Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[izacich]

mam pewien problem z moim samochodem nei laduje sie hcyba akumulator. ostatnio wracalam do domu i powoli wszystko zaczelo sie wylaczac swiatla swiecily coraz slabiej a anstepngo dnia juz eni zapalil. podladowalam troche akumulator i wszystko dziala ok. ostatnio byl wymieniany kolektor i przepinana sonda lambda i od tego czasu tak sie dzieje. podobno przepalila mi sie jakas dioda w alternatorze albo jest jakies zwarcie bo sie jakis bezpiecznik pali.mial ktos podobny przypadek?ile to moze kosztowac. moj brat jezdzil kiedys galantem i tez mu sie tak stalo ze samochod mu nawet w czasie jazdy sie zatrzymal i wylaczyl ale u niego wysiadl jakis komputer i troche to kosztowalo ale chyba w moim staruszku nie ma jeszcze komputera??

mam pewien problem z moim samochodem nei laduje sie hcyba akumulator. ostatnio wracalam do domu i powoli wszystko zaczelo sie wylaczac swiatla swiecily coraz slabiej a anstepngo dnia juz eni zapalil. podladowalam troche akumulator i wszystko dziala ok. ostatnio byl wymieniany kolektor i przepinana sonda lambda i od tego czasu tak sie dzieje. podobno przepalila mi sie jakas dioda w alternatorze albo jest jakies zwarcie bo sie jakis bezpiecznik pali.mial ktos podobny przypadek?ile to moze kosztowac. moj brat jezdzil kiedys galantem i tez mu sie tak stalo ze samochod mu nawet w czasie jazdy sie zatrzymal i wylaczyl ale u niego wysiadl jakis komputer i troche to kosztowalo ale chyba w moim staruszku nie ma jeszcze komputera??

[Tomasz82]

musisz sprawdzic jakie jest napiecie na odpalonym silniku jezeli bedzie w okolicach 12v to cos jest z alternatorek ale na poczatku dobrze jest sprawdzic wszystkie podlaczenia mozliwe ze cos sie poluzowalo i gdzies ginie prad.np.brak dobrej masy.

a co do komputera to pewnie masz ale koszt naprawy lub zakupu to nie jest taki duzy jak to wszyscy mowia.

pozdrawiam

[gregorbu]

Może być to kwestia ładowania lub słabego akumulatora. O sprawdzaniu akumulatora nie piszę. Miernik w dłoń i do roboty.
Co do alternatora. Przed demontażem i rozbiórką alternatora (mostek diodowy i szczotki są wewnątrz), proponuję najpierw posprawdzać połączenia masowe na alternatorze. Najlepiej zaczynać od rzeczy najprostszych. Odkręcić obie nakrętki, ściągnąć przewody i porządnie oczyścić miejsca styków. Jeśli to nie pomoże, trzeba będzie wyjmować alternator.

Może być to kwestia ładowania lub słabego akumulatora. O sprawdzaniu akumulatora nie piszę. Miernik w dłoń i do roboty.
Co do alternatora. Przed demontażem i rozbiórką alternatora (mostek diodowy i szczotki są wewnątrz), proponuję najpierw posprawdzać połączenia masowe na alternatorze. Najlepiej zaczynać od rzeczy najprostszych. Odkręcić obie nakrętki, ściągnąć przewody i porządnie oczyścić miejsca styków. Jeśli to nie pomoże, trzeba będzie wyjmować alternator.

[ROMEL]

A ja myślę że przy wymianie kolektora wydechowego zostały uszkodzone kabelki przy alternatorze...
A przynajmniej jeden główny - na śrubce M6...

Posprawdzaj dokładnie co z tymi kablami przy alternatorze...

A jak będzie wszystko OK - to możliwe jest w pierwszej kolejności że szczotki sie skończyły, lub regulator napięcia... (zintegrowane)

PZDR