 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Elektroniczny System Antykorozyjny |
Autor |
Wiadomość |
slawek st
Forumowicz
Auto: carisma DI-D+/2003r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 24 Lis 2006 Posty: 391 Skąd: pomorze
|
Wysłany: 30-01-2008, 09:20 Elektroniczny System Antykorozyjny
|
|
|
Znalazłem przypadkowo takie ogłoszenie antykorozyjne . Czy jest sens stosowania takiego czegoś. Może ktos z kolegów praktycznie się z tym spotkał. Pozdr. |
_________________
 |
|
|
|
 |
wazu
Mitsumaniak
Auto: carisma GDI 1.8 LS 98`
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 18 Cze 2007 Posty: 309 Skąd: z Polski
|
Wysłany: 30-01-2008, 10:34
|
|
|
Na pewno nie zaszkodzi . Też się skusiłem na takie urządzonko i zamontowałem jakieś 5 miesięcy temu. Powiem szczerze, że chyba się sprawdza. Miałem małe ognisko rdzy na tylnym pasie, oskrobałem do czystej blachy i specjalnie nie malowałem przez 3 miechy. Blacha w tym miejscu o dziwo nie zardzewiała. Nie wiem czy to sprawa urządzonka czy blacha nadal miała ocynk (ale chyba raczej nie po moim skrobaniu). Po zakupie i zamontowaniu na pewno poczujesz się lepiej psychicznie, że coś zrobiłeś dla swojej cari, a to jest bezcenne . Generalnie cari mają dobry ocynk i nie powinna wchodzić na nią "ruda", ale ja wyszedłem z założenia, że lepiej dmuchać na zimne. |
_________________ CIEKAWOSTKA
 |
|
|
|
 |
sla
Forumowicz

Auto: Inne
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy Dołączył: 27 Mar 2005 Posty: 2882 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 30-01-2008, 10:58
|
|
|
wazu napisał/a: | Po zakupie i zamontowaniu na pewno poczujesz się lepiej psychicznie |
Myślę, że jest to jedyne pozytywne działanie tego "sprzętu".Pisano o tym wielokrotnie w gazetach motoryzacyjnych, podobnie jak o magnetyzerach i tym podobnych ustrojstwach. |
|
|
|
 |
slo_mo [Usunięty]
|
Wysłany: 30-01-2008, 15:43
|
|
|
Może tak - nikt jeszcze nie udowodnił, że takie urządzonko coś daje....
Tak jak autoalarm, można zamontowywać dla spokojności |
|
|
|
 |
XL
Mitsumaniak Rycerz Dżidiaj
Auto: Carisma 1,8 GDI EXE /98'/
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 09 Gru 2007 Posty: 142 Skąd: Bytom-Rozbark
|
Wysłany: 30-01-2008, 17:58
|
|
|
W 1994 roku kupiłem Poloneza, a mój znajomy trzy miesiące po mnie. Jego samochód był zabezpieczony przez dealera natryskiem antykorozyjnym i miał zainstalowane właśnie takie elektroniczne urządzenie antykorozyjne. Nazywało się to wtedy chyba "RustEvader". Moj Poldek miał jedynie zabezpieczenie fabryczne. W Polonezie zabezpieczonym RustEvaderem pierwsze dziury wylazły po 6 latach, a w moim po 8. Nie twierdzę, że to ustrojstwo szkodzi, ale moim skromnym zdaniem pomaga jak umarłemu kadzidło.
Pozdrawiam, XL |
|
|
|
 |
|
|