 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Zamknięty przez: mkm 16-08-2009, 14:54 |
Mój pierwszy Lancer GLXi 4g15 12V '91... (=nowy Mitsumaniak) |
Autor |
Wiadomość |
Maxim [Usunięty]
|
Wysłany: 02-07-2007, 21:12 Mój pierwszy Lancer GLXi 4g15 12V '91... (=nowy Mitsumaniak)
|
|
|
Witam wszystkich, jestem tu nowy – więc pora się przedstawić. Mam na imię Hubert, mieszkam w niewielkiej miejscowości w Wlkp. W tym tygodniu zasiądę za kierownicą czerwonego Lancera kombi z 1991 roku Autkiem będę jeździł na zmianę z ojcem, bo utrzymanie dwóch samochodów to za droga zabawa. Lancer ma (podobno) przebieg 207 tys km i – patrząc na stan silnika, jego pracę oraz zużycie fotela kierowcy, pedałów, przełączników itd – może to być faktyczny przebieg. Auto nie jest zużyte, bez poważniejszej korozji (lakier oryginalny) – więc mam nadzieję, że posłuży kilka lat. Poprzedni właściciel wymienił niedawno klocki hamulcowe, olej i pasek rozrządu. Teraz Lancer stoi w warsztacie, gdzie trafił w celu wymiany lewego przegubu i przedniej szyby (dostało jej się z kamyka) – a gdy będę go miał już u siebie, sprawdzę też kondensatory w ECU. Sonda lambda wydaje się być sprawna, silnik pracuje poprawnie i ma niezłe odejście Cieszy mnie ten zakup i w związku z nim mam do Was parę pytań:
1)Gdzie znajdę dane auta (wymiary, masy, spalanie, przyspieszenie, Vmax itp)? Na razie szukam – bez skutków.
2)Olej – chyba lepiej mineralny do silnika z takim przebiegiem? Poszperam jeszcze na forum.
3)Czy warto pozbywać się katalizatora? Po takim przebiegu już pewnie i tak jest zatruty, a zależy mi na mniejszym spalaniu. Przyrost mocy nie jest aż tak ważny. Jako student chemii środowiska nie powinienem o to pytać
Oczywiście autko czeka dokładny przegląd i konserwacja. Do tej pory jeździłem Mazdą 323 1.3 1987r – przez 6 lat nie zawiodła ani razu. Niestety, uszczelniacz na popychaczu od skrzyni biegów już się zużył i puszcza olej, poza tym belkę pod chłodnicą zżarła korozja (wygląda, jakby auto było kiedyś zalane), miejscami na karoserii wychodzą „kwiatki”, a fotel kierowcy prosi się o nowe obicie (nie jest jeszcze podarty). Silnik po 280 tys km przebiegu pracuje jak pszczółka i pozwala na odstawianie Golfów i Kadettów z silnikiem 1.3 i 1.4 Po zatankowaniu 20 litrów przejechałem 330 km i jeszcze zostało trochę w zapasie. Szkoda się pozbywać Mazdy – będzie mi brakować jej zgrabnych kształtów (wersja po face – liftingu), pięknych chromów. Może znajdę chętnego, który przywróci jej dawny blask i będzie się dalej cieszył jej niezawodnością. Póki co – cieszę się nowym kanciakiem! Niedługo zamieszczę zdjęcia i wrażenia z jazdy. Przepraszam, że się rozpisałem, ale zakup Mitsubishi to radość i musiałem się nią podzielić |
|
|
|
 |
Molcia [Usunięty]
|
Wysłany: 02-07-2007, 21:46
|
|
|
Witaj,Maxim. Na Twoje pytania dotyczące spraw technicznych Ci nie odpowiem, ale bardzo się cieszę, że przybył nam "świeży narybek" |
|
|
|
 |
Derpin [Usunięty]
|
Wysłany: 02-07-2007, 23:53
|
|
|
Maxim napisał/a: | W tym tygodniu zasiądę za kierownicą czerwonego Lancera kombi z 1991 roku |
z tego co mi wiadomo to nie było lancerniaków z tego rocznika w kombiaku, masz może jakąś fotek bo z ciekawością go zobacze |
|
|
|
 |
macia
Mitsumaniak

Auto: Outlander 2.4 cvt 2010
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy Dołączył: 03 Lip 2006 Posty: 3163 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 03-07-2007, 01:34
|
|
|
No właśnie, nie było kombiaków w tym roczniku... Pewnie kupiłeś poprzedni model.
Co do oleju, to śmiało minerał. Ja bym kata nie wywalał, jeśli jest wszystko ok. |
_________________ Mazda cx5 '15
Dokker 1.6 lpg '13
ex Outlander 2.4 cvt '10
ex outlander 2.0 Turbo '06
ex gti colt CA5A '94
ex gti galant E33A DOHC '91
ex galant EA2A '01
ex galant E55A '95
Dlaczego kobiety żyją dłużej? Bo nie mają żon.
Jeśli pożyczyłeś komuś 20zł i ten ktoś się więcej nie pokazał, to prawdopodobnie warto było. |
|
|
|
 |
tomusn
Mitsumaniak

