Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

demo6 · Wysłany: 11-09-2007, 21:21 **Miska olejowa sruba gwint**

Mitsu.Lancer 1.3 99r (4G13)Witam wszystkich.mam mały albo duży problem (może jeszcze nie jestem swiadomy)
Chodzi o to że wczoraj zdecydowalem się na wymiane oleju

Wszystko szło dobrze do czasu gdy stwierdziłem że sruba(korek spustowy)umieszczony na misce olejowej OBRACA SIĘ W NIESKONCZONOSC!! :rolleyes:

Nie moge go w zaden sposob wyciagnac.Podejrzewam zjechany gwint prawdopodobnie na misce choc wolal bym na srubie ale dlaczego sruba nie chce wyjsc??? :?:

Robie pare obrotow bez klucza po czym napotykam opór ktory przechodze kluczem i znowu reka i tak bez przerwy wszystko by bylo ok gdyby nie fakt ze teraz to samo sie dzieje w druga strone tzn przy dokrecaniu!!Czy ktos wie jak wyciagnac srube i ewentualnie nagwintowac miske albo chociaz uszczelnic ta srube(olej wyciągne przez bagnet) bo teraz zaczyna mi łzawic na tej srubie.

Bartek · Wysłany: 11-09-2007, 22:35

Miska do zdjęcia.... potem sprytny ślusarz sobie poradzi, albo wymiana miski.....

demo6 · Wysłany: 11-09-2007, 22:52

[quote="Bartek"]Miska do zdjęcia.... potem sprytny ślusarz sobie poradzi, albo wymiana miski.....[/quote

Wszystko pieknie tylko znalezc w Irlandii "sprytnego slusarza" to jest dopiero problem a o mechaniku to zapomnij!!! Oni ze znajomoscia samochodow sa DALEEEKOO W TYLEE ZA POLSKA!!!

Bartek · Wysłany: 11-09-2007, 23:02

To pozostaje stara zasada płacz i płać za nową miskę.....

wichura1 · Wysłany: 11-09-2007, 23:13

Albo kup w Polsce przez internet używaną miskę. I jak dojdzie sam ją wymień. Tylko nie zapomnij zamówić silikonu do uszczelnienia miski.

Bartek · Wysłany: 11-09-2007, 23:19

Nie jest to takie proste - Lancer '99 ma silnik po przeciwnej stronie, przez co micha jest inna niż w 99% rozbieranych w PL samochodów....

wichura1 · Wysłany: 11-09-2007, 23:21

A co nie ma powypadkowych CK? One są strasznie nieodporne na uderzenia.

Bartek · Wysłany: 11-09-2007, 23:26

Szukałem dla znajomego przez rok (równo rok) strzelonego inaczej niż przodem..... Niestety w CK bardzo oszczędzono na strfach zgniotu i jako jeden z elementów umieścili silnik...... po nawet niewielkim dzwonie silnik jest do wyrzucenia, bo trzaska blok, co za tym idzie micha też się nie nadaje.....

lukasz921 · Wysłany: 12-09-2007, 10:07

Witam,
Przerabialem temat z poprzednim samochodem. Najpierw najlepiej upewnij sie czy to nie jest czasem wina korka spustowego. Jesli bedzie to gwint w misce to mechanik przegwintowal mi ladnie miske i dotoczyl odpowiedni korek. Zabawa kosztowala mnie 60 pln i nie bylo koniecznosci demontazu miski olejowej.

Pozdrawiam
Lukasz921

SZOG · Wysłany: 12-09-2007, 10:46

Witam
Miałem kiedyś podobny problem w fordzie sierra, poradziłem sobie po prostu rozwiercając korek, początkowo wiertłem o małej średnicy potem stopniowo coraz większym aż pozostało około2-3 milimetry ścianki na stronę, potem to już tylko zbić korek. Zdjąć miskę wymienić olej filtr. Jeśli gwint zerwany w misce to najprościej tulejować.
Pozdrawiam

wichura1 · Wysłany: 12-09-2007, 20:10

Ale w Colcie CJO też jest ten 4G13, a tych jest pełno. Na pewno znajdzie się jakiś zmasakrowany z tyłu, albo z boku.

demo6 · Wysłany: 12-09-2007, 20:45

Dzieki za rady ale najbardziej dziwi mnie to ze tego sie nie da wyciagnac(wykrecic) bo kreci sie w kolko nie mam nawet jak wlozyc srubokreta zeby ewentualnie podwazyc bo ta sruba wyglada jak by byla z podkladka i z ta wlasnie podkladka sie obraca a to wszystko jest w oslonie z blachy od miski.Tak sie zastanawiam czy tu(irlandia)juz doszli do wyciagania oleju przez bagnet czy tez beda majsterkowac przy srubie.Chyba w sobote wskocze do warsztatu "wymienic olej" :mrgreen:

Ps Lukasz921 jak jest roznica miedzy korkiem spustowym a ta sruba ktora wychodzi z miski olejowej od spodu silnika?

wichura1 · Wysłany: 12-09-2007, 21:00

Jeżeli jest walnięty gwint na korku to spoko, gorzej jak jest zerwany na misce. Jeżeli będziesz kręcił i lekko ciągnął, może odkręcisz bez zdejmowania miski. Może gwint jest zerwany w jednym miejscu na korku. Do tej pracy najlepsze będą szczypce ViseGrip.

lukasz921 · Wysłany: 13-09-2007, 21:15

demo6 · Wysłany: 15-09-2007, 20:08

bylem na wymianie sprzegla i przy okazji oleju :biggrin:

niestety sytuacja od strony podnosnika wyglada troche gorzej z ta sruba!Jakis pazdzioch ktory mial tego lancera przede mna grzebal i przekrecil korek i zalepil jakims gownem mechanik mowi ze on tego nie rusza bo nie wyjade dzisiaj z garazu a ze bylo juz pozno i zamykali to kazal mi przyjechac na zmiane oleju przez "wysysacz" a z tej srubki az tak nie leci tylko kapie tak ze rano jak zagladam pod samochod to jest plamka wielkosci 2cm czyli nie tak zle. Dzieki za rady pozdrawiam!