Płyn chłodzący ze zbiorniczka wyrzuca |
Autor |
Wiadomość |
wojtekg39 [Usunięty]
|
Wysłany: 17-02-2008, 19:28 Płyn chłodzący ze zbiorniczka wyrzuca
|
|
|
Witajcie!!! pierwszy raz na forum.
problem mam z płynem chłodzącym. Raz jest go za durzo i wywala go rurką przelewową. to znowu za mało-ledwie dno zakrywa.
Nidawno wymienili mi w warsztcie cały płyn. i od tej pory to się dzieje. pomyślałem że zapowietrzony ale ktoś mipowiedział że jak dmucha powietrze rurką przelewową do zbiorniczka (a tak wła snie jest) to poszła uszczelka pod głowicą.
Nie wykluczone bo uszczelka też była zmieniana i to przez mechanika. (posypał się rozrząd i ściągał głowicę do planowania. poczym całość żle poskładał)
Skończyło się na wizycie w ASO. Z rozrządem już O.K.
Dodam jeszcze że nagrzewnica też słabo grzeje. Sprawdzałem jeszcze że jak jest nadmiar w zbiorniczku to w chłodnicy brakuje. Zdarza sie że do rana zejdzie ale nie zawsze.
Może coś z korkiem? mam nadzieję że to nie uszczelka pod głowicą. Do serwisu mam daleko. Czy wogóle wybierać się w dalszą drogę?
Poradżcie coś. Z góry dziękuję. Pozdrawiam!!! |
Ostatnio zmieniony przez wojtekg39 21-02-2008, 14:44, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
 |
lipa40
Forumowicz

Auto: Space Runner 1.8 16v `94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 14 Lis 2007 Posty: 561 Skąd: Lubelskie
|
Wysłany: 17-02-2008, 20:39
|
|
|
wojtekg39, Radzę odkręciś korek od chłodnicy i dolać płynu , przy odkręconym korku zagrzać silnik i w tym czasie obserwować poziom płynu w chłodnicy ew. uzupełnic , dobrze jest jeden albo dwa razy zgasić silnik na chwilę poczym ponownie go uruchomić. Kiedy poziom płynu w chłodnicy już się ustali i nie będie już szło powietrze , wyłączyć silnik , dolać płynu do chłodnicy na full , uzupełnić płyn w zbiorniczku wyrównawczym zakręcić korek chłodnicy i zostawić silnik do całkowitego ostygnięcia , sprawdzić czy zaciągnął płyn ze zbiorniczka . Jeżeli sytuacja się powtórzy , można myśleć o uszczelce |
|
|
|
 |
wojtekg39 [Usunięty]
|
Wysłany: 18-02-2008, 20:45
|
|
|
Dzięki za radę. Zrobiłem dokładnie według wskazówek. Silnik był rozgrzany. Termostat się otworzył,wetylator załączyłsię, ale z chłodnicy cały czas wydobywały się bąble powietrza. Wkońcu zgasiłem silnik, dolałem płynu do chłodnicy i zbiorniczka, pozakręcałem i czekałem aż ostygnie. Płyn został zassany. To chyba prawidłowo.
Ponownie odpaliłem i przejechałem się okoł 15 km. Poziom płynu ponownie się podniósł ale cały czas dmucha powietrze do zbiorniczka. W tej chwili silnik już prawie ostygł. Płyn znowu zassało ale dużo mniej niż za pierwszym razem.
Chyba jednak uszczelka pod głowicą. |
|
|
|
 |
co_hipi [Usunięty]
|
Wysłany: 19-02-2008, 11:52
|
|
|
Jedz na badanie zawartości spalin w płynie dowiedz się kto ma takie cudo diagnostyczne w twojej okolicy i jedz to zdiagnozuj nie zmieniaj uszczelki na oko .
Po takim badaniu dopiero bedzie pewnośc 100% ze to własnie to ,mialem takie przygody z Toyota uszczelki wymienione cudy na kiju a okazało sie ze korek chłodnicy nie uszczelnial dokładnie układu trzeba bylo tylko zmienic cały wlew chlodnicy na dobry i jak reką odjoł .
100% PEWNOŚCI BADANIE ZAWARTOŚCI SPALIN W UKŁADZIE CHLODZENIA !! |
|
|
|
 |
lipa40
Forumowicz

