Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
ATAK NA SKRZYŻOWANIU!!!!
Autor Wiadomość
ziutoon
[Usunięty]

Wysłany: 19-09-2007, 21:29   ATAK NA SKRZYŻOWANIU!!!!

Witam,

Wlasnie przed chwilą zostałem zaatakowany na skrzyzowaniu przez kierowce mercedesa gazem chyba pieprzowym.

OPIS SYTUACJI:

Skrecalem sobie z ulicy Powstancow Śląskich od strony Połczynskiej w Ul. Człuchowską, stalem w kolejce do skretu jako 4 lub 5 i juz przejechalem sygnalizator jednakze zostawalem na skrzyzowaniu gdyz wszyscy ustawili sie w jednej lini a czluchowska ma az 3 pasy na ktore mozna zjechac.

Zauwazylem ze nastepuje zmiana swiatel wiec uciekalem ze skrzyzowania i objechalem stojace pojazdy a tu z naprzeciwka pcha sie merc mimo tego ze z boku ma sporo miejsc zeby mnie objechac, stanal na wprost i trabi i kaze mi zjechac a ja nie mam gdzie bo juz czerwone. wiec klotnia na gesty wszyscy trabia do okola w koncu gosc sie wycofuje i mnie objezdza bo juz sie zrobilo miejsce na skrzyzowaniu jeszcze chcial mi cos powiedziec wiec kulturalnie otworzylem okno a on w tym momencie psiknal mi gazem w oczy.

I ^&%%& nic nie widze tylko kantem oka widze jak mi gosc sp%$%^$$ wiec ja zanim z zalzawionymi oczami daleko mi nie uciekl znalazlem go na parkingu strzezonym wiec sie tam wprosilem i spisalem sobie numery i poinformowalem go ze ide na policje.

i to byl moj blad (trzeba bylo lac typa)


A na policji mimo ze im wszystko podalem jaki samochod gdzie co i jak (jest nawet monitoring na tym skrzyzowaniu) to powiedzieli mi ze oni nic nie moga zrobic bo typ mi nie grozil slownie itp.

A na koniec powiedzieli ze moge isc z tym do sadu i sie z nim sadzic.

Ja im na to ze typ stwarza zagrozenie dla ruchu bo po takim ataku ja nic nie widzialem i moglem w kogos uderzyc zjezdzajac ze skrzyzowania.

co powinienem zrobic w takiej sytuacji??

lac czy isc na policje??


zalaczylem mapke pogladowa :)




legenda:

NIEBIESKI KWADRAT to ja :)
CZERWONY KWADRAT to mercedes
POMARANCZOWA LINIA - kierunerk i tor jazdy pojazdow przede mna
ŻÓŁTA LINIA - moj tor jazdy wymuszony zmiana swiatel.
NIEBIESKA LINIA - tor jazdy jakim poruszaja sie zazwyczaj pojazdy po tym skrzyzowaniu
CZERWONA LINIA - tor jazdy mercedesa
 
 
saphire 
Mitsumaniak
daje wędkę nie rybę


Auto: Laguna Coupe GT
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 6011
Skąd: Przemyśl
Wysłany: 19-09-2007, 21:43   

Z pacanami się nie dyskutuje a tym bardziej nie otwiera okna a jeśli już zamierzasz cokolwiek to lepiej byś miał w pogotowiu jakiś ciężki solidny tłumacz... Co do akcji to współczuję bo kiedyś także coś w tym stylu doświadczyłem będąc jeszcze młodym łebkiem w czasach demoludów.

Mieliśmy raz taka akcję w Rumunii z cyganami - ciemna noc, zakamary jakieś na uboczu bo zabłądziliśmy szukając kempingu a tu wypada z 10ciu cyganów i obsiedli nam przyczepę bagażową i dawaj ją wypakowywać.

Auto ruszyć nie miało siły bo trzymali a wujo swoim dał w długą a my stoimy i lipa, ojciec chwycił za metalową pipę od kanistra do lania paliwa i wystartował do nich w tym czasie mamuśka po gazie bo oni odskoczyli na widok wściekłego ojca z tą rurą w łapie (a słuszną krzepę miał) wymachującego naokoło więc auto jakoś ruszyło. Ojciec wskoczył na przyczepę i uciekliśmy jakoś ale ciepło było, oj bardzo...

Od tej pory pamiętam że w aucie trzeba zawsze mieć coś solidnego na podorędziu i jeśli już musisz wystartować do kogoś bo nie ma innego wyjścia to na całego bo to daje chwilę przewagi i zaskoczenie tak samo gdy ktoś wystartuje do ciebie i nagle zobaczy że stoisz przed nim z solidnym kluczem do kół w łapie...

