 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[Cari 1.6] Silniczek krokowy - jak sprawdzić i ew. ustawić? |
Autor |
Wiadomość |
Carrix [Usunięty]
|
Wysłany: 15-11-2007, 22:55 [Cari 1.6] Silniczek krokowy - jak sprawdzić i ew. ustawić?
|
|
|
Witajcie,
Temat pewnie tak stary jak Carisma, ale używając opcji "szukaj" dostaję odnośniki nie w temacie, tak więc wybaczcie, że powtórzę/odświerzę ten temat.
Do rzeczy: Objaw pewnie standardowy - brak wolnych obrotów przy zimnym silniku, gaśnięcie póki się nie rozgrzeje itd itp. Przepustnica oczywiście porządnie czyszczona i to wielokrotnie, świece nowe, przewody WN nowe (NGK jedno i drugie), przepływomierz sprawdzony/zamieniony ze sprawnym i też jest ok, sonda lambda nowa (NTK NGK), filtr powietrza też nowy, resety kompa + jego edukacja - długo mogę wymieniać - cały czas nie mam wolnych obrotów jak silnik jest zimny - podejrzenie padło w końcu na silniczek krokowy. Generalnie ja nie mam z tym problemu, bo trochę potrzymam Cari po jej odpaleniu na wyższych obrotach póki się nie rozgrzeje i jest OK,a później ew sam widząc spadające obroty wymuszę wyższe, ale czasami moje autko dosiada żona (na co dzień jeździ nową Astrą) i za chwilę dzwoni - on gaśnie! co chwila muszę go zapalać! czym ty jeździsz! co to za złom! - chyba rozumiecie, że nie mogę sobie pozwolić na takie opinie .
Cena nowego silniczka krokowego w warszawskim ASO mnie delikatnie mówiąc mocno zdenerwowała (>1500 zł). Na allegro znalazłem i kupiłem używany (120 zł) - tu moje pytanie: jak go sprawdzić czy jest OK bez montażu w przepustnicy? Wizualnie niby OK, łożyska w porządku, wszystko czyste, gwint OK, nic nie jest zatarte. Oczywiście może też być tak, że mój stary silnik krokowy jest OK, natomiast w ECU umarł moduł odpowiedzialny za sterowanie tym silniczkiem - tego jeszcze nie wiem - po podłączeniu do kompa u diagnosty nic nie wykazało uszkodzenia silnika krokowego - ludek mętnie zeznał, że komp diagnostyczny mierzy tylko oporność uzwojeń silniczka krokowego, a ta jest ponoć OK.
I jeszcze jedno: Przed montażem tego silniczka jak trzeba ustawić położenie pierwotne zaworu końcowego względem osi/gwintu jego napędu - minimum, maksimum - inne położenie? Smaruje się to ustrojstwo czymś - jeśli tak to czym?
Będę wdzięczny za Wasze opinie i uwagi w tym temacie.
Pozdrawiam serdecznie.
P.S.
Jeżdżę tym kochanym autkiem już równe dwa lata (Cari właśnie skończyła 10 lat) - poza historiami typowo eksploatacyjnymi kompletnie żadnych problemów, a przejechałem nim sam prawie 70 000 km. |
Ostatnio zmieniony przez Carrix 16-11-2007, 01:37, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
wazu
Mitsumaniak
Auto: carisma GDI 1.8 LS 98`
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 18 Cze 2007 Posty: 309 Skąd: z Polski
|
Wysłany: 16-11-2007, 00:04
|
|
|
Poczytaj ten temat http://www.mitsubishi-gra...opic.php?t=6493 i ten http://www.mitsubishi-gra...ghlight=krokowy . Jest to co prawda o silniczku do gdi, ale one wszystkie są porównywalne. W twoim przypadku podejrzewam, że masz zatarte łożyska. Ja po czyszczeniu swojego (wymyłem w benzynie ekstrakcyjnej), zapomniałem nasmarować łożyska i miałem to samo co u ciebie, kompletny brak wolnych obrotów. Dopiero ponowne rozebranie i psiknięcie oleju (Balistol-olej do broni, ale do aut się nadaje, pozostawia po odparowaniu nalot smaru) wszystko powróciło do normy. Powodzenia w rozbiórce, a i uważaj na śrubki, mają strasznie miękkie główki |
_________________ CIEKAWOSTKA
 |
|
|
|
 |
Dominik77 [Usunięty]
|
Wysłany: 16-11-2007, 01:53
|
|
|
Na kompie diagnostycznym można bardzo dobrze zobaczyć poprawność działania silniczka krokowego jak również dokonać pewnych regulacji poprawiających pracę biegu jałowego. Widać Pan diagnosta ma urządzenie ale do końca nie zna jego możliwości. Moim zdaniem właśnie takiej regulacji wymaga Twoje autko. Pracując w ASO wykonywałem wielokrotnie tego typu zabiegi i w 99% przypadków dawało to pozytywny efekt. |
|
|
|
 |
Carrix [Usunięty]
|
Wysłany: 16-11-2007, 22:01
|
|
|
wazu - dzięki za cenne uwagi - w sumie to powinienem o to wszystko zapytać na długo przed zakupem silniczka krokowego, ponieważ jego dokładne wyczyszczenie i nasmarowanie pomaga prawie w 100% z tego co widzę (pomijając oczywiście jego ewidentne uszkodzenie, lub padnięcie modułu w ECU odpowiedzialnego za jego sterowanie) - zawsze jakaś tam kaska zostaje w kieszeni .
