 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[1G 90-94] "Szaleje" jak jest zimny |
Autor |
Wiadomość |
Sz@kal
Forumowicz Młody Mitsumaniak ;)

Auto: Mitsubishi Eclipse 1G GS
Pomógł: 7 razy Dołączył: 29 Maj 2006 Posty: 380 Skąd: Aleksandrów Łódzki
|
Wysłany: 19-11-2007, 18:37 [1G 90-94] "Szaleje" jak jest zimny
|
|
|
Zaczne może od początku.
Zakupiłem sobie Klipsika 1G GS za troche za duże pieniądze ,ale mniejsza o to. Niby ładnie chodził ,ale wszystkiego nie dojrzy podczas zakupu.
Się okazało ,że misiowi jest coś nie tak bo jak jest zimny to podczas dodawania gazu czuć taką "dziure" w przyśpieszeniu po czym auto zaczyna się powoli wkręcać.No tak to być nie powinno. Za pomocą diody i strony Krzyżaka sprawdziłem błędy i wyskoczył mi uszkodzony czujnik ciśnienia powietrza i temp. powietrza. Wchodzę więc na forum i pisze o problemie i się okazuje ,że te czujniki rzadko padają i ,że może być to oznaka padajacego ECU. Dałem więc koledze mitutoyo komputerek do naprawy (chwała mu za to ) . Okazało się ,że trzy kondziory były nie teges i trochę się podniszczyła jedna ścieżka. Tragedii nie było ,kondensatory przelutowane ,ścieżka nareperowana Zamontowałem komputerek i po paru próbnych przejażdżkach stwierdzam iż auto jak jest zimne to strasznie "szaleje" ;nieprawidłowo przyśpiesza ,szarpie ,wogóle tak być nie powinno. Zarówno na gazie jak i na benzynie. Ale jak rozgrzeje go do temp. roboczej to wszystko się uspokaja ,auto chodzi tj. powinno zarówno na gazie jak i benzynce. Jednak jak jest rozgrzany to na benzynce lubi czasem zgasnąć (na skrzyżwaniu przykładowo). Również po wymianie ECU ,podczas jazdy na gazie zaczął mi się świecić CE i odczytuje błąd 41 czyli nieprawidłową prace wtrysków (ponoć na gazie to normalne). Dodam ,że poprzednie błędy z przed naprawy zniknęły.
Byłem dziś umówiony na NAGAZie na regulację ,ale po tym jak porozmawiałem z mechanikiem ,to ten odradził mi jaką kolwiek regulację jeżeli auto dziwnie zachowuje się na benzynie. Owszem ,powiedział ,że może mi go sprawdzić ,ew. wyregulować i skasować za to 60zł lecz nic mi to nie da. Myślę ,że facet nie próbował mi nagadać głupstw więc teraz próbuję rozwikłać zagadkę co sie z nim dzieje jak jest zimny.
Szczerze nie wiem co obstawiać ,może TPS? Lambda ,wątpie ale się nie znam. Niebawem będę miał Palma to może cos więcej będę wiedział. Póki co wiem tylko to co napisałem. Aha i jeszcze coś. Poprzedni właściciel bawił się wolnymi obrotami i podniósł je na 1400rpm tą śrubką przy przepustnicy. Ja tą samą śrubką zmniejszyłem je na 1000rpm. Czy zacząć w takim przypadku od prawidłowego ustawienia wolnych obrotów wg. strony Krzyżaka? Czy jednak nie w tym rzecz?
Pozdro. |
|
|
|
 |
kris1976 [Usunięty]
|
Wysłany: 19-11-2007, 20:19
|
|
|
probowales jezdzic na innym ECU ??
takie same objawy?? |
|
|
|
 |
cy_cek [Usunięty]
|
Wysłany: 19-11-2007, 20:49
|
|
|
Sz@kal napisał/a: | Również po wymianie ECU ,podczas jazdy na gazie zaczął mi się świecić CE i odczytuje błąd 41 czyli nieprawidłową prace wtrysków (ponoć na gazie to normalne). Dodam ,że poprzednie błędy z przed naprawy zniknęły. |
Standard, masz zły emulator wtrysków. Tym się nie przjmuj ...
Sz@kal napisał/a: | Ja tą samą śrubką zmniejszyłem je na 1000rpm. Czy zacząć w takim przypadku od prawidłowego ustawienia wolnych obrotów wg. strony Krzyżaka? Czy jednak nie w tym rzecz? |
Czyszczenie przepustnicy i regulacja obortów to obowiązek. TPS jeżeli byłby źle ustawiony paliło by ci się check engine. Obroty powinny być 850rpm. I takie mam zarówno na gazie i benzynie. Sprawdzałeś silniczek krokowy. Polecam podłaczenie Palma i tam wszystko widać, jak pracuje sonda lambda, TPS, oborty itd.
Jeżeli ECU prawidłowo naprawione to stawiam na nieprawidłową regulację. Check engine pali się tylko na gazie więc wszystkie czujniki są w porządku. Jeżeli by się paliło na benzynie trzeba by zobaczyć jaki to błąd i sprawdzić czujnik. U ciebie stawiam na regulację i sprawdzenie ustawienia zapłonu ze zmasowanym złączem i odłaczonym Palmem. To także bardzo wiele daje i to może być objawem twoich problemów z przyspieszaniem. Wiesz mi, że zdrowy kliper na jedynce wkręca się nieziemsko. Oczywiście nie zimny. Trzeba bardzo szybko zmieniać biegi bo co chwila miałbyś odcinkę, a napewno na 3 pierwszych biegach. Jak chcesz to w Wawce można w niego luknąć i podłączyć na kompa. A i lampa stroboskopowa się znajdzie ... |
|
|
|
 |
Sz@kal
Forumowicz Młody Mitsumaniak ;)