Wracając do tematu to teraz możesz tylko odpuścić i być mądrzejszym na przyszłość.
_________________
Bartek `saphire` Siębab
 
 
Moominek 
Mitsumaniak


Auto: Outlander II 2.0 benz. Intense
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Mar 2005
Posty: 999
Skąd: Legionowo
Wysłany: 19-09-2007, 22:06   

Niestety taka prawda.

1. Za czasów powożenia PF126p oberwałbym baseballem za jazde lewym pasem na trójpasmówce.

2. Za nie wpuszczenie przed siebie (bo niby z jakiej racji wciskającego się na chama) zarysował mi auto z premedytacją.

3. Pare miesięcy miałem podobnie kończącą się historię. Gość chciał wyprzedzić ciężarówkę ale z racji mizernej seaciny przymierzał się jak pies do jeża. Skorzystałem z większej luki i wziąłem obydwu. Pacanowi nie podobało się i długimi mi w lusterko, zaraz po wyprzedzeniu ciężarowego. Nie pozostałem obojętny i lekko dałem po hamulcach z zamiarem dalszej jazdy. No i zaczęło się. Próby wyprzedzania ze spychaniem na pobocze. Zacząłem uciekać ale pech zatrzymało nas czerwone, wysiadł a ja kretyn otworzyłem okno myśląc, że chce o tym porozmawiać :D Poczułem strzał i w szoku opuściłem skrzyżowanie na czerwonym nie bacząc, czy coś jedzie czy nie... do domu wróciłem zalany czymś czerwonym...

Niestety chamstwa nie brakuje, a z buraka pomarańczy nie będzie. Staram się nie wdawać w dyskusje na drodze, poprostu odjeżdżam, a jak goni podjeżdżam pod pierwszy lepszy posterunek policji...
_________________
EA5W 2.5 V6 - - już nie pali :( Oto jego historia
MSS 1,6 Family - ukatrupiony przez kobitkę z podporządkowanej...
CX3A(red) - wjechali mu w tył i wrzucili do rowu...
CX3A(black) - też ukatrupili...
OTII - 250 tys. km z nami i teraz służy dobrym ludziom
OTIII - zryty przez poprzednika ale happy z nami 😉
 
 
 
JCH 
Mitsumaniak
Forumowa Opozycja


Auto: OBK 2.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Maj 2005
Posty: 8078
Skąd: Bytom
Wysłany: 19-09-2007, 22:11   

ziutoon napisał/a:
Zauwazylem ze nastepuje zmiana swiatel wiec uciekalem ze skrzyzowania i objechalem stojace pojazdy
O ile dobrze zrozumiałem to przekroczyłeś przepisy - wjechałeś na skrzyżowanie nie mając możliwości zjechania z niego. Cóż, zdarza się :roll:
Trafiłeś jednak na "buraka", który IMO naruszył Twoją "nietykalność". Ale chyba szkoda zachodu, żeby się ciągać po sądach. Masz świadków? Masz jakiś papier od lekarza a'la obdukcja? Będzie słowo przeciwko słowu ..... :?
Szkoda czasu.
_________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów"

MSS 1.9 DI-D --> OBK 2.0 i DL-650
 
 
 
ziutoon
[Usunięty]

Wysłany: 19-09-2007, 22:49   

nie do konca z tymi przepisami.

bylem juz za sygnalizatorem na skrzyzowaniu i zazwyczaj ustawiaja sie tam samochody w dwóch liniach wiec i ja mialem zamiar sie tak ustawic pech chcial ze wszyscy staneli w jednej lini co uniemoziliwilo mi zjechanie ze skrzyzowania wiec musialem omijac pojazd ktory stal przedemna i wcale nie zlamalem przy tym przepisu bo nawet nie przekroczylem linii mojego pasa.

Ciezko jest to opisac ale jakbys widzial to skrzyzowanie to bys zrozumial o co mi chodzi.

Jak juz wspomnialem jest monitoring na tym skrzyzowaniu i mozna by to bylo latwo sprawdzic.

A jesli chodzi o samego goscia to facet okolo 40 - 50 ja osobiscie wydaje mi sie ze jestem ogolnie wysportowany i wklepac bym sobie nie dal a nawet mogly on oberwac ale nie chodzi o to.

Mam szacunek do osob starszych ale temu sie chyba w glowie po!@#$%^&


Fakt jest taki ze ja wiem gdzie on parkuje :twisted:

mam nauczke na przyszlosc, nastepnym razem walic w łeb.

A tak apropo to on nawet sam chcial wysiasc na tym skrzyzowaniu do mnie i nawet juz drzwi otworzyl, ale jak zobaczyl ze odpinam pasy i mam zamiar wyjsc do niego to zmienil zdanie. No i dostalem gazem po oczach. Ciesze sie ze byl to gaz pieprzowy bo zaraz mi przeszlo w innymn wypadku mogloby byc gorzej.

