Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[cavemann]

Panowie sprawa ma się tak zakupiłem skrzynie nowa bo moja mi zaczęła się walić znikały biegi i w ogóle hałasowała strasznie. Zamontowałem dziś skrzynie z wujem zajęło cały dzień i efekt jest taki skrzynia ok. Ale coś jest nie tak po przekręceniu kołem w jednym miejscu jest coś takiego koło hamuje i cofa się skrzynia znaczy się cały silnik tak jakby go coś odpychało przekręcam dalej silnik wraca w jednym miejsc przy obracaniu . z mojej strony to wygląda tak ze coś jest nie tak z półosią cos może nie tak zrobiłem, i ona odpycha silnik tak to wygląda. Półoś od strony kierowcy i silnik cofa się od kierowcy do pasażera. półoś wsunąłem do skrzyni założyłem gumę przykręciłem blaszkę mocująca gumę, wydaje mi się że coś się blokuje w jakiś sposób i to półoś w skrzyni

z góry dziękuje za pomoc jeśli ma ktoś jakieś propozycje spostrzeżenia proszę o napisanie możecie nawet bezpośrednio na gg 3830244, dziś siedzę do późna i szukam rozwiązania
Uwalony po łokcie w smarach pijący ostatnie piwo
samochód to carisma 97 rok 1,9 td
Dodam jeszcze
jedna rzecz ciekawa jeśli ktoś będzie chciał montować samemu niech uważa jak zakłada śrubkę którą mocuje się lewarek z elementami skrzyni bowiem jak demontowałem skrzynie było straszne dojście i śruba strzaśnie cienka nie szło złapać kluczem, jak juz zakładałem drugą skrzynie to chciałem sobie polepszyć ułatwić i śrubkę wkręciłem odwrotnie aby było wygodniej i na koniec okazało się ze niema wstecznego (wiecie jak bluzgałem gościa od którego kupiłem skrzynie)z góry przepraszam DYLSONA, ja tu wsteczny a on do przodu wniosek w pierwszej chwili skrzynia lipa brak wstecznego. Po chwili jednak po obejrzeniu wszystkiego zauważyłem z nie dla picu ta śruba jest taka cienka, po tym jak odwrotnie zamontowałem ją nie pozwoliło to na wrzucenie wstecznego, nakrętka grubsza do tego gwint wystający z niej i lipa wsteczny nie wejdzie, bzdura ale ile nerwów, może komuś się to przyda

[ Dodano: 03-02-2008, 14:33 ]
przy zakładaniu półosi w jakiś sposób wypadła tuleja(tak to ja nazywam) z krzyżaka i ona powodowała ze odpychało skrzynie

Panowie sprawa ma się tak zakupiłem skrzynie nowa bo moja mi zaczęła się walić znikały biegi i w ogóle hałasowała strasznie. Zamontowałem dziś skrzynie z wujem zajęło cały dzień i efekt jest taki skrzynia ok. Ale coś jest nie tak po przekręceniu kołem w jednym miejscu jest coś takiego koło hamuje i cofa się skrzynia znaczy się cały silnik tak jakby go coś odpychało przekręcam dalej silnik wraca w jednym miejsc przy obracaniu . z mojej strony to wygląda tak ze coś jest nie tak z półosią cos może nie tak zrobiłem, i ona odpycha silnik tak to wygląda. Półoś od strony kierowcy i silnik cofa się od kierowcy do pasażera. półoś wsunąłem do skrzyni założyłem gumę przykręciłem blaszkę mocująca gumę, wydaje mi się że coś się blokuje w jakiś sposób i to półoś w skrzyni

z góry dziękuje za pomoc jeśli ma ktoś jakieś propozycje spostrzeżenia proszę o napisanie możecie nawet bezpośrednio na gg 3830244, dziś siedzę do późna i szukam rozwiązania
Uwalony po łokcie w smarach pijący ostatnie piwo
samochód to carisma 97 rok 1,9 td
Dodam jeszcze
jedna rzecz ciekawa jeśli ktoś będzie chciał montować samemu niech uważa jak zakłada śrubkę którą mocuje się lewarek z elementami skrzyni bowiem jak demontowałem skrzynie było straszne dojście i śruba strzaśnie cienka nie szło złapać kluczem, jak juz zakładałem drugą skrzynie to chciałem sobie polepszyć ułatwić i śrubkę wkręciłem odwrotnie aby było wygodniej i na koniec okazało się ze niema wstecznego (wiecie jak bluzgałem gościa od którego kupiłem skrzynie)z góry przepraszam DYLSONA, ja tu wsteczny a on do przodu wniosek w pierwszej chwili skrzynia lipa brak wstecznego. Po chwili jednak po obejrzeniu wszystkiego zauważyłem z nie dla picu ta śruba jest taka cienka, po tym jak odwrotnie zamontowałem ją nie pozwoliło to na wrzucenie wstecznego, nakrętka grubsza do tego gwint wystający z niej i lipa wsteczny nie wejdzie, bzdura ale ile nerwów, może komuś się to przyda

[ Dodano: 03-02-2008, 14:33 ]
przy zakładaniu półosi w jakiś sposób wypadła tuleja(tak to ja nazywam) z krzyżaka i ona powodowała ze odpychało skrzynie