| 
		kobieta - kierowca i kobieta - pasażer | 
   
    
   
      | Autor | 
      Wiadomość | 
   
            
      
         
		 Aga  		  
		 
         Don't start with me! ;-) __________________
  
  
                  Auto: Toyota RAV 4 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Dołączyła: 01 Wrz 2006 Posty: 2652 Skąd: Częstochowa 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 12-09-2007, 13:25   kobieta - kierowca i kobieta - pasażer
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               dwie sprawy:
 
 
1. czy Was też trafia szlak, gdy słyszycie określenie "baba za kierownicą..."  wypowiadane w sposób lekceważący i oczywiście często w sytuacjach, gdy wina leży ewidentnie po stronie faceta? ja uważam się za dobrego kierowcę, a przynajmniej jeżdżącego łagodnie ale zdecydowanie (takie opinie słyszę od znajomych)
 
natomiast na drodze często spotykam panów, jeżdżących niepewnie i chaotycznie (gaz-hamulec, gaz-hamulec)
 
bardzo nie lubię tego typu jazdy
 
jak Wy jeździcie?
 
 
2.   i odwrotnie: kobieta pasażer
 
czy macie zapędy do pouczania faceta za kierownicą?
 
ja szczerze mówiąc, nie potrafię się odprężyć jako pasażer, gdyż wciąż zerkam na drogę, jak bym sama prowadziła i nie potrafię w pełni zaufać kierowcy (a już na pewno nie mojemu mężowi   )
 
 
 
co Wy kobietki na to? | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 czarna  		  
		 
         moderator
  
  
                  Auto: Mazda 323f '99 DITD 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Dołączyła: 25 Maj 2006 Posty: 339 Skąd: Olsztyn 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 12-09-2007, 16:18   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               1. sama nie jestem kierowcą bo nie mam prawa jazdy węc to określenie narazie mnie nie dotyczy, ale faktycznie nie jest to miłe określenie.
 
 
2. ale za to jako "pasażer-doradca" jestem świetna (Cezar może potwierdzić) zawsze mam coś do powiedzenia i zawsze go pouczam jak powinien jeździć, co teraz powinien zrobić itd     a już napewno z jaką prędkością powinien jechać     | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 saphire  		  
		 
         Mitsumaniak daje wędkę nie rybę
  
  
                  Auto: Laguna Coupe GT 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Dołączył: 20 Sie 2006 Posty: 6011 Skąd: Przemyśl 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 12-09-2007, 17:42   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               czarna - i nie wysadza Cię z auta za to?     Moja żonka raz już za to szła do domu piechotą i od tego czasu nie dogaduje - tym bardziej że nawet prawa jazdy nie ma więc jak każdy pasażer ma się zająć podziwianiem widoków    - grunt że poskutkowało i od paru lat jest wyluzowana    no może oprócz momentów gdy jedziemy z kumplem na UKF-kach w nocy krętą drogą pod górę wyprzedzając na zakrętach po 10 tirów na raz...     (NO OFFENCE - UKF'ki były w użyciu więc zagrożenia nie było) | 
             
						
				_________________ Bartek `saphire` Siębab | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 czarna  		  
		 
         moderator
  
  
                  Auto: Mazda 323f '99 DITD 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Dołączyła: 25 Maj 2006 Posty: 339 Skąd: Olsztyn 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 12-09-2007, 18:52   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               wiesz Cezar jest bardzo cierpliwym człowiekiem i narazie znosi moje uwagi. Czasem nawet zwolni jak go o to poprosze     
 
Najważniejsze, że jeszcze nie musiałam nigdzie dochodzić na piechotkę    jak zaczęłam podróż samochodem to nim kończyłam (jak narazie     ) | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 saphire  		  
		 
         Mitsumaniak daje wędkę nie rybę
  
  
                  Auto: Laguna Coupe GT 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Dołączył: 20 Sie 2006 Posty: 6011 Skąd: Przemyśl 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 12-09-2007, 19:03   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Ja też jestem nad wyraz cierpliwy aczkolwiek jak to mówią każda strzelba raz do roku sama strzela    (łuk też    ) tak i moja cierpliwość też ma swoje granice niemniej na szczęście już od baardzo bardzo dawna nie ma dogadywania    | 
             