Pozdrawiam i oby mniej takich baranów na drogach.
 
 
e-gen 
moderator


Auto: Clio II ph2 1.4 16v (k4j c710)
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 590
Skąd: Toruń
Wysłany: 19-09-2007, 23:13   

Co z tym możesz dalej zrobić?
wypić piwo i pójść spać - jutro będzie lepszy dzień :biggrin:

Decydując się na konfrontację musisz zakładać każdy scenariusz - więc zastanów się czy jest CI to potrzebne.

BTW
w kwestii formalnej, to uważam tak jak JCH; ano że wjechałeś na skrzyżowanie bez możliwości opuszczenia go.

Dobranoc
_________________
Dysponuję skanerem OBDII oraz manomentrem do sprawdzania kompresji - zainteresowanych podpięciem proszę o kontakt na priva
 
 
 
Matejko 
Mitsumaniak
Macho Paczo


Auto: IS220D
Kraj/Country: Australia
Dołączył: 04 Kwi 2005
Posty: 7054
Skąd: Calish4nia
Wysłany: 20-09-2007, 01:02   

a ja sobie woze z tylu pod wycieraczka rurke, ale taka ktora krzywdy nie zrobi, ale otumanic otumani, z tylu bo zawsze prawa reka moge siegnac, a drzwi mi nikt nie otworzy bo sie zamykaja po odpaleniu auta, wiec mam te przewage ze zawsze moge po nia siegnac, a juz kilku osobom bez uzywania przemocy, a jedynie tlumaczac im z rurka w reku, ze szkoda zdrowia (oczywiscie nie ja pierwszy do nich startowalem tylko oni do mnie :( )
_________________
Mateusz <Matejko>
Nissan Juke
Mazda 2
Lexus IS220D
Calish4nia

dużo jeżdże i lubię jeździć, ale jak jeżdżę po autostradach, to czasami zdarza się, że widze takich wariatów co zapieprzaja, aż głowa puchnie... ledwo co ich wyprzedzam
 
 
 
Cezar 
Mitsumaniak
Veni, Vidi, Vici


Auto: Mondeo x2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 13 Lip 2005
Posty: 7812
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 20-09-2007, 02:10   

ziutoon wspolczuje takiej "przygody" :?



ziutoon napisał/a:
Fakt jest taki ze ja wiem gdzie on parkuje


:violent3: :twisted:

Powodzenia :wink:
_________________
Mitsubishi Carisma '99 GDI EXE 18.07.2005 - 20.07.2013 :cry:
Mitsubishi Colt '93 1.6 GLXi 03.05.2008 - 19.05.2009
Mitsubishi Galant '98 2.0 SportEdition 13.06.2009 - 01.09.2015
Daewoo Matiz '00 22.07.2013 - 11.11.2016
Ford Focus '99 13.10.2015 - 05.06.2019
Ford Mondeo Panther Black Titanium X 17.05.2019 - ...
Polski Fiat 125p '80 1.5 12.1980 - ...

______________EA5A & EA2A
 
 
 
cns80 
Mitsumaniak
Forumowa łajza


Auto: Espace 4 2,0T+KawasakiZRX1200S
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 7348
Skąd: Warszawa-Wawer
Wysłany: 20-09-2007, 08:02   

Znam to skrzyżowanie i wiem że tam się czasmi nie da inaczej, bo banda kretynów ustawia się na środkowy. A co do tego z merca to powinienneś go lać. Policja nie wszczyna postępowania bo nie masz obrażeń, które pozostawiłyby uszczerbek na więcej niż 3 dni (a może pięć), ale jak ty byś go umiejętnie obił to on też by ich nie miał, więc też by nie wszczeli :mrgreen: .
Szkoda czasu na palanta, ale na przyszłość radzę zabezpieczać się jak radził Matejko i nie otwierać okna.
A jak chcesz się naprawdę zemścić to kup jakiegoś złoma malucha i jak gość będzie wyjeżdżał z parkingu to pokaż mu że go przepuszczasz, a gdy ruszy to Ty.....


..... gaz do dechy :wink:
I tak co dzień :mrgreen: (kiedyś taką walkę toczyli ze sobą moi sąsiedzi)
_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku
.
 
