Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[wilkulodz]

Wlasnie nabylem galanta rocznik '90 (benzyna).
Problem jest z automatyczna skrzynia biegow.
W skrzyni dzialaja wszystkie biegi prawidlowo tylko, ze w wariancie D
jezdzi jakby na 3 biegu. Dlugo startuje i moze wyciagnac predkosc do 120 km.
Czy ktos mi moze podpowiedziec co moze byc przyczyna takiej pracy, ze nie mam innych biegow?
Ewentualnie czy da sie samemu to naprawic.
Auto kupilem swiadomie z ta usterka.
Byly wlasciciel powiedzial ze wczesniej mial taki objaw ale przez jakas chwile a potem znowu
wrocil do prawidlowej pracy, czyli na pozycji D wlaczaly sie po kolei wszystkie biegi.

Wlasnie nabylem galanta rocznik '90 (benzyna).
Problem jest z automatyczna skrzynia biegow.
W skrzyni dzialaja wszystkie biegi prawidlowo tylko, ze w wariancie D
jezdzi jakby na 3 biegu. Dlugo startuje i moze wyciagnac predkosc do 120 km.
Czy ktos mi moze podpowiedziec co moze byc przyczyna takiej pracy, ze nie mam innych biegow?
Ewentualnie czy da sie samemu to naprawic.
Auto kupilem swiadomie z ta usterka.
Byly wlasciciel powiedzial ze wczesniej mial taki objaw ale przez jakas chwile a potem znowu
wrocil do prawidlowej pracy, czyli na pozycji D wlaczaly sie po kolei wszystkie biegi.

[roch_27]

Prawdopodobnie skrzynia pracuje w trybie awaryjnym - działa tylko 3-ci bieg Dlatego tak długo się rozpędza.
Pytanie - kiedy był wymieniany olej w skrzyni i na jakim obecnie pracuje (syntetyk czy minerał)

pozdro

[burst]

Zacznij od sprawdzenia ciśnienia płynu w skrzyni, no i oczywiście ilość i stan płynu. Bez rozebrania skrzyni wiele nie zobaczysz jeżeli to kwestia ciśnienia to posypała się pompa, jeżeli skrzynia długo tak jeździła to lepiej kupić inną niż naprawiać.

Zacznij od sprawdzenia ciśnienia płynu w skrzyni, no i oczywiście ilość i stan płynu. Bez rozebrania skrzyni wiele nie zobaczysz jeżeli to kwestia ciśnienia to posypała się pompa, jeżeli skrzynia długo tak jeździła to lepiej kupić inną niż naprawiać.

[marek.b]

witam po stwierdzeniu ze olej wskrzyni jest -jest czysty i nie czuc go spalonymi tarczkami-do sprawdzenia zostaje sterownik skrzyni -spokojnie zanim zaczniesz ja rozbierac trzeba troche posprawdzac,bo moze byc tak ze filtr jest zawalony a człowiek w pełnej panice(ja tak miałem)-kolega wspominał o jakims płynie nie wiem za bardzo o co chodzi bo jedyny płyn jaki jest w skrzyni to płyn z układu chłodzenia który latem chłodzi a zimą podgrzewa skrzynie-daj znac czy olej nie czuc spalenizną-poziom sprawdz na ciepłym i pracującym silniku.

witam po stwierdzeniu ze olej wskrzyni jest -jest czysty i nie czuc go spalonymi tarczkami-do sprawdzenia zostaje sterownik skrzyni -spokojnie zanim zaczniesz ja rozbierac trzeba troche posprawdzac,bo moze byc tak ze filtr jest zawalony a człowiek w pełnej panice(ja tak miałem)-kolega wspominał o jakims płynie nie wiem za bardzo o co chodzi bo jedyny płyn jaki jest w skrzyni to płyn z układu chłodzenia który latem chłodzi a zimą podgrzewa skrzynie-daj znac czy olej nie czuc spalenizną-poziom sprawdz na ciepłym i pracującym silniku.

[wilkulodz]

Skrzynia na pewno pracuje w trybie awaryjnym.
Naprawde nie wiem kiedy byl wymieniany olej i nie powiem czy to syntetyk czy mineral.
Wyglad jest brazowy, przezroczysty. Troche ciemniejszy niz nowy olej silnikowy.
Na wylaczonym silniku wskazuje bagnet poziom oleju na hot (silnik ciepły).
Jak wlacze silnik to praktycznie nic nie ma.

Dzwonilem tez przed chwila do bylego wlasciciela i mowil ze 4 dni temu tak sie zrobilo i przejechal ok 80 km.
Niestety auto jest z Nowego Sacza i przejechalem dodatkowo na trybie awaryjnym ok 500 km,
poniewaz musialem go przywiesc jakos do Łodzi.

Aktualizacja: Kupilem plyn do automatow zalecany przez producenta.
W chwili obecnej bagnet wskazuje ze jest plyn. Wlalem ok. 0,5 litra.
Skrzynia dziala jakby lepiej (tak mi sie wydaje), ale nadal na 3 biegu.
Moze faktycznie cisnienie, ale jak je sprawdzic?