						
				_________________ Bartek `saphire` Siębab | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 misjonarz.  		  
		 
         Mitsumaniak \KSG/
  
  
                  Auto: Subaru OBK III 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Dołączył: 02 Lip 2007 Posty: 1444 Skąd: zabrze 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 12-09-2007, 20:54   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Moja żonka raz już za to szła do domu piechotą 
 
u mnie było inaczej... wysiadłem z auta i poszedłem do domu a ona musiała pojechać załatwić sprawę i wrócić do domu (bez papierów i prawka)    | 
             
						
				_________________ http://kabaret.tworzymyhistorie.pl/
 
 
Gość zobacz mojego misia
 
 
ex colt 1,8 gti '90
 
ex rover 218 SD '94
 
ex EA2W SE '98
 
ex EA5W '00
 
   | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 maxwell61  		  
		 
         Mitsumaniak (****><****)
  
  
                  Auto: VW Touran 1.6 03' 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Dołączył: 12 Lip 2006 Posty: 1729 Skąd: wrocław/wołów 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 12-09-2007, 21:12   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               moja mama to mistrzyni strachu i paniki     ...podczas wyprzedzania z 4 razy wykrzyknie moje imię...20 razy zamiesza nogami na wycieraczce a jej ręce lądują na czymkolwiek dzięki czemu mogła by sie wybić do góry jak katapulta     ...masakra z nią jechać...wiec........................... sadzam ją zawsze z tyłu    .... a co do kobiet za kierownicą to owszem są i dobre kierownice, ale większość to totalny brak wyobraźni i umiejętności....    | 
             
						
				_________________ CARISMA 1.6 16V - sold
 
VW Touran 1.6 FSi
 
www.garagestories.pl
 
   | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Marcin-Krak  		  
		 
         Mitsumaniak Senior Specialist ;)
  
  
                  Auto: Mazda 3 1,6 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Dołączył: 06 Wrz 2006 Posty: 11527 Skąd: Kraków 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 12-09-2007, 21:21   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Się normalnie nie mogłem powstrzymać    
 
saphire, 
 
maxwell61, 
 
misjonarz., 
 
 	  | Cytat: | 	 		  | co Wy kobietki na to? | 	  
 
 
Aga, oszczędź ICH albowiem nie wiedzieli co czynili         | 
             
						
				_________________ "Niedobre są te chwile w życiu narodu, kiedy emocje wyprzedzają rozum"
   | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Mykus [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 12-09-2007, 21:21   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Hyh to by było płeć mózgu ? Imho to nie ma najmniejszego znaczenia ! Wole bystrego, przewidującego kierowce niz macho ktory scina mi zakrety. Sa kobiety ktore jezdza duzo rozsadniej niz mezczyzni, vide niedziela gostek patataj raz na tydzien 538 m. 
 
Chociaz moze płeć - faceci (my) potrzebujemy adrenaliny, dobrze wiedziec kiedy skonczyc (hmmm kosmate mysli mam    Kobiety sa bardziej racjonalne - cdn    | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 BUBU  		  
		 
         Mitsumaniak Partyzant
  
  
                  Auto: Endeavor 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Dołączył: 05 Sie 2006 Posty: 1548 Skąd: Częstochowa 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 12-09-2007, 21:36   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Aga napisał/a: | 	 		  2. i odwrotnie: kobieta pasażer
 
czy macie zapędy do pouczania faceta za kierownicą?
 
ja szczerze mówiąc, nie potrafię się odprężyć jako pasażer, gdyż wciąż zerkam na drogę, jak bym sama prowadziła i nie potrafię w pełni zaufać kierowcy (a już na pewno nie mojemu mężowi    )
 
 | 	  
 
Taa szczególnie w krytycznej sytuacji i gwałtownych manewrach ( na dwupasmówce gość nie zauważył mnie na prawym pasie)wieszanie mi się na łokciu w panice ( no i trzeba było utrzymać kierownicę z babą wiszącą u prawej ręki     )
 
 
No i jak Aga prowadzi te pięć czynności na raz włącznie z malowaniem             już sam nie wiem czy to ekstaza czy stres    
 
 
PS Ja to tam w pole jak na filmach ( w powietrzu) nie wylatywałem , reklam i rozdzielni elektrycznych , drzew i żywopłotów też nie kosiłem             
 
Aga sama zaczęłaś         
 
 
No ale muszę też Cię pochwalić że od tamtych czasów już się całkiem wyrobiłaś(po za robieniem pięciu czynności na raz , prowadząc oczywiście auto    )
 
 
No i dalej nie lubisz ostrej jazdy (za wyjątkiem że Ty prowadzisz        ) | 
             
									
				| Ostatnio zmieniony przez BUBU 12-09-2007, 22:02, w całości zmieniany 2 razy   | 
			 