Auto: Colt Z34A 6AMT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 106 razy Dołączył: 08 Maj 2005 Posty: 3974 Skąd: Żnin
|
Wysłany: 03-07-2007, 07:40
|
|
|
Derpin napisał/a: | Maxim napisał/a: | W tym tygodniu zasiądę za kierownicą czerwonego Lancera kombi z 1991 roku |
z tego co mi wiadomo to nie było lancerniaków z tego rocznika w kombiaku, masz może jakąś fotek bo z ciekawością go zobacze | BYŁY - poprzedni model, kombi produkowany był dalej w "starej" budzie
macia napisał/a: | No właśnie, nie było kombiaków w tym roczniku... Pewnie kupiłeś poprzedni model. | jak wyżej + sam sobie odpowiedziałeś
Maxim, niech Ci się pięknie jeździ!! |
_________________ Tomek
Colt Colt Colt
 |
|
|
|
 |
Maxim [Usunięty]
|
Wysłany: 03-07-2007, 11:02
|
|
|
Dziękuję wszystkim za miłe przyjęcie! tomusn - dokładnie, to jest jeszcze kombi w starej kaście - wychodziło w takiej od 1985 (?) do 1992, kiedy była zmiana od razu na ten nowszy model (chyba 92 - 96). Z tego, co mi wiadomo, kombiaki nie wychodziły w karoserii znanej z hatchback'ów i sedanów z lat 88 - 92. W tym "moim" wszystko jest pięknie kanciaste, a deska rozdzielcza nie przypomina niczego, co widziałem wcześniej Ale auto i tak mi się podoba i mam nadzieję, że nie zaskoczy mnie niemile na stacji benzynowej - nie mam ciężkiej nogi, tylko czasem lubię "odstawić" jakiegoś dresiarza w starym Golfie z doczepioną toną plastików. Przepraszam normalnych właścicieli Golfów |
|
|
|
 |
wojmi1
Mitsumaniak lancer kombi i gal

Auto: lancer combi g37 i c12 galE32
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 49 razy Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 1579 Skąd: Oswiecim-Piotrowice
|
Wysłany: 03-07-2007, 11:20
|
|
|
golfy to Cepelia - ludowy-samochod osobiscie mam 3 lancerki combi
pali ok 6-7 4g15 przy normalnej jezdzie |
_________________ lancer 4 wd combi 87, 89 ; c12v 1.5 90, gal E33 90 +e33 |
|
|
|
 |
andy_1974 [Usunięty]
|
Wysłany: 03-07-2007, 12:38
|
|
|
Witaj Maxim. Poruszam się takim samym lancerem jak ty od prawie roku. Za te pieniądze rewelacja. Po wymianie kondensatorów u Bartka chodzi bez zarzutu. Ja jeżdzę na półsyntetyku, spalanie średnio 7 litrów(cykl mieszany). Pozdrawiam i życzę bezusterkowej jazdy. |
|
|
|
 |
Maxim [Usunięty]
|
Wysłany: 03-07-2007, 21:31
|
|
|
Miło spotkać ludzi poruszających się takim samym autem - jak na razie jestem do Lancera bardzo pozytywnie nastawiony i nie mogę doczekać się, aż wyjedzie z warsztatu (wymiana przedniej szyby). Przyznam, że nie była to "miłość od pierwszego wejrzenia" - ale cieszę się, że będę miał dość oryginalnie wyglądające auto. Za parę dni pochwalę się zdjęciami kanciaka. W podobnej cenie było co prawda Renault 19 1.8 '94r z przebiegiem 200 tys km - ale 200 tys km to dla Renault raczej nie to samo, co 200 tys km dla japońskich samochodów... poza tym spalanie na poziomie 9 – 10 litrów na setkę... no i nie kupuje się aut na „F” (Fiat, Ford, francuskie). No i najważniejsze - po Maździe 323 nie ma mowy o kupnie samochodu innego, niż „made in Japan”
[ Dodano: 06-07-2007, 22:27 ]
No i jest Misiek! Cały wieczór się przy nim uwijałem... czyściłem, sprawdzałem, ugniatałem Po wywaleniu ze środka piachu, odkurzeniu tapicerki i umyciu plastików prezentuje się elegancko (auto nie było "picowane" na sprzedaż, było w ciągłej eksploatacji). Nie widać większych śladów zużycia, silniczek pracuje pięknie, biegi wchodzą gładko, drzwi chodzą dość ciasno i zamykają się prawie na dotyk, "check engine" się nie świeci Wystarczy tylko dopieścić parę drobiazgów... na razie nie działa klakson. Będzie dobrze - a niedługo pochwalę się autem w odpowiednim dziale |
|
|
|
 |
|
|