Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Gene
28-01-2009, 11:21
ile km na dotarcie silnika?
Autor Wiadomość
rafaelcx
[Usunięty]

  Wysłany: 09-11-2007, 22:34   ile km na dotarcie silnika?

Witam
Dowiedziałem sie ostatnio że w silnikach diesla od VW jest ciekawa rzecz mianowicie producent przeznacza ok 15 tyś km (zależy od silnika) na dotarcie i jest to zapisane w programie sterownika silnika który sobie odlicza te km. objawy to w tym okresie mniejsza moc i większe spalanie - po przejechaniu tego dystansu zmieniają się parametry sterowania i dopiero wtedy możemy ocenic i sprawdzic własciwowści naszego autka
- czy ktos z szanownych forumowiczów może to potwierdzic - bądz userzy nowych outków lub VW z 2,0 TDI ?
 
 
Hiszpan 
Mitsumaniak


Auto: Outlander II Int+ Honda ST1100
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 1564
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 09-11-2007, 22:59   

IMO mitsu kupiło sam silnik
1) VW musiałby skonfigurowć sterownik odpowiednio do samochodu
po co miał by się w to bawić, skoro ewentualne błędy musieliby potem oni korygować - mitsu kupiło, nich koryguje soft na bieząco w miarę wychodzących problemów w czasie eksploatacji
2) O niczym takim nikt niewspomina, nawet nieoficjalnie

Z drugiej jednak strony problemy jakie mieli niektórzy z nas na początku z pracą silnika zaraz po rozruchu świadczyłyby o tym że ktoś się nieprzyłożył za bardzo do opracowania poprawnych sterowników. Być może pierwsze wersje jeździły właśnie na sterownikach jeszcze VW i dopiero sygnały od ASO zmusiły mitsu do szybkiego odświeżenia softu

No ale to są tylko i wyłącznie moje wydumanki ;)
_________________
Pewien motocyklista z Tarnowa do policjanta: Paaanie! Diabeł mnie opętał...
Staram się pisać poprawnie po polsku
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, bo najpierw zniży Cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem.

 
 
 
rafaelcx
[Usunięty]

Wysłany: 09-11-2007, 23:12   

temat wyszedł po rozmowie z serwisem VW jednego z klientów który sie skarżył że jego auto zbyt dużo pali i nie ma osiągów takich jak by sie tego po tym samochodzie spodziewał - odpowiedz była taka że nie ma o czym mówic do przejechania 15 tyś km czyli do pierwszego serwisu ....
 
 
Hiszpan 
Mitsumaniak


Auto: Outlander II Int+ Honda ST1100
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 1564
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 09-11-2007, 23:36   

Coraz więcej z nas już ma około 15 000 więc zaraz się przekonamy na podstawie postów, czy faktycznie będzie jakaś różnica :p
Chociaż jeżeli nawet jest tak samo jak w VW to pewno nie jest to jakaś kosmicznia różnica w osiągach i spalaniu, i możemy jej nawet niezauważyć
_________________
Pewien motocyklista z Tarnowa do policjanta: Paaanie! Diabeł mnie opętał...
Staram się pisać poprawnie po polsku
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, bo najpierw zniży Cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem.

 
 
 
Mateusz 
Forumowicz


Auto: L 200, 2011 HP
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 116
Skąd: Warszawa/Kalisz/Polska
Wysłany: 10-11-2007, 11:50   

witam,
jezdzac wczesniej ostatnia generacja Passata z silnikiem 2.0 TDI moge napisac, ze nie ma czegos takiego jak docieranie auta do 15kkm, oczywiscie sklamalbym, gdybym nie potwierdzil jednej rzeczy, im wiecej kilometrow przejechalem, tym mniejsze srednie spalanie notowalem- ale to jest chyba fakt jesli chodzi o rodzine sinikow wysokopreznych, zwlaszcza ze stajni VW.
Dotarcie nowego auta odbywa sie jeszcze na tasmie produkcyjnej, co nie zmienia faktu, ze nie powinno sie "deptac" w gaz od pierwszych kilometrow ile fabryka dala. Pierwsze dwa trzy tysiace ten mechanizm musi sie po prostu ulozyc.
Teraz uzytkujac Outka II mam nadzieje, ze podobnie jak w pasku im wiecej przejade tym bedzie lepiej, czas pokaze.
pozdrawiam,
mateusz
 
 
tomekrvf 
Forumowicz


Auto: EA5W, VTR 1000, HIENA, AR 147
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 48 razy
Dołączył: 17 Maj 2005
Posty: 2309
Skąd: Warszawa
Wysłany: 11-11-2007, 08:17   

Mateusz napisał/a:
Dotarcie nowego auta odbywa sie jeszcze na tasmie produkcyjnej

Niestety tak nie jest i to jak auto będzie użytkowane przez pierwsze 5-10kkm zaważy na jego trwałości i osiągach.
_________________

 
 
arturro
[Usunięty]

Wysłany: 11-11-2007, 10:50   

tomekrvf napisał/a:
Niestety tak nie jest i to jak auto będzie użytkowane przez pierwsze 5-10kkm zaważy na jego trwałości i osiągach.


dokladne tak jest, co nie zmenia faktu ze przez pierwsze 5tys nalezy sie obchodzic z autem delikatnie ale niekoniecznie.
 
 
tomekrvf 
Forumowicz


Auto: EA5W, VTR 1000, HIENA, AR 147
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 48 razy
Dołączył: 17 Maj 2005
Posty: 2309
Skąd: Warszawa
Wysłany: 11-11-2007, 22:18   

arturro napisał/a:
dokladne tak jest, co nie zmenia faktu ze przez pierwsze 5tys nalezy sie obchodzic z autem delikatnie ale niekoniecznie.

