Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[C58A 1,8] PROBLEM - okrutny...
Autor Wiadomość
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 646 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24378
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk

Wysłany: 16-10-2007, 16:55   

- a sprawdz jeszcze EGR (moze zaslep na probe) - jesli zaslepiony, to niedoczytalem
- oraz zawor Purge

chociaz nie sadze by wspomniane powyzej dawaly takie efekty
to musi byc cos mechanicznego w bebechach silnika...
 
 
Hubeeert 
Mitsumaniak
na urlopie

Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 17695
Skąd: Warszawa
Wysłany: 16-10-2007, 19:15   

Ktoś Ci Roman pisal, że podkapca na niebiesko. Weź wyciagnij kat i sprawdź pod swiatło.
Aha - jeszcze coś - sonda sondą ale jej odczyty ECU bierze pod uwage tylko do pewnej granicy.
_________________

Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...

.
 
 
ROMEL 
Mitsumaniak
wariat...misiowy


Auto: C53A, C58A, CJ0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 904
Skąd: Strzelin
Wysłany: 16-10-2007, 20:38   

Qrka....

Fakt że mam zalanego teraz Mobila 10W40 a nie Castrola jak wcześniej (na zlocie)... ale własnie pod tym tytułem katowałem ostatnio na różne sposoby auto z kolega z tyłu innym autem... postoje i ostre ruszania, ciągnięcie do odcinki... wszystko niby przetestowane... jedyne co sie pojawia to czasami czarny dymek nieprzepalonego paliwa... ale to i tak rzadkość... ja już sie uspokoiłem a Wy dalej z tym olejem i ze kopci...
Proszę mnie nie wpędzać do grobu - ba ja zaraz silnik będę rozbierał...

Ale fakt wywalenia kata nadejdzie w tym tygodniu najprawdopodobniej w czwartek, dobrze że jest na flanszach i po prostu go wykręcę, i przykręcę w jego miejsce dorobiona rurę... nic nie muszę ciąć.... bo każdy spaw na wydechu to ognisko korozji i potencjalna dziura.... a wydech świeżutki więc szkoda by było...

Dużo osób obstawia w tej chwili KATA... zobaczymy - ja podchodzę sceptycznie...

Dam znać co i jak...

Dzięki i pozdrawiam
_________________
COLT 1,8 16V GTI 91` C58
COLT 1,6 16V GTIS 91` C53
COLT 1,3 12V 96` CJ0

CHCIEĆ TO MÓC... MÓC TO CHCIEĆ...
 
 
 
cy_cek
[Usunięty]

Wysłany: 16-10-2007, 21:21   

Romel obejrzyj przepustnicę i co TPS pokazuje. Jak coś masz moją na podmiankę. Podmieniałeś może TPS? Bo o tym nie pisałeś a miałeś to zobaczyć.

Zobacz także może uszczelkę w dolocie wypluło. Nie wiem na co obstawiać. Rozbiórka silnika nie potrzebna, bo to nic nie da. Była przecież wykonywana 5000 km. Co zoabczysz jakie fajne gładzie masz, super głowicę i tyle. Zobaczysz jakie masz ładne tłoki i jak dobrze trzymają. Będziesz musił tylko zmienić uszczelkę oryginalną. A pracy tyle że głowa boli.

Trochę mało ci leją wtryski na 4500 obrotów. 2,6 milisekundy to standard dla wolnych obortów (w górnej granicy). Czyli ewidentnie nie dolewa i jest spalanie stukowe. Uboga mieszanka. Więc problem czysto elektorniczny. Bo odcina dopływ paliwa ... :badgrin:
 
 
saphire 
Mitsumaniak
daje wędkę nie rybę


Auto: Laguna Coupe GT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 162 razy
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 6011
Skąd: Przemyśl
Wysłany: 16-10-2007, 21:28   

ROMEL napisał/a:

4500 obrotów - const
- sanda pokazuje wartość około 0,85 const
- CO rośnie - nawet do wartości 2,5
- a wtryski są na wartości 2,6 ms


(CO) tutaj rośnie więc paliwo nie jest spalane do końca bo normalnie to CO jest małe bo jest pełne spalanie do CO2 więc albo za mało powietrza albo za dużo paliwa no i lambda <1 czyli za bogata mieszanka bo gdy lambda >1 to za uboga (o ile to odczyt z lambdy z czujnika spalin a nie napięcia z lambdy w aucie).
_________________
Bartek `saphire` Siębab
 
 
Hubeeert 
Mitsumaniak
na urlopie

Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 17695
Skąd: Warszawa
Wysłany: 16-10-2007, 21:54   

saphire napisał/a:
(CO) tutaj rośnie więc paliwo nie jest spalane do końca
Tlenek węgla wydziela się o dziwo gdy paliwa jest za dużo a tlenu za mało.
Ciekawe dla mnie jest to, że faktycznie jest bardzo bogato, wtryski krócej pracować nie mogą i stuka bo jest gorąco. A obcinanie zapłonu przez kompa nic nie daje....

