Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[kaapsel]

dzis sie zawziąłem na Colcika mojej żonki bo ilekroc nim jechałem wkurzały mnie metaliczne stuki z zawieszenia, sprawdzany na szarpakach i nic, ktorys z kolegow zauwazył że czesto padaja łożyska na mcphersonie, zamowiłem w serwisie 2 nowe, rozebrałem to i łożyska w doskonałym stanie ale założyłem te nowe , czy mozliwe żeby stukały polosie na wertepach bo jak je złapałem to maja troszke luzu wyczuwalnego ale kierownicą nie trzesie, co tam moze jeszcze stukac????
kolejna ciekawostka jest taka ze wymieniłem olej w silniku i w skrzyni (manualnej), przy upuszczaniu starego oleju ze skrzyni zauwazyłem ze nie jest to normalny olej przekłądniowy tylko płyn do automatycznych skrzyn (czerwony i specyficzny zapach) poznaje bo jezdze Jeepem i wymieniałem u siebie tez olej juz pare razy. Pytanko moje jest takie skad pomysł żeby lac płyn od ASB do manuala czy ktos cos takiego stosuje z szanownych kolegów i jaki plus albo minus jest takiego zabiegu, (oczywiscie włałem taki olej jaki zaleca producent w instrukcji czyli 75w90)
dzieki i pozdro

dzis sie zawziąłem na Colcika mojej żonki bo ilekroc nim jechałem wkurzały mnie metaliczne stuki z zawieszenia, sprawdzany na szarpakach i nic, ktorys z kolegow zauwazył że czesto padaja łożyska na mcphersonie, zamowiłem w serwisie 2 nowe, rozebrałem to i łożyska w doskonałym stanie ale założyłem te nowe , czy mozliwe żeby stukały polosie na wertepach bo jak je złapałem to maja troszke luzu wyczuwalnego ale kierownicą nie trzesie, co tam moze jeszcze stukac????
kolejna ciekawostka jest taka ze wymieniłem olej w silniku i w skrzyni (manualnej), przy upuszczaniu starego oleju ze skrzyni zauwazyłem ze nie jest to normalny olej przekłądniowy tylko płyn do automatycznych skrzyn (czerwony i specyficzny zapach) poznaje bo jezdze Jeepem i wymieniałem u siebie tez olej juz pare razy. Pytanko moje jest takie skad pomysł żeby lac płyn od ASB do manuala czy ktos cos takiego stosuje z szanownych kolegów i jaki plus albo minus jest takiego zabiegu, (oczywiscie włałem taki olej jaki zaleca producent w instrukcji czyli 75w90)
dzieki i pozdro

[Hugo]

[kaapsel]

chyba zlokalizowałem stuki , zdaje sie ze mam rozwulkanizowane gorne mocowanie amortyzatorów, tam jest taka gumowa poduszka w srodku i ona mi lata swobodnie wewnątrz, chyba to bedzie stukać,

chyba zlokalizowałem stuki , zdaje sie ze mam rozwulkanizowane gorne mocowanie amortyzatorów, tam jest taka gumowa poduszka w srodku i ona mi lata swobodnie wewnątrz, chyba to bedzie stukać,

[AdamColt]

Napisz jak zlokalizujesz te stuki i naprawisz bo u mnie też tak jest, podaj tez ceny części.

Napisz jak zlokalizujesz te stuki i naprawisz bo u mnie też tak jest, podaj tez ceny części.

[kaapsel]

na 100% stukaja te poduszki gumowe, w serwisie to koszt rzedu 400zł za sztuka, ale kolega podpowiedział mi ze spokojnie mozna je przykleić klejem do mocowania szyb, podobno nie do ruszenia, chyba przetestuje, mozna tez dac do regeneracji ,w Warszawie jest gosc co sie tym zajmuje, koszt jednej sztuki 150 zł
pozdro

[ Dodano: 16-01-2008, 20:26 ]
poduszki stukały, podłożyłem im metalowe podkładki i przestały stukac, ale w aucie dalej cos stuka i jest to na 100% przekłądnia kierownicza, regeneracja ok 500zł, nowa 11000 (!)

na 100% stukaja te poduszki gumowe, w serwisie to koszt rzedu 400zł za sztuka, ale kolega podpowiedział mi ze spokojnie mozna je przykleić klejem do mocowania szyb, podobno nie do ruszenia, chyba przetestuje, mozna tez dac do regeneracji ,w Warszawie jest gosc co sie tym zajmuje, koszt jednej sztuki 150 zł
pozdro

[ Dodano: 16-01-2008, 20:26 ]
poduszki stukały, podłożyłem im metalowe podkładki i przestały stukac, ale w aucie dalej cos stuka i jest to na 100% przekłądnia kierownicza, regeneracja ok 500zł, nowa 11000 (!)