Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Gene
06-03-2008, 11:43
Migająca kontrolka - napędy ?
Autor Wiadomość
butyński
[Usunięty]

Wysłany: 16-02-2008, 16:04   Migająca kontrolka - napędy ?

Witam.Dziś pojechałem troszkę w teren , zapinałem napędy 4H , 4HLC,4LLC. Po przejechaniu terenu włączyłem zwykłe 2H i zaczęła migać kontrolka pomarańczowa (prostokącik w napędach).Zatrzymywałem samochód gasiłem ,zapalałem,mieszałem napędami ale to nic nie pomaga cały czas miga .Czy ktoś z szanownych forumowiczów miał coś podobnego ?Proszę o odp . doświadczonych kolegów - ja mam ten samochód od miesiąca i nie wiem czy jechać z tym do serwisu , czy może ktoś z mechaników nie z ASO coś poradzi .Dzięki i pozdrawiam.
 
 
z_łagiewnik
[Usunięty]

Wysłany: 25-02-2008, 01:54   

myślę że sobie poradziłeś
ja mialem też takie problemy mimo, że skrzynia SS . przełączeń na 2H dokonuj gdy auto stoi i jesli się nie chce rozłączyć to wrzuć wsteczny przejedź kawałek potem stań i rusz do przodu pomału
 
 
Gene 
Mitsumaniak
shoot & destroy


Auto: Pajero Sport Dakar '06
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 115 razy
Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 3775
Skąd: Warszawa
Wysłany: 25-02-2008, 08:27   

Butyński, nie wiem czy czytales:
http://www.mitsubishi-gra...pic.php?t=17962
Mysle, ze powinienes sprawdzic czy napewno przod robi w pozycji 2H. Jesli tak to znaczy, ze nie odpina przodu. Jesli mozesz jezdzic z napedem na tylko na jedna os to powinno oznaczac raczej usterke czujnika lub innego elementu nie mechanicznego. Ten kwadracik oznacza centralny mechanizm roznicowy. Jesli mruga stale to znaczy, ze jest cos nie tak. Migotanie oznacza czynnosc przelaczania napedow i po wykonaniu tego przelaczenia miruganie powinno ustac.
Z_łagiewnik nie wiem, czy wiesz ale z opisu Butynskiego wynika, ze ma III generacje a tam nie ma potrzeby wykonywania takich dziwnych operacji. Moze oczywiscie wykonac te czynnosci ale moim zdaniem jest to usterka lub kaprys elektroniki odpowiadajacej za napedy.
_________________
C'est La Vie suckers
 
 
 
butyński
[Usunięty]

Wysłany: 25-02-2008, 13:28   

Witam.Dzięki za podpowiedzi i sugestie. Byłem w ASO z tą migającą kontrolką i przeczyścili czujniki (przynajmniej tak powiedzieli ) i zgasło .Po przejechaniu 30 km zaczęła mrugać znowu (jechałem cały czas na 2H ) sama od siebie .Jednak po zatrzymaniu i wył.zapłonu wszystko wróciło do normy i nie mruga (na razie).Nawet pojechałem w teren mieszałem napędami (oczywiście wszystkie zmiany wykonuję wg zaleceń ) i na razie jest wszystko ok.W instrukcji obsługi jest napisane , że ta kontrolka miga gdy występuje jakiś problem w napędach i w momencie migania przechodzi w tryb awaryjny i wtedy nie da się włączyć nic oprócz 2H . Jeśli jednak po ponownym uruchomieniu nie miga można to zignorować . Tak więc miałem już sytuację gdy po ponownym uruchomieniu dalej migała oraz taką gdy gasła .Mam nadzieję , że to tylko czujniki a nie coś ze skrzynią .
 
 
Gene 
Mitsumaniak
shoot & destroy


Auto: Pajero Sport Dakar '06
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 115 razy
Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 3775
Skąd: Warszawa
Wysłany: 25-02-2008, 14:02   

Gdyby to byla awaria mechaniki nie bardzo bys mogl zmieniac napedy a i chyba z serwisu nie wypusciliby samochodu z takim nawalajacym systemem.
_________________
C'est La Vie suckers
 
 
 
butyński
[Usunięty]

Wysłany: 25-02-2008, 14:11   

Pewnie tak. A czy wymiana tych czujników to jakaś skomplikowana operacja ?
 
 
Gene 
Mitsumaniak
shoot & destroy


Auto: Pajero Sport Dakar '06
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 115 razy
Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 3775
Skąd: Warszawa
Wysłany: 25-02-2008, 14:20   

Nie umiem Ci odpowiedziec, mozliwe, ze nie az tak bardzo. Martwilbym sie bardziej o cene i bral pod uwage np stan samych stykow czy podlaczen. Warto zapytac ogarnietego mechanika jak sie sprawy maja.
_________________
C'est La Vie suckers
 
 
 
butyński
[Usunięty]

Wysłany: 25-02-2008, 14:43   

No cóż jeśli problem będzie się powtarzał pewnie nie ominie mnie większe "grzebanie" i wydatki no ale cóż w końcu to już 5-letnie autko i coś się pewnie jeszcze wydarzy . Póki co dzięki i pozdrawiam.
 
