Assistance Klubowe - DZIAŁA :) |
Autor |
Wiadomość |
maklakus
Mitsumaniak

Auto: 200sx
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 30 Cze 2006 Posty: 378 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 28-11-2007, 07:31 Assistance Klubowe - DZIAŁA :)
|
|
|
Dzisiaj o godz. 05-20 idę sobie do autka otwieram pilotem (centralny) pakuję się do autka , odpalam , no i wychodzę odśnieżyć misia , skończyłem odśnieżanie łapię za klamkę a tu zamknięte (kluczyki z pilotem w środku na odpalonym silniku i brak zapasowych kluczyków i pilota). godz 05-30 dzwonię do kolegi mitsumaniaka "Pawela" - kolegę oczywiście obudziłem - ale dla niego to nie problem - zerwał się migusiem i w przeciągu 15min dojechał i otworzył colta - jakby to robił na co dzień - hehehe.... WIELKIE DZIĘKI Paweł.
Ps. reasumując , " Assistance Klubowe " działa lepiej niż jakiekolwiek inne - COŚ WSPANIAŁEGO |
|
|
|
 |
pawela
Mitsumaniak

Auto: 330i & ix20
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Lut 2007 Posty: 3478 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 28-11-2007, 10:13
|
|
|
Michał, jak mowilem tak zrobilem masz problem, wal do mnie jak w dym Na ile bede umial zawsze pomoge. To samo dotyczy sie wszystkich MitsuManiakow. Pozatym, w koncu jestesmy kwita |
_________________
 |
|
|
|
 |
szczeslaw
moderator Łamacz przepisow KRD

Auto: Carisma 1.6 99r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 29 Cze 2005 Posty: 1980 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 28-11-2007, 10:59
|
|
|
maklakus napisał/a: | otwieram pilotem (centralny) pakuję się do autka , odpalam , no i wychodzę odśnieżyć misia , skończyłem odśnieżanie łapię za klamkę a tu zamknięte (kluczyki z pilotem w środku na odpalonym silniku i brak zapasowych kluczyków i pilota) |
Sorki za OT. Właśnie dlatego jak wysiadam z odpalonego autka, NIGDY nie zamykam drzwi - zawsze zostawiam uchylone, żeby mnie nie spotkała taka niespodzianka
W przyszłości też tak pewnie będziesz robił
Ale miło słyszeć, że na kolegów MM zawsze można liczyć |
_________________ gg: 3254156
Carisma 1.6 99r.
 |
|
|
|
 |
rafq
Mitsumaniak MM-Mighty Morphin'

Auto: zielone
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Sie 2006 Posty: 766 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 28-11-2007, 11:51 Re: Assistance Klubowe - DZIAŁA :)
|
|
|
maklakus napisał/a: | otworzył colta - jakby to robił na co dzień - hehehe....
|
hahah lata praktyki a tak poważnie to jak się okazuje mamy klubowego lockpickera
Michał polecam dorobić sobie dodatkowy zestaw "kluczyk i pilot" do Misia i powiesić w domu, nieraz uratuje tyłek... |
|
|
|
 |
JCH
Mitsumaniak Forumowa Opozycja

Auto: OBK 2.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Maj 2005 Posty: 8078 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 28-11-2007, 12:32
|
|
|
maklakus napisał/a: | pakuję się do autka , odpalam , no i wychodzę odśnieżyć misia , skończyłem odśnieżanie łapię za klamkę a tu zamknięte | Pytanie dlaczego się samoczynnie zamknął Przy otwartych drzwiach kierowcy lub po ich otwarciu powinien pozostać otwarty. Chyba że przymarzł
BTW też mi się to przytrafiło przed garażem (nieumyślne działanie pasażera) - sprawę załatwił sprint do domu po zapasowe klucze |
_________________ "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów"
MSS 1.9 DI-D --> OBK 2.0 i DL-650
 |
|
|
|
 |
pawela
Mitsumaniak

Auto: 330i & ix20
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Lut 2007 Posty: 3478 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 28-11-2007, 12:34 Re: Assistance Klubowe - DZIAŁA :)
|
|
|
rafq napisał/a: |
hahah lata praktyki a tak poważnie to jak się okazuje mamy klubowego lockpickera |
a kto mi opowiadal jak jeszcze daihatsu otwieral drucianym wieszakiem
Cytat: | Michał polecam dorobić sobie dodatkowy zestaw "kluczyk i pilot" do Misia i powiesić w domu, nieraz uratuje tyłek... |
Ja zawsze mam przy sobie oba. Oczywiscie nie spiete razem Zreszta ja jakis przezorny jestem, zawsze pol warsztatu woze w bagazniku Np na takie niespodzianki jak dzis. |
_________________
 |
|
|
|
 |
maklakus
Mitsumaniak

