Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Sebancisz · Wysłany: 09-10-2007, 22:17 **Głośniki w tylne dzwi?**

Czy montował ktoś w tylne drzwi głośniki? Mam dwa głośniki JBL 13,5" i chętnie bym je tam wsadził. Jest troszkę miejsca a szyba nie opuszcza się do samego dołu więc pewnie nic by o nie nie zachaczało. Zdjęcia ewentualnie mile widziane.

maxwell61 · Wysłany: 09-10-2007, 23:10

z pewnością dało by to wiekszy efekt i basik ale wg mnie dla kierowcy i osób siedzacych z przodu nie było by większego efektu...ja mam w przednich drzwiach 16' i w tylnej pólce 6x9 i wali az auto sie rozpada...ale jeśli chcesz się w to bawić to dlaczego nie...z tym że wówczas wg mnie należy monotowac gwizdki w słupkach w tylnych drzwiach...pozdrawiam

arturro · Wysłany: 09-10-2007, 23:16

bezsensowna operacja nie dajaca nic, a tylko poniszczysz tapicerke.

Gattsu · Wysłany: 10-10-2007, 17:01

Popieram...Bez sensu...

maxwell61 · Wysłany: 10-10-2007, 17:32

czy bez sensu..zalezy od gustu i maniactwa audio...są ludzie którzy montują po 30 głośników w aucie, co mozna także skwitować bez sensu...raz tylko jechalem autem ktore mialo głosniki w drzwiach tylnych i powiem szczerze fajnie się jechało bo trafiał do moich uszu czystszy dzwiek...wiec jesli nasz kolega Sebancisz, bardzo chce aby mu łupało po środku auta to niech spróbuje... z pewnością akustyce nie zaszkodzi....ale jesli ma słuchac radyjka i cicho to także nie widze sensu...ma łupac i już :mrgreen:

...pozdrawiam

MarcinoV · Wysłany: 10-10-2007, 21:16

jak masz ochote na taki montaz to konicznie zrób foty
popieram takie rozwiazania jesli są one dobrze zrobione

Gattsu · Wysłany: 10-10-2007, 21:21

Tak tylko sens montażu systemu w drzwiach tylnich jest wtedy gdy jest to auto conajmniej o klase wyższe... jeżeli chodzi o łupanke jak to kolega ujął, to w zupełności wystarcza motaż w półce tylnej... I koszty takiego montażu w drzwiach z tyłu są nie adekwatne do efektu...

Sebancisz · Wysłany: 11-10-2007, 08:27

Zaczynacie mnie leczyć z tego pomysłu. Wkurza mnie tylko fakt że głośników z tylu wcale nie słychać. W zasadzie czy puszczę muzykę tylko z przednich czy z czterch to nie odczuwam żadnej różnicy. Z tego to czytam to montaż z tyłu jakiś dobrych mocnych głośników ze wzmacniaczem kończy się raczej trzeszczeniem obudowy.
Mi nie chodzi o jakieś głośne słuchanie (łupanie) raczej o czystość dźwięku. Jescze pokombinuje, jeśli jednak zamontuje to opiszę wrażenia. Albo pochwalę, albo odradzę.

arturro · Wysłany: 11-10-2007, 11:15

Sebancisz · Wysłany: 11-10-2007, 11:26

Z przodu już mam JBL 13,5" i właśnie je chcę przelożyć na tyl a w przednie drzwi kupić 16". Jak na razie myśl o rozbieraniu wszystkich boczków powstrzymuje mnie przed tym zabiegiem.

1grzecho · Wysłany: 20-12-2008, 17:54

odświerzam troche troche temat bo zostało mi mat wygłuszających i troche taśmy dekarskiej a chciałbym wytłumić tylne drzwi i wstawić tam głośniki 16,5cm. ma to sens? zaznaczam że w tej chwili mam głośniki w seryjnych miejscach z tyłu.

leser · Wysłany: 20-12-2008, 18:07

ma sens taki, że wtopisz kasę,
którą mógłbyś wydać na lepszy system przedni,
stracisz czas, a przede wszystkim nie tyle przyczynisz sie do polepszenia dźwięku,
a do jego pogorszenia, scena pójdzie do .... lasu.

jeszcze nie przeczytałeś FAQ do którego odsyłali Cie na innych forach ?
tam leczą z takich chorych pomysłów

1grzecho · Wysłany: 20-12-2008, 18:25

leser · Wysłany: 20-12-2008, 19:08

faq do którego odsyłano Cie na audiocarze,
który Bartek opublikował na tuningforum.pl w dziale CA
Polski CAR Audio FAQ by Bartosz Nazar

http://www.gdynia.mm.pl/~...ioFAQ01beta.pdf

1grzecho · Wysłany: 20-12-2008, 19:28

leser, oczywiście że go przeczytałem! dlatego pytam na forum!
a swoją drogą to przeczytaj wypowiedz z innego forum strefa car audio
cytat
Zauważyłem że panuje pewna norma polegająca na tym że dobierając klocki na przód każdy daje sprzęt możliwe najlepsze szuka, analizuje porównuje klocki (nie mówię że to źle ) . A na tył dają jakieś jajka i często zamontowane są jeszcze w nie wygłuszone drzwi. Skąd bierze się takie lekceważenie tyłu?

Przecież dobrze zrobiony zestaw z tyłu potrafi naprawdę fajnie zagrać stworzyć bardzo fajną scenę i co ważne taki duet (przód/tył) potrafi naprawdę potężnie zagrać a każdy olewa go, myśląc że nie wpływa on na to co słyszymy z zestawu przedniego. Przecież pasażerowie siedzący z przodu też słyszą to co leci z tyłu, nie ma jakieś dźwiękochłonnej komory/bariery między przednimi a tylnymi fotelami. Przód i tył musi stworzyć jedność, wtedy to ma jakikolwiek sens.

Spotykałem wiele już systemów gdzie zestaw przedni był naprawdę już konkretny i wydawało by się że powinien on już zagrać na dobrym poziomie, ale tył to kompletna tandeta była i skutek jest taki że jakość zestawu przedniego spada do pułapu tandety z tyłu.

Dobierając głośniki na tylną część auta podchodźmy tak samo jak pod przód.

-Kto daje współosiowe tandety w przednie drzwi ?
-Wiele osób daje jeszcze tył pod samo radio bez wzmacniacza (gdzie pod przody ma wzmaka) dlaczego ?
-dlaczego wiele osób nie mając miejsca do montażu głośników w tylne drzwi daje głośnik w "półkę", myśląc że tak jest dobrze ? z lenistwa nie chce się zrobić jakiś paneli na drzwi ?
-Każdy kto chce zamontować głośniki z tyłu w półkę powinien najpierw się zastanowić czy jak jest na koncercie/spektaklu/eventu to stoi tyłem do sceny

Nawet analizując standardowe granie które daje producent samochodu po wyjściu salonu przechodzi naprawdę sporą "resocjalizacje" na przełomie kilu lat. W nowych autach głośniki tylne są montowana w drzwi a tweetery dawane są obok klamek (nie zawsze). Kiedyś dawane były same woofery i na dodatek zamontowane były one obok tylnych słupków obok półki. Dlaczego od tego odstąpiono ?

Z mojego doświadczenia wiem że jak ktoś chce dać głośniki z tyłu to musi się liczyć że z tyłu musi być to samo co z przodu, wtedy to ma ten sam charakter brzmieniowy. Na koniec zgrywamy wszytko ładnie czasówkę w radyjku i możemy się cieszyć z dobrego systemu audio

tak więc nie masz do końca racji!!!