Dominik77 - również dzięki - fajnie, że pracownicy ASO Mitsubishi również doradzają i pomagają na Forum - wasze uwagi z uwagi na doświadczenie i praktykę pewnie niejednokrotnie okażą się bezcenne. Co do kompetencji diagnosty to nie mnie to oceniać, ale faktycznie jego diagnoza była co najmniej powierzchowna - pewnie liczył na to, że jak zostawię mu samochód do naprawy to nagle zarobi Bóg wie ile, bo to Mitsubishi, nikt nie ma o tym pojęcia itd...
Ale uważnie patrzyłem mu na łapki i na wyświetlacz kompa .
Reasumując:
W moim przypadku podejrzenie uszkodzenia silniczka krokowego okazało się strzałem w dziesiątkę. Po jego wymianie (+ bardzo dokładne czyszczenie przepustnicy + edukacja ECU) wolne obroty na zimnym silniku powróciły - mam nadzieję, że na długo.
Z tego co widzę ustawienia silniczka krokowego o które pytałem powyżej nie mają większego/żadnego znaczenia - ECU i tak sobie to sam ustawia po swojemu .
A MODKA poproszę o zamknięcie tematu, jeśli uważa to za stosowne . |
|
|
|
 |
wazu
Mitsumaniak
Auto: carisma GDI 1.8 LS 98`
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 18 Cze 2007 Posty: 309 Skąd: z Polski
|
Wysłany: 17-11-2007, 10:40
|
|
|
Carrix napisał/a: | wazu - dzięki za cenne uwagi - w sumie to powinienem o to wszystko zapytać na długo przed zakupem silniczka krokowego, ponieważ jego dokładne wyczyszczenie i nasmarowanie pomaga prawie w 100% z tego co widzę (pomijając oczywiście jego ewidentne uszkodzenie, lub padnięcie modułu w ECU odpowiedzialnego za jego sterowanie) - zawsze jakaś tam kaska zostaje w kieszeni .
Reasumując:
W moim przypadku podejrzenie uszkodzenia silniczka krokowego okazało się strzałem w dziesiątkę. Po jego wymianie (+ bardzo dokładne czyszczenie przepustnicy + edukacja ECU) wolne obroty na zimnym silniku powróciły - mam nadzieję, że na długo. | Wszystko dobre, co się dobrze kończy . Popatrz na ten wydatek (zakup silniczka) z pozytywnej strony, jesteś biedniejszy o koszt nowego silniczka, ale bogatszy o nabyte doświadczenie, no i możesz na spokojnie zregenerować stary zapieczony silniczek (będzie jak ulał na przyszłość ). pzdr i życzę Tobie (jak i sobie) jak najmniej sposobności do zaglądania pod maskę naszych cari)
PS. Jeżeli Ci w czymś pomogłem, i nie robi Ci to żadnego kłopotu, to kliknij "Pomógł" |
_________________ CIEKAWOSTKA
 |
|
|
|
 |
kris80
Forumowicz

Auto: Carisma 1.8 16V (GLS) 97r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 25 razy Dołączył: 11 Sie 2007 Posty: 727 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 14-06-2008, 15:17
|
|
|
witam a ja mam moze takie banalne pytanie, ale gdzie sie znajduje ten silniczek krokowy w cari. Ma moze ktoś zdjęcie jak on wygląda i gdzie jest? Z góry dzieki. |
_________________ Tylko Mitsu
 |
|
|
|
 |
orzech [Usunięty]
|
Wysłany: 14-06-2008, 20:55
|
|
|
skorzystaj z wyszukiwarki znajdziesz tam dokladny opis silniczka krokowego wraz ze zdieciami.
[ Dodano: 14-06-2008, 20:55 ]
kris80, |
|
|
|
 |
kamkow [Usunięty]
|
Wysłany: 02-07-2008, 23:12
|
|
|
czy smarować krokowy i w które miejsca, czy cały? |
|
|
|
 |
|
|