Auto: Mitsubishi Eclipse 1G GS
Pomógł: 7 razy Dołączył: 29 Maj 2006 Posty: 380 Skąd: Aleksandrów Łódzki
|
Wysłany: 19-11-2007, 22:03
|
|
|
cy_cek napisał/a: | Czyszczenie przepustnicy i regulacja obortów to obowiązek. TPS jeżeli byłby źle ustawiony paliło by ci się check engine. Obroty powinny być 850rpm. I takie mam zarówno na gazie i benzynie. |
Ok czyli zaczne od czyszczenia i regulacji. Zobaczymy jak będzie sie zachowywał po tych zabiegach.
cy_cek napisał/a: | Sprawdzałeś silniczek krokowy. |
Nie sprawdzałem bo nie wiem ,w którą wtyczke mam się "wpiąć" zeby zobaczyć oporność. Bo chyba tak sie sprawdza krokowy?
cy_cek napisał/a: | Jeżeli ECU prawidłowo naprawione to stawiam na nieprawidłową regulację. Check engine pali się tylko na gazie więc wszystkie czujniki są w porządku. |
Nieprawidłowa regulacja gazu może powodować takie cuda na benzynie również i tylko jak jest zimny? Czy chodzi o inną regulację? Bo mnie właśnie to zastanawia ,że odwala takie klocki tylko jak jest zimny (czyt. nie rozgrzeje się do temp roboczej). cy_cek napisał/a: | Wiesz mi, że zdrowy kliper na jedynce wkręca się nieziemsko. Oczywiście nie zimny. Trzeba bardzo szybko zmieniać biegi bo co chwila miałbyś odcinkę, a napewno na 3 pierwszych biegach. |
Wierze Ci ponieważ przejechałem się z mitutoyo jego autem i stwierdziłem że moje to padło total |
|
|
|
 |
mitutoyo [Usunięty]
|
Wysłany: 20-11-2007, 01:04
|
|
|
Ziomuś, musimy sie ustawić na grzebanie dobgłębne.U mnie tez takie wajhy występwaly poprzedniej zimy,tera juz nie ma problemu,mam specyfik do przepustnicy,wiem ja pomierzyc korowca (to nie on). Nie pamietam tera co pokombonowalem ale pomoglo,zaplony w tym czasie nie regulowalem.Mozemy podmienic ECU i co tam jeszcze wpadnie nam do głów.Mam male przypuszczenie ze poprawe przynioslo podlaczenie takiego jednego czujnika ktory ja mialem odlaczony i nie moglem znalezc wtyczki do gniazda.Ten weekend raczej odpada ale nastepny mozemy na to poswiecic,podjade do Ciebie i pokombinujemy.Poczytam swoje stare tematy i sprobuje poskladac fakty co i jak.Druga sprawa to to ze palmik mi dzis dojechal,jeszcze niebardzo umiem go przygotowac do pracy ale mam nadzieje ze do momentu naszego grzebania bedzie sprawny.Bede na gadu,powalczymy. |
|
|
|
 |
Coodo [Usunięty]
|
Wysłany: 23-11-2007, 18:29
|
|
|
Szaki ,miałem tez podobny przypadek jak ty
na zimnym po dodaniu gazu lekko przerywał i sie mulił a na jałowym potrafił zgasnąć
po całkowitym rozgrzaniu problem ustepował silnik chodził jak zegarek nie mulił nie przerywał można było smigac
dłubanie zacząłem od wymiany wtrysków bo przy sprawdzaniu sondy woltomierzem pokazywało za uboga miezsankę
wymiana nic nie pomogła więc następnym elementem był przepływomierz
otworzyłem puszke wyjąłem filter i przysłoniłem palcami ta częsc przepływki przez która powietrze przechodzi omijajac czujniki
kilka razy przegazowałem i zauwazyłem ze silnik sie lepiej wkręca
nastepnego dnia podjechałem do kumpla i przełozyłem jego przepływkę,okazało sie że problem ustąpił
a więc w moim przypadku winę miała przepływka
problem ustąpił |
|
|
|
 |
Sz@kal
Forumowicz Młody Mitsumaniak ;)