Auto: Space Runner 1.8 16v `94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 14 Lis 2007 Posty: 561 Skąd: Lubelskie
|
Wysłany: 19-02-2008, 19:00
|
|
|
wojtekg39 napisał/a: | Chyba jednak uszczelka pod głowicą. | Tego bym Ci nie życzył |
|
|
|
 |
czekoladka_1981
Mitsumaniak

Auto: EA5W 2,5V6 '98
Kraj/Country: Polska
Pomogła: 150 razy Dołączyła: 07 Maj 2007 Posty: 3375 Skąd: wrocław
|
Wysłany: 19-02-2008, 19:14
|
|
|
A sprawdzałeś olej w silniku. Jak jest czysty to jest szansa że to coś innego jak jest "mleczny" to bankowo uszczelka albo głowica.Jeżeli poszła uszczelka pod głowicą to wykręć świece i na porcelanie (jak nowa to będzie biała) na tym cylindrze który ma przebicie wody świeca będzie miała rdzawy czeronawo brunatny lub brązowawy nalot... czyli w na tym cylindrze jest walnięta uszczelka lub głowica ....sprawdź. |
_________________
Piszę poprawnie po polsku.
pozdrawiam
Renata
EA5W

 |
|
|
|
 |
wojtekg39 [Usunięty]
|
Wysłany: 19-02-2008, 19:45
|
|
|
Hej. jak uda mi się znaleść jakąś stacje diagnostyczną co sprawdza zawartość spalin w płynie to napewno ta się udam. Dostałem odpowiedż z ASO. koszt wymiany uszczelki + materiały to; 3125 zł. Trochę dużo jak na moją kieszeń. Co do oleju to jest o.k. Żadnej piany czy innego świństwa. Wszystkim dziękuję za rady. Będę pisał co dalej wyszło aż do zakończenia tematu. Pozdrawiam. |
|
|
|
 |
lipa40
Forumowicz

Auto: Space Runner 1.8 16v `94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 14 Lis 2007 Posty: 561 Skąd: Lubelskie
|
Wysłany: 19-02-2008, 19:57
|
|
|
wojtekg39 napisał/a: | Będę pisał co dalej wyszło aż do zakończenia tematu | Trzymam Cię za słowo |
|
|
|
 |
czekoladka_1981
Mitsumaniak

Auto: EA5W 2,5V6 '98
Kraj/Country: Polska
Pomogła: 150 razy Dołączyła: 07 Maj 2007 Posty: 3375 Skąd: wrocław
|
Wysłany: 19-02-2008, 20:19
|
|
|
wojtekg39 napisał/a: | Dostałem odpowiedż z ASO. koszt wymiany uszczelki + materiały to; 3125 zł. |
O kurde można się nie za kieszeń, ale za głowę złapać. |
_________________
Piszę poprawnie po polsku.
pozdrawiam
Renata
EA5W

 |
|
|
|
 |
Maryjon
Forumowicz
Auto: MSR99 2.0 Colt1.3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 04 Maj 2005 Posty: 201 Skąd: W-wa (Ostrowiec Św.)
|
Wysłany: 20-02-2008, 10:02
|
|
|
Na poczatku proponuje jechać gdzies do zakładu gdzie dysponują kluczem dynamometrycznym i dokręcić głowicę. Bo:
- głowica wymaga dociągniećia po przejechaniu troche kilometrów
- mechanik skręcający głowice mógł nie dokręcić dokładnie.
Wymianę uszczelki pod gławicą zostawiłbym dopiero na koniec - tzn jeśli zawiodzie dociągnięcie. |
_________________ Pozdro
M.
MSR 2.0 1999
Colt 1.3 2000
Było
Lancer 1.5 GLi 1991 |
|
|
|
 |
wojtekg39 [Usunięty]
|
Wysłany: 21-02-2008, 17:20
|
|
|
O.k. Dzisiaj zrobiłem tą analizę płynu. Jest dobrze, to jednak nie uszczelka pod głowicą. Gdzieś jest nieszczelność na układzie chłodzenia. W sobote jadę na sprawdzenie szczelności. prawdopodobnie pompa. Narazie hej.
[ Dodano: 03-03-2008, 12:20 ]
No tak. Okazało się że to jednak uszczelka. Układ chłodzenia szczelny. Na pompie też O.K. Z całego nieszczęścia dobre tylko to, że można dostać zamiennik dużo taniej niż orginał. A jak długo pojeżdzi na tym to się okaże. Chyba temat zakończony, a co do analizy płynu to jak widać też nie do końca można temu ufać. Pozdrowienia!!!! |
|
|
|
 |
|