Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

lukaszszk

Witam było o tym już nie raz ale chciałem dowiedzieć się coś o moim przypadku co mam z tym zrobić,otóż tak,przepustnice wyczyściłem na błysk,silniczek krokowy czy jak to zwą to przy przepustnicy sprawdzałem elektromagnez wyglada na sprawny wygląda jak nowy czyściutki sprężynka itd wszystko co się kryje w środku.I co??Gdy stoje dłuzej na wolnych obrotach i czasami jak jade na luzie potrafi zgasnąć a czasami potelepota tak jak juz by gasnął tak jakby dławił sie zapala sie kontrolka od silnika i znowu wejdzie na obroty.Moc silnika w porządku zapierdziela jak trzeba.Po za tym nie ma innych objawów,dodam ze gaz jest na lince

saphire · Wysłany: 29-02-2008, 17:49

No jak przepustnicę masz na lince to nie masz krokowca który by nią sterował zatem trzeba by śrubką w przepustnicy podregulować obroty o ile nie tykałeś śrubek przykręcających TPS do obudowy przepustnicy i oczywiście nie zmieniałeś położenia TPS'u względem przepustnicy (nawet nie myśl o tym)

lukaszszk · Wysłany: 05-03-2008, 19:49 **Cari gdi**

Tak zrobiłem i nic dalej to samo

wazu · Wysłany: 07-03-2008, 11:24

Jak już rozkręciłeś "krokowca", to nasmarowałeś łożyska?. Ja po czyszczeniu tego elementu zapomniałem tego zrobić i nie miałem praktycznie w ogóle wolnych obrotów. Łożyska w "krokowcu" muszą mieć super smarowanie, bo odpowiadają za ruch trzpienia zamykającego dopływ powietrza przez "bypass" do przepustnicy. Jak są nie nasmarowane to mogą przycierać się i zawór nie reaguje natychmiast na sygnał podany przez komputer o potrzebie otwarcia bypassu. Do smarowania najlepiej użyć jakiegoś smaru w areozolu (ja użyłem Balistolu do broni, bardzo dobry smar, pozostawia na powierzchni po odparowaniu rozpuszczalników nalot smaru).

lukaszszk · Wysłany: 07-03-2008, 15:16 **cari gdi**

Dzięki tak zrobie przy najbliższej okazji,i jeszcze mam pytanie czy moze byc to wina sondy lombda bo gdzieś coś takiego wyczytałem,czy też może nie pamiętam dokładnie ale coś przy pompie paliwa elektro zawór czy cos takiego??Jak myślicie??

saphire · Wysłany: 07-03-2008, 17:53

A świeczki i filtr powietrza wymieniałeś na nowe?

Wiktor-Łdz · Wysłany: 21-03-2008, 22:13 **Re: Gasnie na wolnych obrotach Cari GDI 97r**

Podjedź sobie gdzieś na kompa i niech Ci sprawdzą pompę wysokiego ciśnienia paliwa. Miałem podobne objawy, zapalał sie check i też gasł mi silnik na wolnych obrotach. Po podłączeniu pod komputer okazało się że był błąd pompy ciśnienia ponieważ ciśnienie na pompie było zbyt niskie. Z tego co mechanik mi mówił wynika iż ciśnienie na pompie powinno być minimum 5 Mpa, jeżeli jest dużo niższe wtedy niestety pompa do wymiany.

lukaszszk · Wysłany: 11-05-2008, 20:16

A więc tak wymieniłem rozrząd,świece wszystkie filtry i nadal to samo,jeśli mógł by mi ktoś powiedzieć gdzie mogę w Radomiu lub w okolicach Radomia albo Kielc podłączyć moja cari do kompa żeby sprawdzić dokładnie co i jak.Z góry dzięki za pomoc

Robson86 · Wysłany: 13-05-2008, 07:50

strazak · Wysłany: 13-05-2008, 13:07

pompa na 99%

błąd 56.....ja miałem dolne ciś . 0,4....i wymieniłem ją i spoko

Piotree · Wysłany: 14-05-2008, 00:17

A jaki jest koszt takiej pompy??????

orzech · Wysłany: 14-05-2008, 21:45

http://www.allegro.pl/ite..._cisnienia.html uzywka od 300-500zl

Piotree · Wysłany: 14-05-2008, 22:52

A można dostać jakiś zestaw naprawczy do takiej pompy?????????

orzech · Wysłany: 15-05-2008, 15:26

Raczej nie dostaniesz,mozna ja czyscic sa tam jakies filterki ale efekt zazwyczaj jest mizerny a i za ta usluge zycza sobie 300zeta wiec szkoda sie babrac.

Piotree · Wysłany: 15-05-2008, 17:17

No faktycznie szkoda zachodu, tak sie pytam bo tez zaczynają mi się problemy z obrotami (ostatnio mi nawet Cari zgasła), filtr powietrza i świece wymieniłem, spróbuje teraz przeczyścić przepustnice i sprawdzę ciśnienie na pompie zobaczymy jaki będzie efekt. Dzięki za informacje