 
Szyszkowa 
mod Pajero
seek&destroy


Auto: Pajero 3,2 DiD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 308
Skąd: Wrocław
Wysłany: 07-03-2008, 07:19   

Hej
Dzisiaj mnie kolej ;)
Jakiś czas temu jechałem przez błocko, zapiąłem 4HLC (podczas jazdy zółwim tempem). Wydaje mi się, że coś wtedy chrupnęło :( ale głowy nie dam. Błoto się skończyło.
Dzisiaj coś mnie tknęło i ruszając spod domu (na piasku, stojąc) ponownie włączyłem 4HLC. No i.....
przy wlaczeniu 4HLC pomarańczowa kontrolka pali się ciągle, kółka migają. Przy przełączaniu na 4H i 2H nic się nie zmienia. 4LLC nie próbowałem.
Sądząc po tym, jak samochód skręca, to mam zapięte non stop 4HLC...

Macie jakieś koncepcje ? Czy serwis ?
Gaszenie, zapalanie silnika nic nie dało...


Pzdr
 
 
Gene 
Mitsumaniak
shoot & destroy


Auto: Pajero Sport Dakar '06
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 115 razy
Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 3775
Skąd: Warszawa
Wysłany: 07-03-2008, 08:18   

Cytat:
Gaszenie, zapalanie silnika nic nie dało...
no i nic nie da, bo jesli czujesz, ze masz na "sztywno" spiete osie to nie jest wina kaprysu elektroniki.
_________________
C'est La Vie suckers
 
 
 
butyński
[Usunięty]

Wysłany: 07-03-2008, 09:41   

Witam.Czyżby stało się to przez to ,że włączyłeś 4HLC w czasie jazdy ?
 
 
Invisible
[Usunięty]

Wysłany: 07-03-2008, 13:41   

Witam, a nie wiecie może co jest, że pali mi się ciągle kontrolka od hamulca ręcznego?
Wszystko jest ok, tylko się pali... :!:
 
 
Szyszkowa 
mod Pajero
seek&destroy


Auto: Pajero 3,2 DiD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 308
Skąd: Wrocław
Wysłany: 07-03-2008, 19:27   

Gene napisał/a:
Cytat:
Gaszenie, zapalanie silnika nic nie dało...
no i nic nie da, bo jesli czujesz, ze masz na "sztywno" spiete osie to nie jest wina kaprysu elektroniki.


I, póki co po kłopocie...Aż mi głupio.
Podjechałem do ASO we Wrocławiu, skurat mieli chwilę i zgodzili się rzucić okiem. Mechanik wziął samochód i po 5 minutach był z powrotem....Powiedział, że pomogło powolne przełączenie od 4HLC do N....
Nie wiem jak to zadziałało, skoro tego próbowałem, ale fakt jest faktem- miganie ustąpiło, napędy przełączają się OK.

Przy okazji dowiedziałem się, że jestem objęty akcją serwisową wymiany bagnetu oleju :)

Drugi pozytyw- nie zapłaciłem nic.
 
 
zbyszekm2 
Forumowicz


Auto: Pajero 3,2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 211 razy
Dołączył: 26 Sty 2007
Posty: 4635
Skąd: Bytów
Wysłany: 07-03-2008, 21:35   

Mikrusek napisał/a:
Gene napisał/a:
Cytat:
Gaszenie, zapalanie silnika nic nie dało...
no i nic nie da, bo jesli czujesz, ze masz na "sztywno" spiete osie to nie jest wina kaprysu elektroniki.


I, póki co po kłopocie...Aż mi głupio.
Podjechałem do ASO we Wrocławiu, skurat mieli chwilę i zgodzili się rzucić okiem. Mechanik wziął samochód i po 5 minutach był z powrotem....Powiedział, że pomogło powolne przełączenie od 4HLC do N....
Nie wiem jak to zadziałało, skoro tego próbowałem, ale fakt jest faktem- miganie ustąpiło, napędy przełączają się OK.

Przy okazji dowiedziałem się, że jestem objęty akcją serwisową wymiany bagnetu oleju :)

Drugi pozytyw- nie zapłaciłem nic.

Szczęściarz :wink:
_________________
pajero Long, 3,2 DiD, najlepsze:)
 
 
 
butyński
[Usunięty]

Wysłany: 26-03-2008, 20:52   

Witam. Przejechałem ostatnio ponad 1500 km i zauważyłem ,że ta kontrolka środkowa od napędów zaczyna mi mrugać po przejechaniu 20 - 30 kilometrów raczej z większą prędkością (ponad 100 na godź ) .Po każdym zgaszeniu auta jest ok a następnie po przejechaniu tego dystansu znowu zaczyna mrugać (ale gasną te zielone od kół ) . Zauważyłem też dziwny odgłos przy zatrzymywaniu się (zmniejszaniu prędkości ) coś wyje a w momencie zatrzymania się słychać stuknięcie - czy może to mieć związek z tą kontrolką ? Proszę o jakieś rady albo namiary na jakiegoś mechanika w okolicach Krakowa gdyż po wizytach w serwisie słyszę , że zgaszono kontrolkę i powinno być ok ( ale nie jest ! ) Już mi ręce opadają gdyż chciałbym to naprawić ale widzę,że w serwisie to raczej niemożliwe ! Pozdrawiam.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.