Jak najlepiej wyczyścić miśka z zewnątrz i w środku??? |
Autor |
Wiadomość |
Bastek [Usunięty]
|
Wysłany: 23-07-2007, 23:50 Jak najlepiej wyczyścić miśka z zewnątrz i w środku???
|
|
|
Witam, jakich środków używacie, aby nasze miśki były czyste i pachnące |
|
|
|
 |
karolgt
moderator

Auto: Lexus GS430 V8
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 35 razy Dołączył: 02 Lip 2006 Posty: 5645 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 24-07-2007, 01:33
|
|
|
jak kupilem Colta, to w srodu bylo wszystko wyczyszczone Vaniszem (jakos to sie tam pisze). Ogolnie byl to jeden z "mocniejszych" tego typu srodkow, trzeba bylo uzywac w rekawiczkach itd itd, ale udalo sie wyczyscic chyba 10 letnie plamy. Oczywicie nie polecam go uzywac raz w miesiacu bo pewnie z materialu by nic nie zostalo.
a do deski rozdzielczej (i innych czarnych elementow, w tym opon) uzywam czegos co sie nazywa "amoro". Nie wiem niestety jaka jest "prawdziwa" i poprawna nazwa tego środka bo mam go z usa i tak tam wlasnie na to mówiono. |
|
|
|
 |
Bastek [Usunięty]
|
Wysłany: 24-07-2007, 13:58
|
|
|
Użyłem vanisha do podsufitówki i musze operację powtórzyć wyszły jakieś plamy |
|
|
|
 |
karolgt
moderator

Auto: Lexus GS430 V8
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 35 razy Dołączył: 02 Lip 2006 Posty: 5645 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 24-07-2007, 14:01
|
|
|
Bastek napisał/a: | Użyłem vanisha do podsufitówki i musze operację powtórzyć wyszły jakieś plamy |
kurde
nie podam ci konkretnego modelu jaki ja uzywalem, ale podsufitke tez czyscilem bo byla straszna i nie zostaly zadne plamy |
|
|
|
 |
Bastek [Usunięty]
|
Wysłany: 24-07-2007, 14:03
|
|
|
Może ją przemoczyłem i dlatego?
Kupię coś specjalnego do auta. |
|
|
|
 |
karolgt
moderator

Auto: Lexus GS430 V8
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 35 razy Dołączył: 02 Lip 2006 Posty: 5645 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 24-07-2007, 14:05
|
|
|
jesli przemoczyles to powinno wyschnac i plamy zejda.
powodzenia, mam nadzieje ze sie uda bo az mi glupio ze doradzilem vanisha i nie wyszlo |
|
|
|
 |
Artoos [Usunięty]
|
Wysłany: 24-07-2007, 16:16
|
|
|
Do czyszczenia wnętrza użyłem w sumie taniego specyfiku kupionego na targu za chyba 6 zł. i zeszło wszystko, normalnie sam byłem zaskoczony (szczególnie wykładziny bagażnika), okazyje się że wykładziny bardzo wdzięcznie się piorą. Co do podsufitówki, to się nie wypowiem, bo nie wiem, nie musiałem myć. Skóra, to mydło z wodą i raz w miesiącu nabłyszczyć (pisze, że też czyści) specyfikiem do skóry Shell'a. Od pół roku wygląda dobrze. Wszelkie tłuste plamy (np. po wycieku z silnika itp) "Brud pur" z Macro, skuteczne. Powłoka lakiernicza, niezniszczalny Plastmal. |
|
|
|
 |
Bastek [Usunięty]
|
Wysłany: 24-07-2007, 22:24
|
|
|
Plastmala kiedyś używałem i efekt był ok, tylko jakby za silny efekt, trochę za bardzo ściera lakier. Użyłem ostatnio po umyciu wosku w płynie no i efekt był całkiem fajny, jakby dostał koloru. |
|
|
|
 |
roch_27
moderator Nutrix Bi-Turbo

Auto: Arteon Shooting Brake R
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 70 razy Dołączył: 05 Paź 2005 Posty: 2581 Skąd: POznań
|
Wysłany: 25-07-2007, 09:20
|
|
|
Na lakier polecam wosk oparty na nano technologi Bardzo ładny efekt
Osobiście polecam np firmy produkty firmy SONAX
Oczywiście można kupić od innego producenta- jak choćby Vavoline, CarPlan
pozdro |
_________________ Legnum VR-4 Type S Twin Turbo - 26.01.12r - accident
ARMA PACIS FULCRA - Broń dźwignią pokoju
 |
|
|
|
 |
marvood [Usunięty]
|
Wysłany: 25-07-2007, 11:59
|
|
|
Do wnętrza polecam Wezyr jest o wiele tańszy i dużo skuteczniejszy.
Poza tym nie jest tak szkodliwy dla tapicerki i zdrowia człowieka jak Vanish.
Pomijając fakt że kiedyś Vanish-em się zatrułem czyszcząc auto....
A z zewnątrz to zalezy co czyścimy i jak silnie i czym jest zabrudzone.
Co innego lakier co innego plastik a co innego chromy np...
Co innego zwykły brud co innego np. smoła...
Ogólnie polecam raz na jakiś czas np. co pól roku lub rok lekko woskiem
lekkościernym spolerować a tak co dwa miesiące woskuję ale oczywiście
trzeba to robić według potrzeb i własnego uznania - rozumu... |
|
|
|
 |
HouseM
Mitsumaniak Noob stalker :-X

Auto: DSM 1G GS + MSS 1.3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 25 Cze 2007 Posty: 884 Skąd: Kraktown
|
Wysłany: 25-07-2007, 14:08
|
|
|
Ja jestem zboczeńcem jeśli chodzi o czystość w aucie. Lakier myje najtańszym bezwoskowym szamponem samochodowym. Tak co drugie, trzecie mycie albo Albo Carnabua firmy Diamond Back albo teflon z turtle wax'a.
Podsufitke odradzam wogóle czyścić bo zwykle kończy się to odklejeniem od siebie poszczególnych warstw. Co do obić foteli to Zwykle zaraz po kupnie auta wszystko wymontowuje i piorę karcherem a potem to tylko co jakiś czas pianka STP żeby kurz zetrzeć. Co do plastików to nie mam wyrobionej opinii , nie trafiłem jeszcze na żaden naprawde dobry preparat do tego celu. Zwykle albo zostają plamy albo wszystko jest tak natłuszczone że się dotknąć nie da |
_________________ http://www.youtube.com/watch?v=8mqb-atsy_w
^ mój kliperek ^ Historia: L300 1G - L300 2G - Lancer - Eclipse - MSS
 |
|
|
|
 |
Bastek [Usunięty]
|
Wysłany: 25-07-2007, 22:41
|
|
|
Z tym vanishem to fakt mam mieszane uczucia co do reszty myślę, że pokombinuję troszkę na urlopie od 01.08. do 20.08. ale przed wyjazdem muszę zrobić zawiechę z przodumojego kochanego Misia |
|
|
|
 |
dm17 [Usunięty]
|
Wysłany: 25-07-2007, 22:45
|
|
|
Czyśc Czyśc zeby wstydu nie było ze z trójmiasta
Na niebieskim kolorze i tak niewiele widać, na moim srebrnym to dopiero widać |
|
|
|
 |
Bastek [Usunięty]
|
Wysłany: 25-07-2007, 22:57
|
|
|
|
|
|
|
 |
|