 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Stłuczka i likwidacja z OC sprawcy |
Autor |
Wiadomość |
krzysio1972
Mitsumaniak
Auto: Galant EA5W, Carisma 4G92
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 469 Skąd: Józefów
|
Wysłany: 20-12-2005, 14:11 Stłuczka i likwidacja z OC sprawcy
|
|
|
Witam,
zakladam nowy temat, bo sprawa nie dotyczy Warty, ale dotyczy odszkodowania, w sumie jesli moderatorzy polacza tematy to spox.
Mialem wczoraj stluczke galantem EA5W z ubezpieczonym w CIGNA STU SA, wina nie moja i w cignie bede likwidowal szkode z OC sprawcy. Jestem juz po ogledzinach, ale kosztorys dostane dopiero pod koniec tygodnia. Wg mojej oceny do wymiany klapa silnika, zderzak, lampa i kierunkowskaz przod, tyle widac, lampa zostala wsisnieta pod maske nie wiadomo co mogla jeszcze uszkodzic. W sumie zgloszenie i ogledziny przebiegly sprawnie i bez problemow, niestety problemy moga sie zaczac po otrzymaniu kosztorysu.
Sama likwidacja moze odbyc sie:
1. na podstawie ich kosztorysu, akceptuje kosztorys i sam naprawiam dostajac kwote netto z kosztorysu, jestem platnikiem vat, takze vat mi potraca, tzn. z zalozenia potracaja wszystkim, ale tylko platnikom vat zgodnie z prawem. Problemem moze byc drastyczne zanizenie kwot.
2. Naprawiam w warsztacie, warsztat przedstawia wlasny kosztorys, jesli roznia sie znacznie to ubezpieczalnia musi robic kolejne ogledziny i wyceny, jak juz dojda do porozumienia warsztat naprawia, kasa z ubezpieczlni leci na konto warsztatu. Plusem jest to, ze warsztat moze lepiej ocenic straty i wykryc obecnie nie widoczne uszkodzenia (kolejna wycena), minus w sumie dostane oryginalne nowe czesci, ale czas oczekiwania moze byc dlugi. A poza tym wg mnie np. lepiej kupic uzywana, cala klapie, pomalowana i przygotowana fabrycznie (podklad, itd.) niz dostac nowa klape zabezpieczona i lakierowana w warsztacie.
Jeszcze 2 pytania chcial bym poddac dyskusji:
1. Czy komus udalo sie wyegzekwowac dodatkowe odszkodowanie z tytulu utraty wartosci samochodu spowodowanej stluczka i naprawa. Moj galant byl bezwypadkowy, teraz pare elementow bedzie wymienionych.
2. Samochod zastepczy, ja mam DG, takze mi bezwzglednie przysluguje, tylko jak to wyglada w praktyce ich wyliczanie, ich nie obchodzi, ze ja czekam miesiac na klape, tylko to, ze wymiana klapy to jeden dzien i na tyle mi przysluguje samochod zastepczy, ale jak ma to szie do rzeczywistego czasu naprawy.
I na koniec prosba do Hubeeerta o podanie kontaktu do jego mechanika/blacharza/lakiernika, bo naprawic trzeba niezaleznie od sposobu, a lepiej zeby to zrobila osoba polecona i znajaca sie na rzeczy. |
_________________ Krzysio
Carisma 1.6 GL '96
Galant 2.5 V6 '97 |
|
|
|
 |
Fido__ [Usunięty]
|
Wysłany: 20-12-2005, 21:11 Re: Stłuczka i likwidacja z OC sprawcy
|
|
|
krzysio1972 napisał/a: |
Jeszcze 2 pytania chcial bym poddac dyskusji:
1. Czy komus udalo sie wyegzekwowac dodatkowe odszkodowanie z tytulu utraty wartosci samochodu spowodowanej stluczka i naprawa. Moj galant byl bezwypadkowy, teraz pare elementow bedzie wymienionych. |
Mój znajomy się chwalił, że mu się to udało. Ale nie zagłębiałem tematu. Pewnie trzeba napisać dobre pismo.
