Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Marcino · Wysłany: 09-03-2008, 22:28 **Naprawa aparatu cyfrowego**

Witam
Czy ktoś mogł mi poradzić gdzie najlepeiej naprawić aparat cyfrowy Sony DSC-P100?? jak to serwisowac i gdzie zeby było ok?
Aparat upadł na kafelki w łazience, działa ale coś jest z obiektywem bo nie zwinał sie do konca i nie chce sie swoodnie poruszać. Zdjeć robić nie mozna bo poprostu obiektyw sie nie wysuwa do konca
Moze ktoś wie ile to moze kosztować..
Pozdrawiam

konrad1704 · Wysłany: 09-03-2008, 23:08

hmmm ostatnio naprawiałem cyforwkę sony dsc-s80 (wiem, że to trochę inny model ale może cię na coś naprowadzę). Może słowo naprawiałem to trochę zbyt duże słowo to tego co zrobiłem ale po kolei:
aparat trafił do mnie z objawami: obiektyw któregoś pięknego razu sie wysunął i nie chciał schować, aparat po włączeniu mielił trochę jakimś silniczkiem potem pokazywał sie komunikat żeby go wyłączyć i włączyć z powrotem. Niestety nic to nie pomagało. Od razu moje podejrzenia padły na system do wysuwania/wsuwania obiektywu :twisted:

wiec sięgnąłem do sieci i wynalazłem dobrego manuala do podobnego modelu dsc-s60. korzystając z tego manuala rozebrałem (co okazało sie całkiem proste) przednia część obudowy i pod nią krył sie układ zębatek odpowiadający za wysuwanie/wsuwanie obiektywu, wyjąłem wszystkie zębatki i ułożyłem ponownie, skręciłem aparacik i chodzi jak nowy.

Marcino · Wysłany: 10-03-2008, 09:13

U mnie objaw dokałdnie ten sam, jednak przeczuwam ze mechanizm - prowadnica jest sktzywiona. Ale moze masz radcje i udało by sie to jakos naprawić.
POmysle...

konrad1704 · Wysłany: 10-03-2008, 13:16

Marcino · Wysłany: 11-04-2008, 22:22

Heja.
Mój obiektyw niestety nie działa. Ja nie chwalac sie w tym dopomogłem. Znalazłem maniual niestety nie było w nim nic o obiektywie tylko jak rozebrac aparat. rozebrałem na czuja, udało sie sie poskałdac jednak popełniłem mały bład. Napaliłem sie ze bedzie ok, i złozyłem za szybko nie zauwazajac ze przyciołem taśme zasilająca w obiektywie. taśma niestety została przerwana.. mowi sie trudno, ale top nic, aparat jednak działa....
Kupiłem na allegro za 75zł aparat na czesci i okazało sie ze jest sprawny, tzn miał rozładowana baterie. jak sie okazało został naprawdopodobniej "znaleziony" w UK, na karcie 256MB sa zdjecia dziewczyny która go zgubiła. Polacy znalezli strzelili kilka fotek soebie ii padła bateria. pomyśleli popsuty i sprzedali.
Przełozyłem moje obudowy które wygladaja jak nowe, moja baterie i smiga.
niemniej jednak mam dobra elektronike, wiec bede szukał obiektywu który mogbym zamienić.
moj obiekk