 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Czy warto MSW 2,4GDI?? |
Autor |
Wiadomość |
arecki74 [Usunięty]
|
Wysłany: 11-09-2007, 16:41 Czy warto MSW 2,4GDI??
|
|
|
Hey
Chcialbym nabyc MSW 2,4GDI po 2000roku, ale niewiem jaka wersje wybrac bo sa rozne...automat lub manualna, 2WD lub 4WD...
Jak jest z dostepnoscia czesci jesli chodzi o te auta??
Jesli ktos nim jezdzi prosze podac przykladowe ceny czesci.
Aha i gdzie to autko bylo produkowane? |
|
|
|
 |
Bartek
Mitsumaniak friendly admin

Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 6983 Skąd: że znowu? (W-wa)
|
Wysłany: 11-09-2007, 16:51
|
|
|
Automat = wygoda, większe spalanie i słabsze osiągi
Manual = wachlowanie biegami, bardziej ekonomiczna i dynamiczna jazda
2WD = ekonomia i gorsze prowadzenie
4WD = super prowadzenie i + 1-2 l/100km benzyny więcej
Częściami się nie przejmuj, jest full nówek i używek (Japaneze ma takiego, więc przetarł wszystkie szlaki)
Przepustnica powietrza 8600 zł - niestety to nie żart, ale można ją za małe pieniądze naprawić , poza tym ceny nie odbiegają od standardów
Acha - oczywiście made in JAPAN |
_________________ Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek
Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 sprzedany
nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin
Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera |
|
|
|
 |
chudesq [Usunięty]
|
Wysłany: 19-10-2007, 21:14
|
|
|
Czesc..
Jezdze automatem ..jestem zadowolony .... czy osiagi slabe ,nie powiem - pelna satysfakcja Bartek ...
Co do produkcji to wiem ze Japonia i Holandia .
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
Milosz-rr [Usunięty]
|
Wysłany: 07-11-2007, 18:30
|
|
|
Jeźdzę też takim autkiem, i części drogie nie są, mam manuala i niewiem czy to tylko w moim czy we wszystkich, biegi ciężko chodzą. FWD spalanie na tasie 7.4 litra udało mi się zejść prędkość 90-110. Autko bardzo wygodne i naprawdę robi wrażenie, przy nim wszystkie osobówki wyglądają bardzo mizernie. Made in japan Pozdr |
|
|
|
 |
vaiomark [Usunięty]
|
Wysłany: 03-12-2007, 15:26 Warto!
|
|
|
Witam!
Już od ponad roku mam Space Wagon 2.4 GDI 4WD.
Ma klimatyzację oraz ogrzewanie postojowe no i oczywiście sporo innych bajerów. Nie o nich jednak.
MINUSY:
Nie da się łatwo wyjąć drugiego rzędu foteli. Ten trzeci rząd - można. Drugi rząd jest jednak przykręcony na fest.
Drobiazg: nie udało mi się wymienić świec bo kanały, na dnie których są te świece są tak wąskie, że klucze nie pasują a próbowałem już kilka.
Wydaje mi się, że elektronika "za bardzo się rządzi". Komputerek gasił mi silnik bo mu coś tam nie pasowało. Odpalałem ponownie i jechałem dalej. To uważam za niedopuszczalne. Błysnąć jakimś światełkiem, zapiszczeć, wyświetlić numer błędu ale NIE gasić silnika akurat wtedy, gdy wyprzedzam ciężarówkę !!!
To jednak DO MNIE powinno należeć ostatnie zdanie.
Podejrzewam jednak, że to wada nie tylko "Miśków" ale i innych współczesnych samochodów.
Przepustnica - kosztowała mnie 700 Euronów.
PLUSY:
Nadzwyczajnie cichy i zrównoważony silnik. Na wolnych obrotach nie słychać i nie czuć go wcale. Zużycie paliwa jak na masę pojazdu i pojemność, moc silnika - całkiem niezłe.
Zawieszenie bardzo fajne, komfortowe. Mam kłopoty z kręgosłupem i wyczuwam, gdy samochód jest "za twardy". Tym Miśkiem jadę do Kroacji i wysiadam z niego bez bolących pleców.
Faktycznie sporo miejsca w środku. Siedzi się nieco wyżej i widzi się lepiej.
Ogólnie: wygodny, spory samochód. Ciągnę nim przyczepę campingową lub jacht i napęd na 4 koła przydaje się czasem na campingu lub w pobliżu wody.
Jestem zadowolony i mam nadzieję, że parę lat posłuży.
Marek |
|
|
|
 |
saphire
Mitsumaniak daje wędkę nie rybę

Auto: Laguna Coupe GT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 162 razy Dołączył: 20 Sie 2006 Posty: 6011 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: 03-12-2007, 21:58 Re: Warto!
|
|
|
vaiomark napisał/a: | Drobiazg: nie udało mi się wymienić świec bo kanały, na dnie których są te świece są tak wąskie, że klucze nie pasują a próbowałem już kilka. |
Taki sam numer jest w Carismie - jak nie masz oryginalnego klucza do świec to trzeba stoczyć ciut jakiś nieoryginalny byle solidny tak by wszedł w tuby od świec. |
_________________ Bartek `saphire` Siębab |
|
|
|
 |
vaiomark [Usunięty]
|
Wysłany: 04-12-2007, 08:01 Masz rację
|
|
|
Masz rację, muszę tak zrobić.
Kupiłem świece i nie umiem ich wymienić.
Swoją drogą wkurza bardzo: jak i gdzie mogą - próbują odsunąć średnio utalentowanego majsterklepkę i zapędzić go z samochodem do warsztatu.
M. |
|
|
|
 |
saphire
Mitsumaniak daje wędkę nie rybę

Auto: Laguna Coupe GT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 162 razy Dołączył: 20 Sie 2006 Posty: 6011 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: 04-12-2007, 08:14
|
|
|
To nie w tym rzecz - chodzi o to że w GDI jest zbyt mało miejsca w głowicy cylindra bo przecież jeszcze wchodzi tam wtryskiwacz stąd musieli zrobić bardzo ciasno - nie było wyjścia: 4ry zawory + wtryskiwacz + świeca = sito w głowicy cylindra i ciaaasssnoooo....
PS. teraz zwróć im honor |
_________________ Bartek `saphire` Siębab |
|
|
|
 |
vaiomark [Usunięty]
|
Wysłany: 06-12-2007, 11:18 Może być trudno
|
|
|
Może być trudno z tym zwracaniem honoru.
Ta długa i głęboka rura, "sztolnia" na której dnie jest świeca ma w połowie swej długości nieznaczne zwężenie.
Do tego zwężenia docieram zwykłym, długim kluczem do świec. Potem to zwężenie: maleńki kołnierzyk, wystający na całym obwodzie około 1 mm.
TEGO miejsca już nie pokonam zwykłym kluczem. Pod tym zwężeniem - robi się znów na tyle przestronnie, że możnaby jechać dalej.
A to mi niestety zaleciało pewną szykaną nas: panów, którzy chcą choć świece SAMI wymienić.
Kupiłem jakieś doskonałe świece "platinum" i na razie ich jeszcze nie wymieniłem. Trochę się zawziąłem. Przyszlifuję klucz 6-ciokątny i może wejdzie.
Ale:
Jeśli tylko isnieje jakiś TECHNICZNY powód istnienia owego zwężenia - zwracam oczywiście honor, czapkę zdejmuję.
Marek |
|
|
|
 |
|
|