krzysio1972 napisał/a: |
2. Samochod zastepczy, ja mam DG, takze mi bezwzglednie przysluguje, tylko jak to wyglada w praktyce ich wyliczanie, ich nie obchodzi, ze ja czekam miesiac na klape, tylko to, ze wymiana klapy to jeden dzien i na tyle mi przysluguje samochod zastepczy, ale jak ma to szie do rzeczywistego czasu naprawy. |
Mała szansa. Polisa tego nie obejmuje. Ale możesz znaleźć warsztat, który daje samochody zastępcze (jest takich całkiem sporo). |
|
|
|
 |
Karwoś
Mitsumaniak
Auto: Ford C-Max Hybrid 2.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Maj 2005 Posty: 1446 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: 20-12-2005, 21:15
|
|
|
A to ta firma nie wypłaci gotówki - bo warta wypłaca gotówke z kosztorysu - jak samochód ma do 3 lat to liczą ceny serwicowe - i wypłacaja w gotówce - robisz taniej i zarobiłeś |
_________________ Lancer 2,0 '04 Automat. - już u nowego właściciela
Czas może na Space Stara dla żony? |
|
|
|
 |
JCH
Mitsumaniak Forumowa Opozycja

Auto: OBK 2.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Maj 2005 Posty: 8078 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 20-12-2005, 21:30 Re: Stłuczka i likwidacja z OC sprawcy
|
|
|
Fido__ napisał/a: | krzysio1972 napisał/a: |
Jeszcze 2 pytania chcial bym poddac dyskusji:
1. Czy komus udalo sie wyegzekwowac dodatkowe odszkodowanie z tytulu utraty wartosci samochodu spowodowanej stluczka i naprawa. .... |
Mój znajomy się chwalił, że mu się to udało. Ale nie zagłębiałem tematu. Pewnie trzeba napisać dobre pismo.
krzysio1972 napisał/a: |
2. Samochod zastepczy, ja mam DG, takze mi bezwzglednie przysluguje, tylko jak to wyglada w praktyce ich wyliczanie, ich nie obchodzi, ze ja czekam miesiac na klape, tylko to, ze wymiana klapy to jeden dzien i na tyle mi przysluguje samochod zastepczy, ale jak ma to szie do rzeczywistego czasu naprawy. |
Mała szansa. Polisa tego nie obejmuje. |
Zdaje się, że wynika to z KC - cytuję z pamięci:
Kto z winy swej wyrządził szkodę - zobowiązany jest do jej naprawienia
ale konia z rzędem temu kto ma czas, cierpliwość, pieniądze .... żeby wyegzekwować to, co się należy. |
_________________ "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów"
MSS 1.9 DI-D --> OBK 2.0 i DL-650
 |
|
|
|
 |
Matejko
Mitsumaniak Macho Paczo

Auto: IS220D
Kraj/Country: Australia
Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 7054 Skąd: Calish4nia
|
Wysłany: 20-12-2005, 21:36
|
|
|
zanim pojedziesz na ogledziny do rzeczoznawcy z cigny jedz do jakiegos niezrzeszonego, ktory wyceni wszystko lacznie z czesciami i robota(250-300zl) i wtedy z tym kosztorysem jedziesz na ogledziny do cigny, nawet ich rzeczoznawca nie musi ogladac tylko dajesz mu te wycene i musi go przyjac - no bo przeciez sam nie moglby dac innej wyceny kilka paragrafow na nich
Kodeks Postępowania Cywilnego – procedura w ubezpieczeniach
Art.34 kpc
Powództwo o ustalenie istnienia umowy, o jej wykonanie, rozwiązanie lub unieważnienie, jako też o odszkodowanie z powodu niewykonania lub nienależytego wykonania umowy wytoczyć można przed sąd miejsca jej wykonania.
Kodeks cywilny – umowa i wywiązanie się.
Art.817.kc
Par.1
Jeśli nie umówiono się inaczej, zakład ubezpieczeń:
Obowiązany jest spełnić świadczenia w terminie trzydziestu dni, licząc od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku.
Par.2 Gdyby wyjaśnienie w powyższym terminie okoliczności koniecznych do ustalenia odpowiedzialności albo wysokości świadczeń okazało się niemożliwe, świadczenie powinno być spełnione w ciągu czternastu dni od wyjaśnienia tych okoliczności. Jednakże bezsporną część świadczenia zakład powinien spełnić w terminie przewidzianym w paragrafie poprzedzającym
Art.826 kc
Par.1.W razie zajścia wypadku ubezpieczający obowiązany jest użyć wszelkich dostępnych środków w celu zmniejszenia szkody w ubezpieczonym mieniu oraz w celu zabezpieczenia bezpośrednio zagrożonego mienia przed szkodą.
