Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

KamK · Wysłany: 20-11-2007, 20:43 **[E33A 2.0] sygnal niewylaczonych swiatel**

Gdzie w galu znajduje sie brzeczyk od swiatel?
Strasznie skrzeczy, chcialbym go zmienic na cos milszego dla ucha, jesli to mozliwe.

Krzyzak · Wysłany: 20-11-2007, 21:37

nie bylo go standardowo, wiec musisz isc za sluchem

Derpin · Wysłany: 20-11-2007, 22:22

swees · Wysłany: 21-11-2007, 09:39

mialem dwa e33 i w zadnym nie bylo brzeczka.

pozdr

MKarpiu · Wysłany: 21-11-2007, 11:08

W swoim galu też nie mam piszczałki. Nawet w Service Manual nie znalazłem żadnej informacji o tym.

OLV · Wysłany: 21-11-2007, 16:47

Napewno w tym roczniku Galanta nie ma fabrycznej sygnalizacji wlączonych swiateł
prawdopodobnie poprzedni własciciel załozył to indywidualnie..takze tak jak Krzyżak mówi idź za słuchem i pewnie znajdziesz to cos co tak " skrzeczy "

Krzyzak · Wysłany: 21-11-2007, 17:24

Derpin, ja tez mam
sam zakladalem

KamK · Wysłany: 21-11-2007, 19:12

Dzieki. Teraz mam pewnosc. Myslalem ze uda sie bez rozbierania polowy samochodu;)

a powazniej: dzwiek dochodzi mniej wiecej z okolic potencjometru jasnosci oswietlenia zegarow. Jak tam zajrzec?

Derpin · Wysłany: 21-11-2007, 19:59

mam tjuninga a myślałem że to seria

teddybar · Wysłany: 21-11-2007, 20:11

Dziwne bo ja też mam ten brzęczyk i w innym Galu też był (oba E34 z '92), chyba, że wcześniej nie było... :roll:

Derpin · Wysłany: 21-11-2007, 20:24

hehe to był w końcu brzęczyk czy nie ?? :roll:

wogóle jak by sie ktoś z zewnątrz przyjrzał tej rozmowie to w sumie tak śmiesznie wygląda ta dyskusja, bo o takiej pierdole sie temat w sumie zrobił ciekawy :mrgreen:

OLV · Wysłany: 21-11-2007, 22:07

No ciekawy to temat jak rano naciskasz pilota od centralnego zamka.. :badgrin:

a tam..a ni Be ani Me ani kukuryku..
Sygnalizator wlaczonych swiatel rzecz moim zdaniem niezbedna..tym bardziej ze ktos nawiedzony wymyslił uzywanie ich na okreta przez caly rok ( nie chce w tym temacie dyskutowac )
I to wcale nie d u p e r e l a o czym przekonal sie chyba kazdy kto rozładował akumulator do zera właśnie przez nie wyłaczone światła
W Galach wczesniejszej generacji znaczy te 88 89 90 jest jeszcze ratunek bo po wyjęciu kluczyka zostaja tylko swiatła pozycyjne..a te nie ubija tak szybko akumulatora
W nowszych co prawda jest fabryczny sygnalizator włączonych świateł ale nawet po wyjeciu kluczyka nadal pala sie światła mijania
Wracajac do tematu postu jeśli ktos to założył w zegarach to chyba musisz je wyjąc zeby przesmarować dzwoneczek ..he he he

KamK · Wysłany: 22-11-2007, 19:49

Czuje ze to gdzies w okolicach immobilisera, (czyli u mnie nizej) pewnie zakladane bylo razem.
Piszczalka nie prztrwala proby czasu :wink:

kojot128 · Wysłany: 22-11-2007, 20:00

Ja bym sobie taki bzyczek założył, już dwa razy musiałem kombinować jak z roboty wrócić...

waldi-1 · Wysłany: 22-11-2007, 20:38

no i ja bym cóś takiego chciał , gdzie mozna kupić oweą pierdołke , ile kosztuje i jak ja podłączyć???