 
Moominek 
Mitsumaniak


Auto: Outlander II 2.0 benz. Intense
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Mar 2005
Posty: 999
Skąd: Legionowo
Wysłany: 20-09-2007, 09:13   

cns80 napisał/a:
I tak co dzień :mrgreen: (kiedyś taką walkę toczyli ze sobą moi sąsiedzi)


O kucze! I kto wygrał? A jak policji wytłumaczyć, że ja go wcale nie puszczałem? :) Więcej szczegółów poproszę :D
_________________
EA5W 2.5 V6 - - już nie pali :( Oto jego historia
MSS 1,6 Family - ukatrupiony przez kobitkę z podporządkowanej...
CX3A(red) - wjechali mu w tył i wrzucili do rowu...
CX3A(black) - też ukatrupili...
OTII - 250 tys. km z nami i teraz służy dobrym ludziom
OTIII - zryty przez poprzednika ale happy z nami 😉
 
 
 
cns80 
Mitsumaniak
Forumowa łajza


Auto: Espace 4 2,0T+KawasakiZRX1200S
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 7348
Skąd: Warszawa-Wawer
Wysłany: 20-09-2007, 09:45   

Moominek napisał/a:
O kucze! I kto wygrał?
Firma ubezpieczeniowa, która w pewnym momencie odmówiła wypłaty odszkodowania :mrgreen:

Moominek napisał/a:
A jak policji wytłumaczyć, że ja go wcale nie puszczałem?
Po co tłumaczyć ??? "Panie władzo ! Jadę sobie spokojnie, a tu jakiś *^%&$% w mercu mi wymusza pierwszeństwo" :wink:
A następnego dnia:" OOOO !!! Znowu wymusił ! On jest ślepy, albo się na mnie zawziął !" :biggrin:
_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku
.
 
 
detlef
[Usunięty]

Wysłany: 20-09-2007, 09:50   

ziutoon napisał/a:

Fakt jest taki ze ja wiem gdzie on parkuje :twisted:


Skoro wiesz gdzie parkuje to możesz namierzyć też gdzie mieszka.. powiem szczerze, że może nie wykażę się postawą godną naśladowania ale ja bym nie popuścił. Dążyłbym do konfrontacji z człowiekiem. Jeśli masz wątpliwości czy dasz radę to weź kolegę. Ktoś go musi nauczyć. Jak nie Ty to znowu to zrobi. Ale w końcu trafi swój na swego.
 
 
JCH 
Mitsumaniak
Forumowa Opozycja


Auto: OBK 2.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Maj 2005
Posty: 8078
Skąd: Bytom
Wysłany: 20-09-2007, 10:21   

detlef napisał/a:
Skoro wiesz gdzie parkuje to możesz namierzyć też gdzie mieszka.. powiem szczerze, że może nie wykażę się postawą godną naśladowania ale ja bym nie popuścił. Dążyłbym do konfrontacji z człowiekiem. Jeśli masz wątpliwości czy dasz radę to weź kolegę. Ktoś go musi nauczyć. Jak nie Ty to znowu to zrobi. Ale w końcu trafi swój na swego.
To donikąd nie prowadzi. A jeśli gościu okaże się "mocniejszy" nie tylko w gębie? A jeśli wie, gdzie Ty parkujesz? Na Forum nie propagujemy działalności niezgodnej z prawem! I nie chodzi tu tylko o przekraczanie prędkości czy sprzedaż kradzionych gratów.
_________________
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów"

MSS 1.9 DI-D --> OBK 2.0 i DL-650
 
 
 
detlef
[Usunięty]

Wysłany: 20-09-2007, 10:54   

ja rozumiem, ja wiem, że na zło trzeba dobrem.. ja tu nic nie propaguje tylko czasami nerwy biorą górę nad rozsądkiem. Szczególnie, że jestem uczulony na jazdę po stolicy. W każdym innym mieście jeździ się normalnie, o Anglii nie mówiąc (tam każdy puszcza każdego migając dwukrotnie długimi). Uważam niemniej, że pan z mercedesa przekroczył wszelkie granice i dla jego dobra trzebaby było z nim porozmawiać, wytłumaczyć. Przecież to ten pan propaguje agresję na ulicach Warszawy. Taką czarną agresję.. jak na plakatach..:P
 
 
ziutoon
[Usunięty]

Wysłany: 20-09-2007, 11:30   

Ja tez nie jestem za rozwiazaniami silowymi ale jest dla mnie szokiem psikniecie innemu kierowcy na skrzyzowaniu gazem po oczach, to juz jest kompletny debilizm!!!!!!!!!!(brak jakiejkolwiek wyobraźni)

A co do przepisow to nie wydaje mi sie zebym je zlamal ale to musialbym dobrze rozrysowac(jak znajde chwilke to to zrobie)

A co do pana z merca to mam zamiar o tym zapomniec ale fakt jest taki ze kiedys sie jeszcze spotkamy na tym skrzyzowaniu.

Pozdrawiam
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.