Auto: 200sx
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 30 Cze 2006 Posty: 378 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 28-11-2007, 12:46
|
|
|
szczeslaw napisał/a: | W przyszłości też tak pewnie będziesz robił |
obowiązkowo i na dniach dorobię kluczyk
szczeslaw napisał/a: | Ale miło słyszeć, że na kolegów MM zawsze można liczyć |
dokładnie tak JCH napisał/a: | Pytanie dlaczego się samoczynnie zamknął |
najprawdopodobniej awaria centralki sterującej albo siłownika - dzisiaj będę wiedział co się stało.
pawela napisał/a: | zawsze pol warsztatu woze w bagazniku Np na takie niespodzianki jak dzis. ;0 |
ja nigdy nie woziłem warsztatu ze sobą bo colcik był prawie bez awaryjny i nie wymagał dorażnej pomocy - ale trzeba wyciągnąć naukę i mieć parę sprzętów przy sobie |
|
|
|
 |
stary alfer
Mitsumaniak Szkiełko i oko.

Auto: Już inne
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Lip 2007 Posty: 5211 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 28-11-2007, 14:03
|
|
|
maklakus napisał/a: | najprawdopodobniej awaria centralki sterującej albo siłownika - dzisiaj będę wiedział co się stało. |
Cholera wie czy to awaria... Kilka lat temu zdarzyła mi się identyczna sytuacja. Nowa Toyota Corolla po odpaleniu silnika i zamknięciu drzwi celem odśnieżenia auta z zewnątrz zamknęła się na amen. Jako, że było to auto kolegi on próbował się dobrać do niego na różne sposoby. Skończyło się na tym, że odginana szyba rozpadła się, a my wracaliśmy z Sylwestra ponad 100 km z czarną folią w bocznym oknie od kierowcy.
Nie mogłem pojąć jak to możliwe, że auto zamyka się po trzaśnięciu drzwiami i nie kumam tego do teraz, ale właściciel powiedział, że ona tak ma od nowości.
Dlatego po odpaleniu auta, kiedy już z niego wysiadł i trzasnął drzwiami powiedział:
o ku...
Postawa pawela, wzorowa i godna naśladowania.
ps. mechanikiem nie jestem, ale podobno odpalanie zimnego auta na wtrysku i grzanie go np ośnieżając go z zewnątrz wcale mu nie służy... Jedna szkoła mówi, że powinno się wsiąść i jechać, a grzanie dopuszczalne jest jedynie w przypadku aut gaźnikowych. Prawda to? |
_________________ Dwie zasady gwarantujące sukces:
1. Nigdy nie mów nikomu wszystkiego,
2. ...
Ogarniam prawy ALT |
|
|
|
 |
cns80
Mitsumaniak Forumowa łajza

Auto: Espace 4 2,0T+KawasakiZRX1200S
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Gru 2005 Posty: 7348 Skąd: Warszawa-Wawer
|
Wysłany: 28-11-2007, 14:23
|
|
|
stary alfer napisał/a: | Kilka lat temu zdarzyła mi się identyczna sytuacja. Nowa Toyota Corolla po odpaleniu silnika i zamknięciu drzwi celem odśnieżenia auta z zewnątrz zamknęła się na amen. Jako, że było to auto kolegi on próbował się dobrać do niego na różne sposoby. Skończyło się na tym, że odginana szyba rozpadła się, a my wracaliśmy z Sylwestra ponad 100 km z czarną folią w bocznym oknie od kierowcy.
Nie mogłem pojąć jak to możliwe, że auto zamyka się po trzaśnięciu drzwiami i nie kumam tego do teraz, ale właściciel powiedział, że ona tak ma od nowości. | W modelach E10 (92-96r) tak właśnie bylo. Centralny aktywował się po ok. 7 sekundach i po każdym otwarciu drzwi. Chodziło o to żeby ryglować drzwi, po tym jak pasażer wysiadł (takie ułatwienie dla zapominalskich ). Niestety sygnał pochodził ze wszystkich krańcówek i nie odróżniał drzwi kierowcy. Widocznie producent nie przewidział wysiadania z pracującym silnikiem (chyba po prostu CZ pochodził z amerykańskich wersji).
Też kiedyś zostawiłem kolegę przy chodzącym samochodzie i na stopa musiałem gnać po dodatkowe kluczyki |
_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku. |
|
|
|
 |
pawela
Mitsumaniak