Skrzynia na pewno pracuje w trybie awaryjnym.
Naprawde nie wiem kiedy byl wymieniany olej i nie powiem czy to syntetyk czy mineral.
Wyglad jest brazowy, przezroczysty. Troche ciemniejszy niz nowy olej silnikowy.
Na wylaczonym silniku wskazuje bagnet poziom oleju na hot (silnik ciepły).
Jak wlacze silnik to praktycznie nic nie ma.

Dzwonilem tez przed chwila do bylego wlasciciela i mowil ze 4 dni temu tak sie zrobilo i przejechal ok 80 km.
Niestety auto jest z Nowego Sacza i przejechalem dodatkowo na trybie awaryjnym ok 500 km,
poniewaz musialem go przywiesc jakos do Łodzi.

Aktualizacja: Kupilem plyn do automatow zalecany przez producenta.
W chwili obecnej bagnet wskazuje ze jest plyn. Wlalem ok. 0,5 litra.
Skrzynia dziala jakby lepiej (tak mi sie wydaje), ale nadal na 3 biegu.
Moze faktycznie cisnienie, ale jak je sprawdzic?

[burst]

Kolego w skrzyni automatycznej nie ma płynu z układu chłodzenia ! Faktycznie wychodzą ze skrzyni rurki do chłodnicy ale to płyn ATF lub jak wolisz olej ze skrzyni przepływa przez chłodnicę. W dolnej części chłodnicy idzie rurka przez którą olej przepływa i się chłodzi. Skrzynia automatyczna to nie silnik i nie posiada płaszcza wodnego. Co do koloru powinien być lekko czerwonawy, ilość sprawdzaj na odpalonym silniku z ustawieniem skrzyni na N ewnentualnie P. Skrzynie z tego rocznika nie posiadają elektronicznej kontroli ciśnienia więc o trybie awaryjnym możesz też zapomnieć. Te skrzynki zostały zaprojektowane tak, że przy braku ciśnienia włącza się 3 bieg i wynika to tylko i wyłącznie z konstrukcji hamulca przekładni planetarnej i płyty sterującej. Płynu do tej skrzynki wraz z konwertorem wchodzi około 5-6l najlepiej zalać jakiegoś ATF DII. Do sprawdzenia ciśnienia najlepiej podjechać do jakiegoś warsztatu, większość ASB ma specjalny kanał zaślepiony śrubą, w który wkręca się manometr. Druga, dość żeźnicka metoda to zdjąć jeden z węży, który idzie do chłodnicy, jest to wyjście bezpośrednio z pompy więc ciśnienie powinno tam być spore (lepiej podstawić jakąś butelkę i zrobić to w 2 osoby, jak ciśnienie będzie mocno pompowało to od razu wyłączyć silnik).

Kolego w skrzyni automatycznej nie ma płynu z układu chłodzenia ! Faktycznie wychodzą ze skrzyni rurki do chłodnicy ale to płyn ATF lub jak wolisz olej ze skrzyni przepływa przez chłodnicę. W dolnej części chłodnicy idzie rurka przez którą olej przepływa i się chłodzi. Skrzynia automatyczna to nie silnik i nie posiada płaszcza wodnego. Co do koloru powinien być lekko czerwonawy, ilość sprawdzaj na odpalonym silniku z ustawieniem skrzyni na N ewnentualnie P. Skrzynie z tego rocznika nie posiadają elektronicznej kontroli ciśnienia więc o trybie awaryjnym możesz też zapomnieć. Te skrzynki zostały zaprojektowane tak, że przy braku ciśnienia włącza się 3 bieg i wynika to tylko i wyłącznie z konstrukcji hamulca przekładni planetarnej i płyty sterującej. Płynu do tej skrzynki wraz z konwertorem wchodzi około 5-6l najlepiej zalać jakiegoś ATF DII. Do sprawdzenia ciśnienia najlepiej podjechać do jakiegoś warsztatu, większość ASB ma specjalny kanał zaślepiony śrubą, w który wkręca się manometr. Druga, dość żeźnicka metoda to zdjąć jeden z węży, który idzie do chłodnicy, jest to wyjście bezpośrednio z pompy więc ciśnienie powinno tam być spore (lepiej podstawić jakąś butelkę i zrobić to w 2 osoby, jak ciśnienie będzie mocno pompowało to od razu wyłączyć silnik).