(…)
Par.3. Zakład ubezpieczeń obowiązany jest w granicach sumy ubezpieczenia, zwrócić ubezpieczającemu poniesione przez niego koszty wynikłe z zastosowania środków, o których mowa w par.1, jeżeli środki te były celowe, chociażby okazały się bezskuteczne. Ogólne warunki ubezpieczenia mogą zawierać postanowienia korzystniejsze dla ubezpieczającego. |
_________________ Mateusz <Matejko>
Nissan Juke
Mazda 2
Lexus IS220D
Calish4nia
dużo jeżdże i lubię jeździć, ale jak jeżdżę po autostradach, to czasami zdarza się, że widze takich wariatów co zapieprzaja, aż głowa puchnie... ledwo co ich wyprzedzam |
|
|
|
 |
krzysio1972
Mitsumaniak
Auto: Galant EA5W, Carisma 4G92
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 469 Skąd: Józefów
|
Wysłany: 20-12-2005, 23:11
|
|
|
Na ogledzinach juz bylem i czekam na wycene, jak bedzie kiepska jade (wstepnie, nie wybralem jeszcze zakladu) do AutoGT i tam naprawiam, przypominam, ze robie to z OC sprawcy, takze beda musieli przyjac kosztorys autoryzowanego serwisu, beda musieli zaplacic za czesci nowe i oryginalne, beda musieli zaplacic za samochod zastepczy, znam juz kilka orzeczan Sadu Najwyszszego i bede sie ewentualnie na nie powolywal. Czas mam, samochod jest sprawny i jezdzi, jedynie zle wyglada, a cigna ma czas do 19.02.2006 na wyplate odszkodowania. Cigna wyplaca kase na podstawie kosztorysu, z tym, ze jak wiekszosc ubezpieczalni stara sie maksymalnie zmniejszyc koszty naprawy.
Odnosnie moich pytan to juz wiem, ze moge dochodzic 'utraty wartosci handlowej' pojazdu powypadkowego, ale tu bedzie ciezko bo orzeczenia SN dotyczyly nowych aut (do 3 lat), a samochod zastepczy przysluguje jedynie na 'technologiczny czas naprawy' , audataxy i inne podaja to na podstawie kosztorysu.
Na razie tyle, czekam na wycene naprawy.
Orzeczenia SN sa ogolnie dostepne w sieci, ale jak istnieje taka potrzeba to podam linki wzglednie umieszcze na forum ze stosowna adnotacja. |
_________________ Krzysio
Carisma 1.6 GL '96
Galant 2.5 V6 '97 |
|
|
|
 |
Matejko
Mitsumaniak Macho Paczo

Auto: IS220D
Kraj/Country: Australia
Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 7054 Skąd: Calish4nia
|
Wysłany: 21-12-2005, 05:00
|
|
|
po mojej zeszlorocznej kraksie bylem zadowolony z wyceny w hesti, wszystko rzeczowo bez problemu i przede wszystkim realne czasy napraw, a nie tak jak teraz w warcie z mojego AC przewiduja 24 minuty na naprawe tylnych porwanych drzwi |
_________________ Mateusz <Matejko>
Nissan Juke
Mazda 2
Lexus IS220D
Calish4nia
dużo jeżdże i lubię jeździć, ale jak jeżdżę po autostradach, to czasami zdarza się, że widze takich wariatów co zapieprzaja, aż głowa puchnie... ledwo co ich wyprzedzam |
|
|
|
 |
Karwoś
Mitsumaniak
Auto: Ford C-Max Hybrid 2.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Maj 2005 Posty: 1446 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: 21-12-2005, 10:04
|
|
|
No niestety powoływanie sie na wcześniejsze sprawy sądowe nic nie dają bo w polsce nie ma czegoś takiego jak precedens - tak jest tylko w stanach - czyli każda sprawa w polsce jest traktowana oddzielnie, a w usa wystarczy udowodnić że sprawa jest identyczna do tej roztrzygniętej wcześniej - a jak sie już to udowodni to sąd nie może zasądzić czegoś innego. |
_________________ Lancer 2,0 '04 Automat. - już u nowego właściciela
Czas może na Space Stara dla żony? |
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 21-12-2005, 10:19
|
|
|
Namiary na Mechanika poszły na PW. |
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
krzysio1972
Mitsumaniak
Auto: Galant EA5W, Carisma 4G92
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 469 Skąd: Józefów
|
Wysłany: 21-12-2005, 10:41
|
|
|
Karwoś napisał/a: | No niestety powoływanie sie na wcześniejsze sprawy sądowe nic nie dają bo w polsce nie ma czegoś takiego jak precedens. |
Zgadza sie, ale ja nie bede sie powolywal na jakies tam sprawy, tylko na orzeczenia Sadu Najwyzszego, ktory jednak wskazuje sposob orzecznictwa dla sadow. Problemem jest to, ze ubezpieczalnie wola zanizac kosztorysy, bo ogolnie im sie to oplaca, nie wszyscy ida do sadu, czy przychodza z prawnikiem, czasem wola np. rok sie procesowac, aby opoznic wyplate, szczegolnie przy sporych kwotach.