Twierdzisz że silniki są docierane w fabryce? Te czasy minęły jakieś 30 lat temu. Silniki ewentualnie badane są na hamowni czy trzymają parametry. Jak wiadomo, docieranie silnika nie trwa 20 więc a)gdzie taka fabryka docierałaby te silniki b)czas to pieniądz.
_________________

 
 
arturro
[Usunięty]

Wysłany: 11-11-2007, 22:30   

twierdze ze silnikow nie trzeba docierac, te czasy minely 30 lat temu
 
 
tomekrvf 
Forumowicz


Auto: EA5W, VTR 1000, HIENA, AR 147
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 48 razy
Dołączył: 17 Maj 2005
Posty: 2309
Skąd: Warszawa
Wysłany: 11-11-2007, 23:34   

arturro napisał/a:
twierdze ze silnikow nie trzeba docierac, te czasy minely 30 lat temu

Hmm, elementy silnika po obróbce muszą się dotrzeć do siebie. W każdej instrukcji obsługi do Mitsu jest dział docieranie silnika. No ale nie mam zamiaru się spierać.
Brak konieczności docierania silnika to kolejny element marketingowej papki jak wymiana oleju co 40 kkm itp.
_________________

 
 
arturro
[Usunięty]

Wysłany: 12-11-2007, 08:21   

tomekrvf napisał/a:
Brak konieczności docierania silnika to kolejny element marketingowej papki jak wymiana oleju co 40 kkm itp.


wiesz pisze to z wlasnegto doswiadczenia i po rozmowach ze znajomymi mechanikami, zadnego wlasnego auta (nowki dwie sztuki) i firmowego (nowki 4 sztuki) nie docieralem.
o jedyne co dbam w tych autach to delikatne traktowanie silnika do uzyskania temperatury, a potem jak jest okazia pedal w podloge, nawet jak auto ma 200km przebiegu.
zadne z moich aut nie bierze, bralo oleju i nigdy nie mialem problemow z silnikiem.
stad uwazam ze nie ma koniecznosci docierania auta ale to tylko moja ocena, dla mnie Ty/ i kazda inna osoba moze docierac sobie silnik xxx km, ja tego nie robie.
zreszta jak odbieralem yarisa z ciekawosci zapytalem jak z dotarciem tego silnika, na co uslyszlem: "panie nie te czasy, silnikow sie juz nie dociera" - slowa szefa serwisu.
 
 
Bulaj
[Usunięty]

Wysłany: 14-11-2007, 10:03   

W instrukcji mówi się o ograniczeniach osiągów przez pierwsze 1000 km. Jest informacja zalecająca max prędkości na poszczególnych biegach. Przekłada to się no max ok. 3000 obr./min
 
 
borsak1 
Forumowicz
2.2D MiVEC Intense+

Auto: Outlander II
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 21 Kwi 2011
Posty: 542
Skąd: Sulejówek
Wysłany: 06-05-2011, 10:48   

I instrukcja też mówi o tym że silniki są docierane wstępnie na hamowni !!!!!! A co do olejów a co ile chciałbyś go zmieniać co 5 kkm wiesz w silnikach w tirach olej zmienia się co 250 tysięcy i co ty na to ? A np. Scania ma obliczony wał napędowy na 2 mln km bez smarowania później złom. Jak czytam wypowiedzi niektórych że zmieniają olej co 5 tysięcy to może na mineralnym jeździcie ? Ja w moim starym mondeo zmieniałem olej co 70 000 i śmigał jak żyleta gdy go sprzedawałem miał 250 tys i silnik aż kwiczał że przerrznie ejszcze z 250 tysięcy
 
 
rezon 
Mitsumaniak

Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy
Dołączył: 11 Lip 2008
Posty: 4689
Skąd: RZ
Wysłany: 06-05-2011, 13:01   

borsak1, patrzyłeś w ogóle na daty postów, na które odpowiadasz? Może warto :roll:
_________________
był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC
 
 
sylb 
Forumowicz


Auto: OUTLANDER 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 593
Skąd: Małopolska
Wysłany: 06-05-2011, 15:44   

borsak1 napisał/a:
I instrukcja też mówi o tym że silniki są docierane wstępnie na hamowni !!!!!! A co do olejów a co ile chciałbyś go zmieniać co 5 kkm wiesz w silnikach w tirach olej zmienia się co 250 tysięcy i co ty na to ? A np. Scania ma obliczony wał napędowy na 2 mln km bez smarowania później złom. Jak czytam wypowiedzi niektórych że zmieniają olej co 5 tysięcy to może na mineralnym jeździcie ? Ja w moim starym mondeo zmieniałem olej co 70 000 i śmigał jak żyleta gdy go sprzedawałem miał 250 tys i silnik aż kwiczał że przerrznie ejszcze z 250 tysięcy


Producent skraca okres pomiędzy wymianami oleju bo mu jest to na rękę, producentom olej też. (mniejsze prawdopodobieństwo uszkodzenia silnika przez nieprawidłową eksploatację)

Gdybyś robił przebiegi i eksploatował swojego mondeo tak jak kierowcy scanii, to też byś pewnie mógł wymieniać robić rzadziej wymiany.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.