Auto: Mitsubishi Eclipse 1G GS
Pomógł: 7 razy Dołączył: 29 Maj 2006 Posty: 380 Skąd: Aleksandrów Łódzki
|
Wysłany: 23-11-2007, 20:11
|
|
|
hmmm ,czyli przydałby sie ktoś może na podmiane przepływki Mitytoyo ,robota jest |
|
|
|
 |
GOLDI [Usunięty]
|
Wysłany: 23-11-2007, 23:52
|
|
|
Sz@kal, niestety przeplywka to nie jest tania zabawka... chyba ze wywalisz i bedziesz zakladal map sensor i ecu mastera... ale troche tez z tym roboty |
|
|
|
 |
Sz@kal
Forumowicz Młody Mitsumaniak ;)

Auto: Mitsubishi Eclipse 1G GS
Pomógł: 7 razy Dołączył: 29 Maj 2006 Posty: 380 Skąd: Aleksandrów Łódzki
|
Wysłany: 24-11-2007, 00:02
|
|
|
GOLDI napisał/a: | Sz@kal, niestety przeplywka to nie jest tania zabawka... |
Wiem ,dlatego chcialbym podmienić przepływke i zobaczyć czy będzie to samo. Jeżeli tak no to mam problem zdiagnozowany.
GOLDI napisał/a: | chyba ze wywalisz i bedziesz zakladal map sensor i ecu mastera... ale troche tez z tym roboty |
To chyba jest droższa zabawka niż seryjna przepływka ,a pozatym trza się tym umieć obsługiwać wiec ta opcja raczej wypada. |
|
|
|
 |
mitutoyo [Usunięty]
|
Wysłany: 24-11-2007, 02:48
|
|
|
[ Dodano: 24-11-2007, 02:52 ]
Wchodzę nie pękaj........
A ten MAP sensor to fajna sprawa ale zacznijmy od poczatku. |
Ostatnio zmieniony przez mitutoyo 24-11-2007, 10:17, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Coodo [Usunięty]
|
Wysłany: 24-11-2007, 08:40
|
|
|
Szakal
u ciebie jest potrzebna porządna diagnoza
bo w twoim przypadku nie można też wykluczyć uszkodzonych wtrysków(tym bardzie że auto jest zagazowane)
a co do przepływki , to może ona byc po strzale a wystarczy jeden i już jest kicha |
|
|
|
 |
Sz@kal
Forumowicz Młody Mitsumaniak ;)

Auto: Mitsubishi Eclipse 1G GS
Pomógł: 7 razy Dołączył: 29 Maj 2006 Posty: 380 Skąd: Aleksandrów Łódzki
|
Wysłany: 25-11-2007, 13:20
|
|
|
Więc tak. Zauważyłem ,że po naprawie ECU wogóle nie chce włączyć mi się tempomat a przed zmianą był kapryśny ale dał się włączyć Czy to może pomóc w lokalizacji usterki?
Co do uszkodzonych wtrysków to można to jakoś samemu sprawdzić? Choć szczerze powiedziawszy to je wykluczam bo gdyby były nie teges to działoby mi się tak cały czas a nie tylko na zimnym Przynajmniej tak mi się wydaje
EDIT:
A i zapomniałem dodać ,że spalanie gazu mam w granicach 13.5litra w miescie ,bez zadnego butowania. Wcześniej brał mi po 11litrów na 100km.
[ Dodano: 03-12-2007, 21:42 ]
To znowu ja Ostatnimi czasyprzejeździłem sporo na benzynce i ku mojemu ździwieniu po zatankowaniu paliwa jakoś tak przestał szarpać na zimnym tzn. szarpie ale już tak lekko i można sobie szybciej ruszyc jak jest zimny. Czyżby wtryski się przeczyściły? Czy to tylko chwilowe ustąpienie? |
|
|
|
 |
|
|