Auto: 330i & ix20
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Lut 2007 Posty: 3478 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 28-11-2007, 14:24
|
|
|
Cytat: | ps. mechanikiem nie jestem, ale podobno odpalanie zimnego auta na wtrysku i grzanie go np ośnieżając go z zewnątrz wcale mu nie służy... Jedna szkoła mówi, że powinno się wsiąść i jechać, a grzanie dopuszczalne jest jedynie w przypadku aut gaźnikowych. Prawda to? |
Wg mnie tak. Silnik znacznie szybciej osiagnie temperature robocza jak pracuje pod obciazeniem. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Grześku
Mitsumaniak groźny oboźny

Auto: Outlander Intense+ 2.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Maj 2005 Posty: 2722 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 28-11-2007, 19:57
|
|
|
Heh, dobrze mieć kumpli maniaków w assistance.
Paweł - domy też otwierasz?
maklakus napisał/a: | najprawdopodobniej awaria centralki sterującej albo siłownika - dzisiaj będę wiedział co się stało. |
no i, no i... |
_________________ "nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przeciez trzeba napisac." by Rafal_Szczecin
strony www, druk, grafika reklamowa, fotografia |
|
|
|
 |
maklakus
Mitsumaniak

Auto: 200sx
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 30 Cze 2006 Posty: 378 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 29-11-2007, 06:35
|
|
|
Grześku napisał/a: | maklakus napisał/a:
najprawdopodobniej awaria centralki sterującej albo siłownika - dzisiaj będę wiedział co się stało.
no i, no i... |
no i .. było tak -> w momencie naciśnięcia przycisku (open) w pilocie siłownik pociągnął za linkę URYWAJĄC ją (przymarznięta linka) , i ta też linka najprawdopodobniej dotknęła gdzieś masy i dlatego centralka zablokowała sama z siebie wszystkie zamki - podobno prawdopodobieństwo takiej sytuacji jest jak 1 do 100 ale u mnie musiał się tak stać -> przeklęty jakiś jestem - hehehehe |
|
|
|
 |
Grześku
Mitsumaniak groźny oboźny

Auto: Outlander Intense+ 2.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Maj 2005 Posty: 2722 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 29-11-2007, 10:28
|
|
|
maklakus napisał/a: | przeklęty jakiś jestem - hehehehe |
w takim razie trzeba Cię jakoś odczynić tequilą |
_________________ "nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przeciez trzeba napisac." by Rafal_Szczecin
strony www, druk, grafika reklamowa, fotografia |
|
|
|
 |
pawela
Mitsumaniak

Auto: 330i & ix20
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Lut 2007 Posty: 3478 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 29-11-2007, 10:41
|
|
|
Grześku napisał/a: | Heh, dobrze mieć kumpli maniaków w assistance.
Paweł - domy też otwierasz? |
A wiesz, ze sie zdarzylo. Kiedys w zimie, w domu zamki pozamarzaly i nie mozna sie bylo z niego wydostac. Wiec wyszedlem przez lufcik w oknie, uzbrojony w suszarke, przedluzacz i WD-40. Po 5 minutach drzwi stanely otworem
[ Dodano: 29-11-2007, 10:45 ]
Grześku napisał/a: | maklakus napisał/a: | przeklęty jakiś jestem - hehehehe |
w takim razie trzeba Cię jakoś odczynić tequilą |
Hehe, Grześku, wracają szmańskie zapędy |
_________________
 |
|
|
|
 |
gregorbu [Usunięty]
|
Wysłany: 29-04-2008, 22:31
|
|
|
Nie sądziłem, że kiedyś i mnie będzie dane skorzystać z MitsuManiaki Assistance - i to w dodatku w przypadku auta, które wiernie służyło mi przez 4,5 roku i do tej pory nie zawiodło. A tu - bez wyraźnej przyczyny - po 20 minutach jazdy zaczął wyć autoalarm i nastąpiło odcięcie zapłonu. Alarmu i antynapadu nie dało się odłączyć. Chwilę później padłakumulator. Kiedy po jakimś czasie bezskutecznej walki i tysiącach niecenzuralnych słów puszczonych pod adresem Żabozielonego, zostałem przez Asię przekonany do wezwania na pomoc Białego, podjechał nieznany nam dotąd Galant kombi. Wyszedł z niego człowiek, zapytał, czy jestem z MM i czy potrzebuję pomocy. Po paru chwilach byłem holowany na Bielany.
Dodominika, jeszcze raz wielkie dzięki za pomoc!
MitsuManiaki Assistance działa! |
|
|
|
 |
|