Katalizator?
Nie wiem...
Stuka gdy:
1. Gorąco
2. zapłon jest za wczesny
3. paliwa za mało
4. Powietrza za duzo

Gorąco - ostre, żarzące krawędzie - wykluczone
Zapłon - wykluczone
Paliwo - wtryski krócej nie mogą pracować
Powietrze - to nie turbo

Ale gdyby komory spalania nie mogły się opróżnić i zostałyby gorące spaliny to mamy problem. Całość nagrzewa sie od spalin. Zapłon nastepuje samoistnie więc obcinanie zapłonu przez ECU mało daje, spalić się tego nie da więc spaliny są aż ciężkie od benzyny. I tak w kółko.

Roman - sprawdź jeszcze ten *cenzura* katalizator a jak to nie to to wypierdol ten silnik i kup 2,0.
_________________

Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...

.
 
 
saphire 
Mitsumaniak
daje wędkę nie rybę


Auto: Laguna Coupe GT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 162 razy
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 6011
Skąd: Przemyśl
Wysłany: 16-10-2007, 22:06   

Widzę Hubeeert że obstawiasz na wydech i kata tak samo jak ja :)

Ciekawe czy wstawienie rury zamiast kata załatwi sprawę :badgrin:
_________________
Bartek `saphire` Siębab
 
 
Hubeeert 
Mitsumaniak
na urlopie

Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 17695
Skąd: Warszawa
Wysłany: 16-10-2007, 22:12   

saphire napisał/a:
Widzę Hubeeert że obstawiasz na wydech i kata tak samo jak ja

Ja już sam nie wiem. Prawdę mówiąc obstawiam, że to jakaś totalna duperela typu szmata w wydechu albo cos w tym rodzaju. Samochód jest w stanie igła. Właściciel to perfekcjonista. No i klops.
_________________

Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...

.
 
 
saphire 
Mitsumaniak
daje wędkę nie rybę


Auto: Laguna Coupe GT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 162 razy
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 6011
Skąd: Przemyśl
Wysłany: 16-10-2007, 22:16   

Jak z Romelkiem na gg gadałem tez tak mówiłem że to albo pokruszony wkład kata przytyka czasem wydech albo wypalone coś w wydechu lub zaprany kat itp. no bo co innego pozostało skoro reszta jest na tip-top :p
_________________
Bartek `saphire` Siębab
 
 
ROMEL 
Mitsumaniak
wariat...misiowy


Auto: C53A, C58A, CJ0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 904
Skąd: Strzelin
Wysłany: 17-10-2007, 21:19   

No panowie...

Nadal LIPA.... KATA ściągnąłem jest jak NOWY... nic po prostu po nim nie widać.... jasny kolor prześwit idealny, żadnych ale to żadnych oznak zużycia czy tez uszkodzenia... co do reszty wydechu i jego drożności wszystko OK... środkowa przelotówka.... jak nowa - od środka również, tylny tłumik podobnie jedynie do środka nie można zaglądnąć... ale absolutnie nic w nim nie lata, dzwoni czy coś podobnego.... oglądając wydech od zewnątrz nie widać żadnych śladów korozji NIC.. zresztą pisałem że jest NOWY...

Z Bartkiem mam pewien szyderczy plan...ale to w niedalekiej przyszłości. (sobota)

Jutro czy sie wali czy sie pali, ściągam konsole (parapet) będzie przegląd laboratoryjny instalacji...każdej kosteczki i każdego kabelka po kolei...

Powoli zaczynam traktować to jako zabawę, "rozbierz, stwierdź że jest idealnie.... i złóż z powrotem...." miła zabawa tylko trochę czasu zabiera....

Jeden jest plus z całego tego nie kończącego sie zamieszania.... znałem Colta takiego czy innego C5X można powiedzieć że dobrze pod każdym względem....ale teraz... no nie chwaląc sie części-pierwsze po prostu... i to w każdym miejscu auta... mogę powoli robić jako manual ONLINE.... ehhhh

Słuchajcie.... nie wiem może ja sam coś w "czeski" sposób mógłbym omijać... ale auto stało dość długo pod kablami (oscyloskopy, pierdoły itd..) pod okiem wypasionego diagnostyka i LIPA... do tego wasze wszystkie podpowiedzi czy też rady są wdrażane w warunkach laboratoryjnych.... czyli następne "głowy" itd,,,.... i nie pojęte dla mnie jest to, iż ciągle jest LIPA....

Ale jak u każdego cierpliwość sie kończy.... i tym samym przygoda również... nie pyatajcie co oznacza ta wypowiedź...