[wilkulodz]

Spotkalem sie z przyjacielem, ktory podejrzewa, ze jednak moga byc tryby wytarte o ile tak mozna to okreslic. Ale jest tansza szansa ze to moze filtr, cisnienie, albo jeszcze jakis uklad odpowiedzialny za blokowanie skrzyni na 3 biegu. Niestety nie mam jezyka fachowca wiec pozostaje sie domyslac o co mi chodzi.
W chwili obecnej to pozostaje mi jechac i sprawdzic na kanale co sie dzieje.
Mam nadzieje ze nie przyjdzie mi wymieniac calej skrzyni bo to kasowo zaboli.eeeh

Spotkalem sie z przyjacielem, ktory podejrzewa, ze jednak moga byc tryby wytarte o ile tak mozna to okreslic. Ale jest tansza szansa ze to moze filtr, cisnienie, albo jeszcze jakis uklad odpowiedzialny za blokowanie skrzyni na 3 biegu. Niestety nie mam jezyka fachowca wiec pozostaje sie domyslac o co mi chodzi.
W chwili obecnej to pozostaje mi jechac i sprawdzic na kanale co sie dzieje.
Mam nadzieje ze nie przyjdzie mi wymieniac calej skrzyni bo to kasowo zaboli.eeeh

[burst]

Zaboli mniej niż naprawa, wymiana tarczek, każda kosztuje około 20pln netto na jedno sprzęgło przypada ich średnio 5 sztuk sprzęgieł masz 4 więc to daje 20 sztuk, do tego musisz doliczyć taśmę hamulca 2 biegu i kickdownu około 160pln i komplet uszczelek + filtr też jakieś 200pln. Jeżeli padła pompa to najprawdopodobniej albo wyleciała z niej panewka albo ma już wytarte tryby i obudowę koszt wstawienia panewki to jakieś 100-150pln. Na kanale za wiele nie zobaczysz jak zdejmiesz miskę to masz dojscie tylko do płyty sterującej z zaworami, pompa jest na samym początku od strony sprzęgła. Żeby dobrać się do sprzęgieł trzeba rozpołowić skrzynie tylko sprzęgło od OD(4 biegu) jest dostępne bez wyjmowania skrzyni jest na samym końcu po za skrzynką. Pozostaje jeszcze sprzęgło wysokiego spięcia,które siedzi w konwertorze raczej się nie psuje i daje inne objawy - uślizg przy ruszaniu taki do 2000-2500rpm. Jeżeli skrzynia była przegrzana (pracowała bez ciśnienia) to tarczki nadają się tylko do wymiany, między nimi są separatory, które jak zrobiły się fioletowe to też już raczej nie pojadą, najgorsza opcja to wygięta od temperatury płyta sterująca - kawał aluminium z kanałami i zaworami. Wniosek, żeby to naprawić trzeba mieć sporo części i dobry warsztat w Poznaniu za diagnostyjkę automatu biorą 600pln (jak przywieźiesz wymontowaną). Płyn jeżeli jest go mało albo był już spalony będzie raczej powodował szarpanie przy zmianie biegów i słabą reakcję na kickdowna. Ja swoją skrzynie rozbierałem dwa razy za pierwszym razem padła pompa, później posypała się taśma hamulca. Skrzynia chodziła i to całkiem znośnie ale i tak po jakimś czasie posypały się tarczki i autko poszło do ludu (czyt. żyletki). Jedyny pożytek z tej całej zabawy jest taki, że zrobiłem studia z budowy i zasady działani automatu

Zaboli mniej niż naprawa, wymiana tarczek, każda kosztuje około 20pln netto na jedno sprzęgło przypada ich średnio 5 sztuk sprzęgieł masz 4 więc to daje 20 sztuk, do tego musisz doliczyć taśmę hamulca 2 biegu i kickdownu około 160pln i komplet uszczelek + filtr też jakieś 200pln. Jeżeli padła pompa to najprawdopodobniej albo wyleciała z niej panewka albo ma już wytarte tryby i obudowę koszt wstawienia panewki to jakieś 100-150pln. Na kanale za wiele nie zobaczysz jak zdejmiesz miskę to masz dojscie tylko do płyty sterującej z zaworami, pompa jest na samym początku od strony sprzęgła. Żeby dobrać się do sprzęgieł trzeba rozpołowić skrzynie tylko sprzęgło od OD(4 biegu) jest dostępne bez wyjmowania skrzyni jest na samym końcu po za skrzynką. Pozostaje jeszcze sprzęgło wysokiego spięcia,które siedzi w konwertorze raczej się nie psuje i daje inne objawy - uślizg przy ruszaniu taki do 2000-2500rpm. Jeżeli skrzynia była przegrzana (pracowała bez ciśnienia) to tarczki nadają się tylko do wymiany, między nimi są separatory, które jak zrobiły się fioletowe to też już raczej nie pojadą, najgorsza opcja to wygięta od temperatury płyta sterująca - kawał aluminium z kanałami i zaworami. Wniosek, żeby to naprawić trzeba mieć sporo części i dobry warsztat w Poznaniu za diagnostyjkę automatu biorą 600pln (jak przywieźiesz wymontowaną). Płyn jeżeli jest go mało albo był już spalony będzie raczej powodował szarpanie przy zmianie biegów i słabą reakcję na kickdowna. Ja swoją skrzynie rozbierałem dwa razy za pierwszym razem padła pompa, później posypała się taśma hamulca. Skrzynia chodziła i to całkiem znośnie ale i tak po jakimś czasie posypały się tarczki i autko poszło do ludu (czyt. żyletki). Jedyny pożytek z tej całej zabawy jest taki, że zrobiłem studia z budowy i zasady działani automatu