 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Przesunięty przez: roch_27 14-12-2007, 16:01 |
[EAxx] Skrzypiące zawieszenie |
Autor |
Wiadomość |
flayp [Usunięty]
|
Wysłany: 07-12-2007, 10:21 [EAxx] Skrzypiące zawieszenie
|
|
|
poruszałem już ten temat w maju - miałem problem ze skrzypieniem z przodu. Wahaczy specjalnie nie brałem pod uwagę bo dwa miesiące wcześniej je wymieniłem. Ale niestety okazało się, że jednak wahacze - prosty padł - tzn. pękła gumka uszczelniająca, dostał się piach czy coś i skrzypiał - mechanior mówi że można tak jeździć bo wahacz jest dobry tylko że ten dyskomfort bo skrzypienie wkurza. Pojeździłem trochę ale w końcu nie wytrzymałem i wymieniłem w czerwcu - pojeździłem do .... koniec listopada i .... znajome skrzypienie po raz kolejny - no szlag mnie trafia. Nawet nie jeżdżę dużo bo na nowej parze wahaczy zrobiłem zaledwie 10 tys. Czy to jest według Was normalne???? może mam po prostu zły kontakt na te wahacze - kupuję w FOTA. Nie zwracałem uwagi na to czy to jest oryginał czy zamiennik.
A może też polskie drogi tak je wykańczają - do niedawna jeżdzilem na niskich profilach (???)
p.s. do rocha_27 - sorki że tak późno punkt za pomoc - nie zaglądałem tutaj długo. |
Ostatnio zmieniony przez robertdg 27-12-2009, 18:38, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
 |
Simones [Usunięty]
|
Wysłany: 08-12-2007, 16:42
|
|
|
flayp napisał/a: | pękła gumka |
oops, na to to juz nic nie poradze
a o wahaczach bylo sporo - jak masz gdzies orginal to wyslij do Szczecina na ul. Rydla (wpisz ul w szukajce to Ci znajdzie szczegoly) do regeneracji. Zaplacisz tyle co za nowa chinszczyzne, ale bedziesz mial wytrzymalosc oryginala. |
|
|
|
 |
flayp [Usunięty]
|
Wysłany: 14-12-2007, 11:40
|
|
|
.................. i się rypło:
ale po kolei: jadę rano do pracy, dzieci do przedszkola, prędkość koło 5 km/h (dopiero co wyjeżdżam z osiedla, zakręt na osiedlowej drodze - - -- - i trzask, prask, pisk. Wychodzę i co widzę: przednie koło stoi w poprzek (później dołącze zdjęcia). Rano, więc jeszcze ciemno, nie wiem co się stało i nic nie mogę zobaczyć.
Co się okazało: wypadł sworzeń z jabłka na wahaczu prostym, przód, przy okazji przegub na wałku napędowym.
A piszę to wszytko żeby WAS przestrzec: NIE KUPUJCIE CZESCI FIRMY NIPPARTS!!!! tak jak pisalem wczesniej w ciagu niecalego roku padly mi dwa takie wahacze - w pierwszym pekla oslona gumowa, w dtugim wyskoczyl sworzen, a na obu przejechalem jakies 10 tys.
Tamten kupilem za 190 zl!!! teraz czekam na oryg zl.inalny za 380 |
|
|
|
 |
czekoladka_1981
Mitsumaniak

Auto: EA5W 2,5V6 '98
Kraj/Country: Polska
Pomogła: 150 razy Dołączyła: 07 Maj 2007 Posty: 3375 Skąd: wrocław
|
Wysłany: 14-12-2007, 12:45
|
|
|
flayp napisał/a: | NIE KUPUJCIE CZESCI FIRMY NIPPARTS!!!! |
Jakoś do tej pory miałam zaufanie co do tej firmy. Też kupowałam przednie wachacze,klocki p/t,tarcze p/t , amorki i nic takiego się nie zdażyło, abym miała jakieś obiekcje. |
_________________
Piszę poprawnie po polsku.
pozdrawiam
Renata
EA5W

 |
|
|
|
 |
flayp [Usunięty]
|
Wysłany: 14-12-2007, 13:46
|
|
|
ok ... uściśle - nie kupujcie wahaczy firmy NIPPARTS. Tez mam ich klocki i póki co są ok. Z tym że akurat klocki, nawet jak się rypną to jest o wiele większe prawdopodobieństwo ze przezyjesz, jak walnie wahacz przy predkosci ... po prostu przy zwyklej jezdzie to moze być i czolowka i dach i wiele innych dobijajacych rzeczy.
Posta pisalem na prawde wkurzony - jeszcze brudnymi rękoma, ale sorki w tak krotkim okresie wymiana 2 x to chyba nie jest przypadek.
pozdoovka |
|
|
|
 |
wolfgang [Usunięty]
|
Wysłany: 14-12-2007, 15:00
|
|
|
flayp pocieszę Cię. W zeszłym roku zimą miałem to samo. Dobrze, że prędkość z racji ośnieżonych dróg była mała i nic wielkiego się nie stało. Co do marki wachacza to niestety nie wiem jaka była. Ale moje odczucia były takie samo, tzn. co by było gdybym jechał prędzej????? |
|
|
|
 |
Marti
Mitsumaniak

Auto: Yamaha FJR 1300, Kia Carens2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Paź 2007 Posty: 877 Skąd: Brzeg
|
Wysłany: 14-12-2007, 20:42
|
|
|
Możecie wkleić fotkę, o który wahacz chodzi? Wymieniłem ostatnio drążek kierowniczy bo miał luz i mam nadzieję że to nie ta część. Pozdrawiam i współczuję. |
|
|
|
 |
Marcino
Mitsumaniak Góral niskopienny

Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10721 Skąd: okolice Tczewa
|
Wysłany: 14-12-2007, 22:00
|
|
|
Oto on ten na dole prostz, jest pokazany od tylu, nie mam innego zdjecia, sworznia nie widac za bardzo
 |
_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów
Czyli w tym przypadku 6a13 " by tomchuck
 |
|
|
|
 |
Marti
Mitsumaniak

Auto: Yamaha FJR 1300, Kia Carens2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Paź 2007 Posty: 877 Skąd: Brzeg
|
Wysłany: 16-12-2007, 00:09
|
|
|
Podziękował. Pozdrowionka |
|
|
|
 |
|
|