PZDR
_________________
COLT 1,8 16V GTI 91` C58
COLT 1,6 16V GTIS 91` C53
COLT 1,3 12V 96` CJ0

CHCIEĆ TO MÓC... MÓC TO CHCIEĆ...
 
 
 
tomusn 
Mitsumaniak


Auto: Colt Z34A 6AMT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 106 razy
Dołączył: 08 Maj 2005
Posty: 3975
Skąd: Żnin
Wysłany: 17-10-2007, 21:41   

cy_cek napisał/a:
Trochę mało ci leją wtryski na 4500 obrotów. 2,6 milisekundy to standard dla wolnych obortów (w górnej granicy). Czyli ewidentnie nie dolewa i jest spalanie stukowe. Uboga mieszanka. Więc problem czysto elektorniczny. Bo odcina dopływ paliwa ...


dziś sprawdzałem u siebie,
na wolnych obrotach (781) mam INJP 2,6ms i INJD 1,5%
podczas zmiany obrotów (wzrost) zmienia się INJP (rośnie do ~4,8ms), ale podczas podtrzymywania na podwyższonych obrotach (2500-3000) wraca do 2,6ms. natomiast INJD skacze na 4,6% i się tam trzyma cały czas podczas trzymania gazu.
stąd wnoszę że nie należy dopatrywać się lania (bądź nie) wtryskiwaczy z samego czasu wtrysku, a należy wziąć pod uwagę też ich obciążenie, czy jak tam zwał (INJD - INJector Duty
_________________
Tomek
Colt :( Colt :| Colt :)
 
 
saphire 
Mitsumaniak
daje wędkę nie rybę


Auto: Laguna Coupe GT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 162 razy
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 6011
Skąd: Przemyśl
Wysłany: 18-10-2007, 13:20   

ROMEL podmieniłeś kata na rurę i stestowałeś to wszystko czy tylko oglądałeś kata że niby czysty? Bo to że na oko czysty to nic nie znaczy - wewnątrz kata może być zabity. Chyba że masz coś jednak nagibane z elektryką...
_________________
Bartek `saphire` Siębab
 
 
cy_cek
[Usunięty]

Wysłany: 18-10-2007, 16:33   

ROMEL a podmieniałeś przepustnicę i TPS-a?

Nie odpowiedziałeś. Sprawdź proszę to. Przecież gadżety wysłałem. :)
 
 
ROMEL 
Mitsumaniak
wariat...misiowy


Auto: C53A, C58A, CJ0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 904
Skąd: Strzelin
Wysłany: 18-10-2007, 22:20   

Przepustnica jest w takim stanie że niestety nie da sie jej założyć, a TPS - owszem przymierzałem sie, ale udało sie mój sprawdzić na specjalnym oscyloskopie i wskazania/pomiary ma idealne... więc na tą chwilę odpuściłem

Co do KATA - SAPHIRE... NIE MA cudów ... jeśli zdjąłem, i nie jest on oberwany, pęknięty, prześwit idealny, kolor taki jak mam być na całym swoim przekroju z jednej i drugiej strony... ale OK... dla spokoju sumienia wstawię tą rurę...

Dzisiaj rozkopałem całą konsolę, mam dokładnie przeglądniętą prawą stronę, czyli ECU, masy, wiązka aż do przejścia przez ścianę grodziową.... zabrałem sie za lewą stronę panel bezpiecznikowy itd... ale brakło czasu...

Przyszło mi coś do głowy, na początku jak go kupiłem przeszkadzam mi ABS w hasaniu... po wypięciu bezpiecznika 10A ABS nie działał a i owszem, ale silnik szalał z obrotami na wolnym nawet miał 2000rpm... po wpięciu było OK... no i pojawił sie problem jak wyłączyć ABS żeby nie miało to pływu na obroty silnika itd... po dużej wydumce został przerwany przełącznikiem jeden z przekaźników w module ABS-u - ABS-u nie ma a obroty nie szaleją..... ABS świeci błędem owszem....

I teraz pytanie - czy wyłączanie w ten sposób ABS-u mogłoby powodować moje problemy - czy mogłoby to powodować jakiekolwiek problemy...???

PZDR
_________________
COLT 1,8 16V GTI 91` C58
COLT 1,6 16V GTIS 91` C53
COLT 1,3 12V 96` CJ0

CHCIEĆ TO MÓC... MÓC TO CHCIEĆ...
 
 
 
Bartek 
Mitsumaniak
friendly admin


Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy
Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 6986
Skąd: że znowu? (W-wa)
Wysłany: 19-10-2007, 07:43   

Najbezpieczniej odcinać przekaźnik pompy ABSu.... Miałem tak w Galu i było OK.
_________________
Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek

Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 :twisted: sprzedany :(

nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin


Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.