mi auto, napisał mi, że ma 3 uwalone u siebie...

Alternatywna naprawa - z racji, że ECU funkcjonuje w zasadzie bez tych 3 wyjść, to klon do używki - ok 2.5k.
 
 
Marcino 
Mitsumaniak
Góral niskopienny


Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 64 razy
Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 10537
Skąd: okolice Tczewa
Wysłany: 04-02-2025, 10:21   

Co nie zmienia faktu ze to fajny i wygodny i samochód z wigorem :)
_________________
2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r :)

"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów :)
Czyli w tym przypadku 6a13 8) " by tomchuck
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.