			          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Mykus [Usunięty]		  
		 
          
                  
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 12-09-2007, 21:50   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Bubu: 	  | Cytat: | 	 		  | no i trzeba było utrzymać kierownicę z babą wiszącą u prawej ręki | 	  
 
 
No play no game    | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 BUBU  		  
		 
         Mitsumaniak Partyzant
  
  
                  Auto: Endeavor 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Dołączył: 05 Sie 2006 Posty: 1548 Skąd: Częstochowa 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 12-09-2007, 22:13   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | maxwell61 napisał/a: | 	 		  | brak wyobraźni i umiejętności.... | 	   
 
Z tym brakiem wyobraźni częściowo zgadzam się     , a jak chodzi o umiejętności to już nie .
 
Ciut wyżej mogłem trochę popyszczyć na moją drugą połowę     , ale muszę obiektywnie przyznać że prowadzi w tej chwili lepiej od wielu moich kolegów .
 
No cóż pewnej części facetów też brakuje wyobraźni i nie tylko (potem się czyta kronikę wypadków)
 
 
 
Pozdrav | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 Cezar  		  
		 
         Mitsumaniak Veni, Vidi, Vici
  
  
                  Auto: Mondeo x2 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Dołączył: 13 Lip 2005 Posty: 7813 Skąd: Olsztyn 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 12-09-2007, 22:48   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Cytat: | 	 		  | 2. ale za to jako "pasażer-doradca" jestem świetna (Cezar może potwierdzić) zawsze mam coś do powiedzenia i zawsze go pouczam jak powinien jeździć, co teraz powinien zrobić itd  a już napewno z jaką prędkością powinien jechać   | 	  
 
 
    
 
 
Przed droga wezmiesz jakas 'pigule' i potem spisz jak dziecko    
 
 
 	  | czarna napisał/a: | 	 		  | Czasem nawet zwolni jak go o to poprosze  | 	  
 
No, ale to tylko czasem     
 
 	  | czarna napisał/a: | 	 		  | Najważniejsze, że jeszcze nie musiałam nigdzie dochodzić na piechotkę  jak zaczęłam podróż samochodem to nim kończyłam (jak narazie  ) | 	  
 
Kiedys moze bedzie Twoj pierwszy raz    
 
 
Czarna umie tez psuc gps'y     | 
             
						
				_________________ Mitsubishi Carisma '99 GDI EXE   18.07.2005 - 20.07.2013     
 
Mitsubishi Colt '93 1.6 GLXi 03.05.2008 - 19.05.2009 
 
Mitsubishi Galant '98 2.0 SportEdition 13.06.2009 - 01.09.2015 
 
Daewoo Matiz '00 22.07.2013 - 11.11.2016
 
Ford Focus '99 13.10.2015 - 05.06.2019 
 
Ford Mondeo MK4 Panther Black Titanium X 17.05.2019 - 30.07.2025
 
Ford Mondeo MK5 Panther Black Titanium Plus 06.04.2025 - ...
 
Polski Fiat 125p '80 1.5 12.1980 - ...
 
 
______________EA5A & EA2A
   | 
			 
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 czarna  		  
		 
         moderator
  
  
                  Auto: Mazda 323f '99 DITD 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Dołączyła: 25 Maj 2006 Posty: 339 Skąd: Olsztyn 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 12-09-2007, 23:01   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
                	  | Cezar napisał/a: | 	 		  
 
 
Czarna umie tez psuc gps'y     | 	  
 
 
 
 
 
chciałam tylko pomóc czarkowi ale nie wyszło     | 
             
						          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      
         
		 BUBU  		  
		 
         Mitsumaniak Partyzant
  
  
                  Auto: Endeavor 
                  Kraj/Country: Polska 
                  Dołączył: 05 Sie 2006 Posty: 1548 Skąd: Częstochowa 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 12-09-2007, 23:03   
                               | 
                    
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               No ja tam nic nie chcę mówić , ale mapy są dla normalnych, a GPS  dla tych co jak była geografia to na wagary chodzili         
 
No gorzej jak GPSem w WC trafią    jak coś się z oprogramowaniem pomerda     | 
             
									
				| Ostatnio zmieniony przez BUBU 12-09-2007, 23:09, w całości zmieniany 3 razy   | 
			 
			          
       | 
   
	
		
						 					 | 
		
			
                   | 
   
	  
      
		  | 
   
   
         
      | 
         
       |