 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
| Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
|
Outuś |
| Autor |
Wiadomość |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2, UU
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 652 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24558 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 22-12-2025, 17:09
|
|
|
| Marcino napisał/a: | | O3 mi tam się wizualnie podoba. | I wg osób, które miały wszystkie generacje, to O3 w jakości materiałów wnętrza ucieka wybitnie do przodu.
Mi się też podoba, ale pierwsze egzemplarze, znaczy przedlift. Później trochę jak predator wygląda...
 |
|
|
|
 |
jacek11
Mitsumaniak Yatsu~eku
Auto: EA2W Żółwik, Outlander CW8W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 122 razy Dołączył: 07 Lis 2007 Posty: 11334 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: 22-12-2025, 23:10
|
|
|
| Marcino napisał/a: | | A z tego co piszesz to samo nadwozie ma też swoje niedokonałosci. |
Ja odczuwam pewien dyskomfort, podczas operowania w bagażniku, ale jest możliwe, że to ze względu na mój niski wzrost. to akurat jest jeszcze do przełknięcia, ale brak płaskiej, długiej podłogi to jednak problem, bo czasami muszę coś przewieźć, i robi się kłopot. Całe szczęście, że mam jeszcze Galanta
Co do O3, to nie jest to brzydkie auto, ale jest nudne. Gama silników też nie przyciąga zbytnio. Czy jest lepiej wykonany niż poprzednik? Nie odniosłem takiego wrażenia. O2 jest trochę pstrokaty w środku, za sprawą malowanych na szaro plastików. Ja to u siebie zmieniłem, i jest o wiele lepiej. W obu autach nic nie trzeszczy, fotele są wręcz takie same. Mam porównanie, bo mój Tata posiada O3, i czasem nim jeżdżę. Jest na pewno sporo cichszy, ale tam siedzi japoński dizel, więc porównanie tego nie ma sensu.
Myślę, że mógłbym jeżdzić takim autem. Nawet robiłem już pewne przymiarki, ale na początek musiałbym sprzedać obecnego, a jakoś się do niego przyzwyczaiłem już |
_________________
 |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 523 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21981 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 26-12-2025, 10:52
|
|
|
| Naprawiałem i trochę pojeździłem O3 po lifcie, 2016 r. z silnikiem 3,0 V6. Jakość wykonania wnętrza bardzo fajna, materiały na desce i boczkach drzwi przyjemne w dotyku, miękkie. Nic absolutnie nie trzeszczy i nie skrzypi. Po odpaleniu silnika w ogóle nie wiadomo czy pracuje, zero wibracji. Niestwty powyżej 120 km/h szum powietrza opływającego auto bym potworny, nawet audio nie było w stanie go zagłuszyć, do tej prędkości przyjemnie cicho. Najbardziej w tym aucie zaskoczyły mnie boczki drzwi, przykręcane na 1 wkręt, reszta to kołki. I nic nie trzeszczało. |
|
|
|
 |
jacek11
Mitsumaniak Yatsu~eku
Auto: EA2W Żółwik, Outlander CW8W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 122 razy Dołączył: 07 Lis 2007 Posty: 11334 Skąd: Radomsko
|
Wysłany: 26-12-2025, 14:13
|
|
|
| Hugo napisał/a: | | Niestwty powyżej 120 km/h szum powietrza opływającego auto bym potworny, nawet audio nie było w stanie go zagłuszyć, do tej prędkości przyjemnie cicho. |
Lusterka od ciężarówki robią swoje
| Hugo napisał/a: | | Najbardziej w tym aucie zaskoczyły mnie boczki drzwi, przykręcane na 1 wkręt, reszta to kołki. I nic nie trzeszczało. |
Dwójka też ma takie rozwiązanie. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 523 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21981 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 27-12-2025, 18:25
|
|
|
| Tak mi się wydawało, że ten świst pochodzi od tych dużych lusterek zewnętrznych. |
|
|
|
 |
|
|
|