[ Dodano: 21-12-2005, 10:48 ]
Matejko napisał/a: | po mojej zeszlorocznej kraksie bylem zadowolony z wyceny w hesti |
Zobaczymy jak bedzie w cignie.
Poszperalem w necie (glownie PMS) i okazuje sie, ze rzeczoznawcy z cigny lubia dostac pare pln w lape, ale od warsztatu, dogaduja sie z warsztatem za plecami wlasciciela samochodu i potem wlasciciel robi wielkie oczy jak juz po fakcie dostaje info o likwidacji ze spora suma, ktora w efekcie oszustwa trafila do rzeczoznawcy i wlasciciela warsztatu.
Naturalnie nie ma co uogolniac, cigna ma sporo oddzialow i rzeczoznawcow.
[ Dodano: 22-12-2005, 12:34 ]
Jest juz wycena: 3161,19
Nie odebralem jej jeszcze i nie wiem co zostalo przeznaczone do wymiany/naprawy. Z rozmowy wynika, ze nie dostane szczegolowego kosztorysu, tylko info co do naprawy, co do wymiany i pelna kwota zwrotu. CZy musz mi dac szczegolowa wycene co i za ile, ceny czesci i napraw skladajacych sie na te 3100? |
_________________ Krzysio
Carisma 1.6 GL '96
Galant 2.5 V6 '97 |
|
|
|
 |
p0gr0m
Forumowicz
Auto: colt CA0 4G92 93r. LPG
Dołączył: 08 Gru 2005 Posty: 248 Skąd: olsztyn
|
Wysłany: 22-12-2005, 15:26 ja mialem
|
|
|
3 tygodnie temu stluczke nie z mojej winy , gosc mi skasowal drzwi, i dostalem wycene z wyszczegolnieniami co oni liczyli , ale bylo to dosyc szczegolowe. |
_________________ MITSUBISHI COLT 1.6 16V 4G92 + LPG |
|
|
|
 |
krzysio1972
Mitsumaniak
Auto: Galant EA5W, Carisma 4G92
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 469 Skąd: Józefów
|
Wysłany: 22-12-2005, 17:37
|
|
|
Juz jestem po wizycie w cignie i w warsztacie, w ktorym bede naprawial galanta. Jutro skladam wniosek o ponowna wycene.
Moje przypuszczenia byly sluszne, chcieli mi dac protokol szkody w pojezdzie, gdzie na kartce a4 3/4 strony zajmowaly informacje na temat mojej osoby i samochodu, a potem w 7 punktach to co bylo uszkodzone i sposob naprawy, i tak:
1. Pokrywa komory silnika, 3 RGB (roboczogodzina) napraw i lakierowanie 3h, lakierowanie do 50% powierzchni szpachlowej, reszte to pewnie sobie sam mam pedzelkiem pomalowac, poza tym wg mnie powinna byc wymieniona, pogieta na wzmocnieniach i cala przekoszona.
