Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Krzyzak]

[To masz]

Sugerowałem się schematami i myślę, że wszystko poszło zgodnie z planem. Otwory nawiewów na twarz są dokładnie nad parownikiem.
Ważne, co napisałem, by nawiew ustawić WYŁĄCZNIE na twarz, wtedy pozostałe kanały są zamknięte klapkami. Druga sprawa to włączenie klimatyzacji i ustawienie jej na minimalną temperaturę, aby w mieszalniku klapka zamknęła wlot do nagrzewnicy.

[Marcino]

Ja zawsze waliłem piankw w każdy kanał, czekałem i pusczaem obieg wewnetrzny aby zdezybfekować. A nie na zasadzie ze to ma się przelać.

[jacek11]

W tamtym roku kupiłem środek do dezynfekcji w spraju. Łatwo się to aplikuje, i chyba zadziałało, bo dziwnych zapachów z nawiewów nie było czuć.

[To masz]

W poprzednich autach również używałem tych w sprayu. Sprawdzały się, ale na jeden sezon. Później spróbowałem pianki i był spokój z zapachami na przynajmniej trzy lata, więc postanowiłem to powtórzyć w Mitsubishi. Jest jeden szczegół tzn. wtedy była to oryginalna pianka Toyota, a teraz trzy razy tańsze K2, ale mam nadzieję, że efekt będzie równie dobry.

Porwałem się na budżetowe(tzn. wykonane własnymi siłami) wyciszenie auta. Na pierwszy ogień poszły uszczelki na krawędzi karoserii we wnękach drzwiowych. Kupiłem sznur EPDM 7 mm i przy użyciu bardzo dużej ilości płynu do naczyń udało się przeciągnąć go przez komorę w oryginalnej uszczelce. Jeśli ktoś będzie miał dużo cierpliwości i jeszcze więcej płynu do naczyń to może próbować ze sznurem o średnicy 8 mm.
Zamówiłem następnie sznur EPDM 5 mm, aby włożyć go do uszczelek obwodowo montowanych na drzwiach.

Różnicę przy zamykaniu drzwi już słychać, ale głównie liczę na poprawę wyciszenia przy prędkościach autostradowych.

[jacek11]

Używałem tych z K2. na sezon to max. Ale skoro są tańsze trzy razy od toyotowych, to na jedno wyjdzie i będziesz miał okazję przy aucie porobić

[To masz]

Uszczelki na drzwiach wypełnione sznurem EPDM 5 mm:



Nie brałem pod uwagę wyciszenia uszczelki drzwi bagażnika, ale została potrzebna do tego długość sznura EPDM 7 mm. Uszczelkę (jako jedyną) musiałem przeciąż na zgrzewie znajdującym się w linii zamka, bo bez jej wyprostowania nie przecisnąłbym sznura. Lepszy byłby ten z drzwi o średnicy 5 mm, ale wykorzystałem co zostało.

[Marcino]

Założe sobie w Jumper taki sznur w uszczelkach

[To masz]

Polecam, bo efekt jest zauważalny, ale wynik pracy jest też taki, że hałas był zewsząd, a teraz słychać szum z opon i wiatru ze słupków A. Oczywiście one występowały, ale we wszechobecnym hałasie aż tak się nie wyróżniały.
Natomiast zniknęła ogromna ilość hałasu pochodząca z uszczelek drzwi. Przy bocznym uderzeniu mocnego wiatru, np. po wyjechaniu zza ekranów akustycznych, miałem wrażenie, że przewiewa na wylot kabinę.

[Marcino]

w galancie wymieniłem uszczelki na flokowane. Pomogło. Ale moze jeszcze jak by w drzwi takie dał moze jeszcze pomóc.

[To masz]

W uszczelkę pomiędzy skrzydłami drzwi włożyłem sznur 5 mm i przykleiłem go cyjanoakrylem co 10 cm.



Uszczelka pod delikatnym dotykiem zapadała się. Teraz szczelnie przylega do przednich drzwi.

[Marcino]

Takie uszczelki tylko w autach premium

[Hugo]

To masz, i zauważyłeś jakąś różnicę po włożeniu tego sznura w uszczelkę?

[To masz]

Hugo, Mógłbym ograniczyć się w ocenie, że to jedynie opinia subiektywna, ale biorąc pod uwagę oryginalne wygłuszenie zaprezentowane na schemacie poniżej, ciężko nie spodziewać się efektów po jakichkolwiek staraniach o ciszę w kabinie.


Zrobiłem kolejny krok i wygłuszyłem podszybie, a to w przypadku silnika diesla jest zdecydowanym plusem.
Na blachę przykleiłem matę butylową o gr. 2,5 mm z zakładem tzn. najpierw maty po bokach(kończące się na widocznych, poprzecznych wzmocnieniach), a następnie na środku trzecia mata zachodząca po kilka centymetrów na maty boczne. W ten sposób nie ma możliwości, by woda dostała się pod spód. Dodatkowo, skrajnie małe prostokąty omijające spusty wody.

Każda z trzech mat jest na całą szerokość "rynny", więc znowu nie ma możliwości, by woda przelała się i dostała pod maty.

Na pionowej ścianie graniczącej z kabiną dodatkowo pianka kauczukowa nie chłonąca wody.
Połączenia pionowe uszczelniłem do pewnej wysokości specjalistycznym szczeliwem, natomiast dołu pianki nie kleiłem, aby mimo wszystko, ewentualna wilgoć wydostała się właśnie tym miejscem.



Kilka dni wcześniej zamontowałem oryginalne wygłuszenie ściany grodziowej, którego stan od zakupu auta sugerował wizytę gryzonia, a w trakcie demontażu DPFa zniszczyłem je do końca.

[To masz]

Słupki A:
- wygłuszająca mata butylowa o gr. 2,5 mm:

- wygłuszająca pianka kauczukowa o gr. 6 mm:
upload image
- akustyczna pianka pochłaniająca o gr. 20 mm:


Do obudowy głośników wysokotonowych pianka pochłaniająca o gr. 20 mm. W tym miejscu są otwory na zewnątrz, doprowadzające instalację do lusterek, więc wygłuszenie na pewno nie zaszkodzi.