Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Jacutek]

jeszcze jedno... słyszałem opinie jakoby Mitsubishi było przysmakiem dla Pani Korozji ... czy to może być prawda, czy tylko obrzydliwe kłamstwo, wyssane z brudnego palucha chorych z zazdrości posiadaczy podróbek samochodów terenowych . Zamierzam jechać na oględziny Sporta 3,0 V6 z `99 roku, czy są jakieś newralgiczne punkty nadwozia, gdzie może być Pani Ruda ???

jeszcze jedno... słyszałem opinie jakoby Mitsubishi było przysmakiem dla Pani Korozji ... czy to może być prawda, czy tylko obrzydliwe kłamstwo, wyssane z brudnego palucha chorych z zazdrości posiadaczy podróbek samochodów terenowych . Zamierzam jechać na oględziny Sporta 3,0 V6 z `99 roku, czy są jakieś newralgiczne punkty nadwozia, gdzie może być Pani Ruda ???

[seb]

Ja mam Pajero z 2000r. 3.2 did. Samochody te mają problem z korozją jednak chyba nie taki diabeł straszny. Pierwsze ślady korozji w moim egzemplarzu pojawiły się na klapie tylnej i chromowym schodku na tylnym zderzaku. Potem zauważyłem korozję w komorze silnika na zgrzewach blach. Jak zdążyłem się zorientować bolączką są okolice styku uszczelek pokrywy komory silnika oraz drzwi z nadwoziem. Nie wiem czy to problem zbyt twardych uszczelek czy niskiej twardości lakieru ale w tych okolicach lakier wyciera się do gołej blachy. Ja poradziłem sobie z tym problemem oddając auto do znajomego lakiernika, który zrobił poprawki lakiernicze, a skorodowane podwozie oczyścił i zakonserwował. Dlatego radzę to zrobić w miarę szybko. We wspomnianych miejscach styku uszczelek z nadwoziem dodatkowo przykleiłem folie ochronną.

Ja mam Pajero z 2000r. 3.2 did. Samochody te mają problem z korozją jednak chyba nie taki diabeł straszny. Pierwsze ślady korozji w moim egzemplarzu pojawiły się na klapie tylnej i chromowym schodku na tylnym zderzaku. Potem zauważyłem korozję w komorze silnika na zgrzewach blach. Jak zdążyłem się zorientować bolączką są okolice styku uszczelek pokrywy komory silnika oraz drzwi z nadwoziem. Nie wiem czy to problem zbyt twardych uszczelek czy niskiej twardości lakieru ale w tych okolicach lakier wyciera się do gołej blachy. Ja poradziłem sobie z tym problemem oddając auto do znajomego lakiernika, który zrobił poprawki lakiernicze, a skorodowane podwozie oczyścił i zakonserwował. Dlatego radzę to zrobić w miarę szybko. We wspomnianych miejscach styku uszczelek z nadwoziem dodatkowo przykleiłem folie ochronną.

[Gene]

Jacutek zwroc uwage na nadkola i blotniki. Szczegolnie na stan ramy i okolice zbiornika paliwa. 99 to juz nie swiezak ale w kategoriach syfa stan powinien byc zadowalajacy jesli auto bylo zadbane.