2.Reflekrot i 3.kierunkowskaz do wymiany
4. nakladka zderzaka przedniego, 2RGB i cala malowana, wg mnie tez do wymiany, 2 spore dziury na wylot i przeciez kurcze uderzona mocno, jakie ma teraz wlasciwosci tlumiace uderzenie
5. blotnik 1RBG lakierowanie nawierzchniowe, tu oki
6. wzmocnienie czolowe 7. belka zderzaka 1.5 RBG
i tyle kasa netto dla mnie 3161.19, moze ktos by sie i ucieszyl, wzial kase za polowe zrobil u jakiegos kowala i jezdzil, ale przeciez nie o to chodzi, a tu jeszcze trzeba zderzak zdjac, skraplacz od klimy uszkodzony, itd...
To bylo na protokole, ale jak wyjechalem z ustawami o jawnosci postepowania (ustawa o ubezpieczeniach oc) i starannosci likwidacji szkody (kodeks cywilny), to dostalem wszystko do wgladu i kalkulacje naprawy na podstawie audatex, ktorej mam kopie. I tak RBG to 70 pln netto, w autogt pewnie ze 2 razy tyle, reflektor i kierunkowskaz 1kpln, materialy tez jakies tanie no i czasy napraw nierealne.
Ogolnie na super ekspertyzy i przepychanki rzeczoznawcow nie bardzo mam czas i odpuszcze wyegzekwowanie klapy i zderzaka, bo lepiej kupic uzywke w dobrym stanie, niz brac oryginaly i je lakierowac (szczegolnie klape).
Na razie tyle, ciag dalszy pewnie nastapi. |
_________________ Krzysio
Carisma 1.6 GL '96
Galant 2.5 V6 '97 |
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 23-12-2005, 00:16
|
|
|
krzysio1972 napisał/a: | Juz jestem po wizycie w cignie i w warsztacie |
Dogadałeś się z moim Mechanikiem |
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
krzysio1972
Mitsumaniak
Auto: Galant EA5W, Carisma 4G92
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 469 Skąd: Józefów
|
Wysłany: 23-12-2005, 10:27
|
|
|
Hubeeert napisał/a: | krzysio1972 napisał/a: | Juz jestem po wizycie w cignie i w warsztacie |
Dogadałeś się z moim Mechanikiem |
Tak, bylem wczoraj z wycena z cigny, jestesmy umowieni, dzieki.
A przy okazji, to strasznie ciezko tam trafic i wjechac
[ Dodano: 24-01-2006, 10:32 ]
Sprawa zakonczona, od 2 tygodni jezdze juz galantem, naprawialem u mechanika polecanego przez Hubeeerta.
Druga wycena byla juz robiona w warsztacie, pan Zbigniew wiedzial jak rozmawiac z rzeczoznawca, poza tym zdemontowany byl zderzak i nie padal snieg no i kwota odszkodowania wzrosla do 5000pln.
Ostatecznie wymieniony na nowy byl tylko reflektor, jak to mowi moj znajomy Paganini mlotka naprawil klape bez ciecia, spawania czy zgrzewania, zderzak tez zostal naprawiony, w sumie nie zdawalem sobie sprawy, ze tak mozna zderzaki naprawic, zobaczymy co bedzie za pol roku. Blacharsko i lakierniczo zrobine wszystko bardzo dobrze, mam pare naprawde drobnych uwag dlatego nie pisze, ze idealnie, a sa to takie drobnostki, ze tak juz zostanie
Na czas naprawy dostalem samochod zastepczy, opel kadet 1.7D, przypomnialy mi sie nie tak w sumie dawne czasy, jak jezdzilem nexia i przy okazji utwierdzilem sie, ze trzymam sie z daleka od starych diesli.
Podsumowujac, wszystko zakonczylo sie dobrze i ja rowniez podobnie jak Hubeeetr moge polecic warsztat pana Zbigniewa Perneja. |
_________________ Krzysio
Carisma 1.6 GL '96
Galant 2.5 V6 '97 |
|
|
|
 |
thaniel [Usunięty]
|
Wysłany: 31-01-2008, 12:00
|
|
|
Ciekaw jestem jak robili blacharke w AutoGt kilka lat temu, moglbys napisac jaki byl efekt naprawy?
[/b] |
|
|
|
 |
|
|